Tech.BiznesINFO.pl > Nauka i kosmos > Unia majstruje przy przepisach. Chodzi o odesłanie do lamusa popularnych junkersów
Paula Drechsler
Paula Drechsler 09.05.2023 16:06

Unia majstruje przy przepisach. Chodzi o odesłanie do lamusa popularnych junkersów

piec
domena publiczna

Komisja Europejska chce ograniczenia montażu pieców na paliwa kopalne, w tym gazowych w lokalach mieszkalnych. Podczas ostatnich konsultacji, większość państw zgłaszała obawy co do tej decyzji.

Nowe przepisy

Komisja Europejska jakiś czas temu przygotowała projekt, który obejmuje zakaz instalacji nowych pieców na paliwa kopalne, w tym gazowych

Plan REPowerEU został zaprezentowany w maju 2022 r. Według specjalistów takie przepisy mają na celu odejście od paliw kopalnych pochodzących z Rosji oraz przeciwdziałanie zmianom klimatycznym.

W pierwotnym projekcie Komisja Europejska chciała, by wszystkie nowe budynki zajmowane lub będące własnością organów publicznych były bezemisyjne od 2027 roku. Od 2030 roku miało to dotyczyć wszystkich nowych budynków. Parlament Europejski w swoich poprawkach skrócił ten czas. Europosłowie chcą, by nowe publiczne budynki były bezemisyjne już od 2026 roku, a pozostałe nowe budynki – od 2028 roku. W przypadku istniejących budynków poddawanych renowacji (głębokiej lub etapowej) europosłowie zachowali datę 2030 roku, podaje demagog.org.pl.

W przypadku, gdy dyrektywa w sprawie charakterystyki energetycznej budynków miałaby zostać przyjęta do końca 2023 roku, państwa członkowskie będą miały wówczas dwa lata na wdrożenie jej przepisów.

Niepomyślne konsultacje

Podczas zorganizowanych ostatnio przez Komisję Europejską konsultacji, wiele państw wyraziło obawy co do wdrażania takich wymogów. Tylko dwa kraje unijne — Dania oraz Belgia, zadeklarowały swoje poparcie dla wprowadzenia proponowanych restrykcji.

Swoich przedstawicieli, którzy uczestniczyli w spotkaniu konsultacyjnym, miała także Polska. Specjaliście z polskiego Stowarzyszenia Producentów i Importerów Grzewczych opracowali i udostępnili swoją relację z wydarzenia.

Wyścig z czasem jest prawdopodobnie spowodowany faktem, że kolejne argumenty antygazowe upadają. Ceny gazu spadły do poziomu sprzed podwyżek pod koniec 2021 roku. Sprawnie przeprowadzona dywersyfikacja kierunków dostaw spowodowała, że gazu jest już za dużo w Europie i powstają nowe terminale gazowe. To oczywiście nie oznacza, że powinniśmy ponownie wstrzymać transformacje ogrzewnictwa i energetyki i nie przechodzić na odnawialne źródła energii, bo to działanie jest konieczne i nie podlega dyskusji. To jest cel, który konsekwentnie powinien być wdrażany – zaznaczają eksperci ze Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych

Polska i Rumunia i Włochy przestrzegły natomiast przed „trudnościami w dekarbonizacji różnych typów budynków w Europie za pomocą jednego rozwiązania”. Ze strony Słowacji padły słowa o wprowadzaniu zakazu niezgodnego z traktatami UE, „które stanowią, że państwa członkowskie mają swobodę wyboru swojego koszyka energetycznego".

Niemieckie media informują również o obawach niemieckich konsumentów związanych z zatwierdzeniem przez Parlament Europejski nowej dyrektywy, podaje legaartis.pl. Nasi zachodni sąsiedzi na konsultacjach wnosili, że aby zastąpić piece na gaz ziemny biometanem lub wodorem, najpierw trzeba znaleźć sposób na opłacalność takiego przedsięwzięcia.

Do czego dąży UE

Jako jeden z podstawowych celów nowelizacji dyrektywy budynkowej należy uznać zainicjowanie powstawania budynków bezemisyjnych, czyli takich, które cechują się zerowym zużyciem energii netto, podaje demagog.org.pl. 

Budynek bezemisyjny nie może generować na miejscu żadnych emisji dwutlenku węgla z paliw kopalnych. W ramach krajowych planów renowacji budynków wszystkie budynki w UE mają się stać bezemisyjne do 2050 roku. 

Jak podaje serwis, Parlament Europejski chce, by najpóźniej od 1 stycznia 2024 roku państwa członkowskie przestały także stosować zachęty finansowe do instalacji kotłów na paliwa kopalne (art. 15 ust. 10). Dofinansowania na wymianę kotłów, które propagowała sama Unia, przestałyby więc obowiązywać. Komisja Europejska w oryginalnym projekcie nowelizacji dyrektywy budynkowej chciała, by przepis ten nie dotyczył kotłów wybranych do inwestycji przed 2027 rokiem. PE zaproponował usunięcie tego zapisu, ale nie jest pewne, czy ta poprawka wejdzie w życie.

Co z junkersami

Gdyby wspomniana poprawka została zastosowana, Polacy nie będą musieli wymieniać pieca, na który dostali dofinansowanie i sfinalizowali już projekt, informuje rzeczniczka prasowa programu „Czyste Powietrze” w rozmowie z portalem demagog.org.pl.

Jakie urządzenia grzewcze będzie można instalować po 2030 roku w trakcie remontu i budowy nowego lokum? Ponieważ mówimy o unijnej dyrektywie, będzie to najprawdopodobniej zależało od przepisów poszczególnych państw członkowskich.

Janusz Starościk, prezes Stowarzyszenia Producentów i Importerów Grzewczych w komentarzu dla Demagoga wyjaśnia, że potrzebne będą urządzenia zdolne do zmniejszenia zużycia gazu i przygotowane na współpracę z innymi źródłami ciepła wykorzystującymi energię odnawialną. Dla osób chcących kupić nowy piec gazowy nie będzie to jednak według specjalisty problem. Jak wyjaśnia Starościk, „wszystkie urządzenia gazowe dostępne obecnie na rynku mogą wykorzystywać biometan, a większość z nich jest w stanie przejąć 20% udziału wodoru zmieszanego z metanem”.