Dynamika wydarzeń w kampanii wyborczej w ciągu ostatnich 2 tygodni sprawia, że afera mieszkaniowa, która miała pogrzebać szansę Karola Nawrockiego na zwycięstwo, dziś zdaje się odległą przeszłością. Nie należy jednak zapominać, że sprawą zajmuje się prokuratura, ale też samorząd notarialny. Jego większego zaangażowania chciał zresztą dzisiejszy minister sprawiedliwości i właśnie zapadły w tej sprawie konkretne decyzje.
Kryzys w polskiej mieszkaniówce hula w najlepsze, z koalicji płyną sprzeczna sygnały dot. przyszłości dopłat do kredytów, a po cichu dokonała się zmiana, która jest gigantycznym ciosem w zabiegi na rzecz jawności na rynku. Choć kwestią czasu jest przyjęcie ustawy o jawności cen ofertowych, to w niejasnych okolicznościach drastycznie ograniczono funkcjonalność Rejestru Cen Nieruchomości. Nie brakuje komentarzy o umyślnym sabotażu i zemście deweloperskiego lobby, jednak Biznes Info o przyczyny przestoju w RCN zapytało u źródła.
Tendencje Polaków do zakupu nieruchomości za granicą wciąż nie ustają. Przez lata na szczycie znajdowała się Hiszpania, gdzie inwestycje biły kolejne rekordy w ostatnich kwartałach. Teraz na horyzoncie pojawił się najnowszy trend. Teraz to ten europejski raj kupił serca polskich inwestorów i to nie bez powodu.
Kryzys mieszkaniowy to problem, który niestety szybko się nie rozwiąże. Wielu Polaków może tylko pomarzyć o zakupie własnego lokum lub o budowie domu, ale to nie wszystkie trudności, z którymi muszą się mierzyć. Również bieżące opłaty, w tym te za wynajem stanowią poważne obciążenie dla osobistego budżetu. Państwo przewidziało pomoc na taką okoliczność, jednak trzeba spełnić kilka warunków, aby ją otrzymać.
Każdy właściciel domu w Polsce będzie musiał dostosować się do nowych wytycznych Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Te wejdą w życie już za kilka dni, ale nie wszystkim przypadną do gustu. Tak jak w wielu innych przypadkach, liczne pozytywne zmiany mogą iść w parze z obciążeniem finansowym. Odczuje je zwłaszcza jedna grupa.
Jednym z głównych tematów kampanii wyborczej jest mieszkalnictwo i stało się tak nie ze względu na wątpliwe etycznie praktyki Karola Nawrockiego czy zaniedbania Rafała Trzaskowskiego, ale przede wszystkim dlatego, że jest to palący problem społeczny dotykający milionów Polaków. Na 12 dni przed II turą z rządu płyną sprzeczne informacje co do przyszłości programu dopłat do kredytów "Pierwsze klucze". Bez ogródek wypowiedział się w tej sprawie szef MRiT. Czy koniec dopłat do kredytów to "wprowadzanie opinii publicznej w błąd"?
„Wysokie stopy procentowe nie są problemem”, „wtedy mamy szansę, żeby wynegocjować lepszą cenę mieszkania”, „nie jestem przekonana, czy programy tworzone przez polityków, dobrze wpływają na polski rynek”, „kupowanie ziemi paradoksalnie wcale nie musi być prostsze, niż kupowanie mieszkania”. Kiedy kupować nieruchomości? Co lepsze: mieszkanie czy grunt? Jak się zabezpieczyć na wypadek wojny — co musisz mieć w funduszu ewakuacyjnym? I co przyniesie Ci największy zwrot?
Popularność zakupu nieruchomości za granicą wciąż nie spada. Polacy decydują się na inwestycje w różnych państwach, jednak to w jednym z nich po raz kolejny plasują się w pierwszej dziesiątce wśród wszystkich narodowości. Powodów jest wiele, skutek zaś jeden — udział na rynku jest znaczący i tej tendencji nie da się już zatrzymać. Gdzie mieści się “druga ojczyzna Polaków”?
Oczy wiernych zwracają się teraz na Watykan, gdzie swój pontyfikat rozpoczął właśnie nowy papież — Leon XVI. Inni natomiast są bardziej zainteresowani przeszłością biskupa Rzymu, chcą wiedzieć, gdzie dorastał i co go ukształtowało, a to prowadzi na przedmieścia Chicago. Znajduje się tam dom rodzinny papieża i jak się okazuje, jakiś czas temu kupił go Polak, natomiast losy byłych lokatorów nieruchomości jak i samej okolicy, na której znajduje się dom, są raczej szemrane.
Formacyjna, w kontekście przyszłości gospodarki nieruchomościami komunalnymi w Polsce, ma być ustawa “Bezpieczny senior", którą podczas konferencji prasowej, w odpowiedzi na gęstniejącą wokół Karola Nawrockiego (PiS) atmosferę, zaproponowała Magdalena Biejat (Lewica), marszałkini Senatu i kandydatka na urząd prezydencki. Projektowana ustawa Lewicy zmieniłaby prawo własności z 1997 r. – choć projekt nie został jeszcze upubliczniony, ekspert ds. legislacyjnych zareagował już na pierwszy, postulowany kształt propozycji.
Afera mieszkaniowa Karola Nawrockiego (PiS) rozpoczęła się od pytania Magdaleny Biejat o podatek katastralny podczas jednej z debat prezydenckich: teraz kandydatka Lewicy na urząd pokazuje projekt ustawy mieszkaniowej, będącej wprost odpowiedzią na nieruchomościowy skandal wokół swojego konktrkandydata. Piękna klamra, choć propozycja jest przewrotowa – wprowadza twardy zakaz, który wielu może się nie spodobać. Co zakłada Lex Nawrocki?
Polacy zmęczeni wysokimi cenami nieruchomości nad Wisłą z roku na rok chętniej inwestują w mieszkania za granicą. Po Hiszpanii i Włoszech jednym z ich ulubionych kierunków staje się także Albania, gdzie jak grzyby po deszczu rosną biura nieruchomości z ofertami w języku angielskim i polskim. Czym wyróżnia się ten kraj i jakie oferty dla zagranicznych kupców oferują deweloperzy? Przy zakupie mieszkania musimy jednak uważać, bo może czekać nas wpadka.
Coraz więcej mieszkań w Polsce trafia w ręce zagranicznych nabywców. Skala tego zjawiska zaskakuje, a niektóre dane mogą budzić niepokój. Dlaczego właśnie teraz tak chętnie kupują?
Rodzinne Ogródki Działkowe cieszyły się niezwykłą popularnością wśród Polaków. Przestrzeń na uprawę własnych roślin i aktywne spędzanie wolnego czasu na powietrzu, w oddaleniu od miejskiego zgiełku to niekwestionowane zalety ROD. Trend jednak powoli się odwraca, a użytkownicy działek zaczynają się ich nagle pozbywać. Głównym powodem jest niedawna decyzja rządu.
Czy ministra Katarzyna Pełczyńska przedwcześnie świętowała sukces ustawy o jawności cen ofertowych nieruchomości w sejmowym głosowaniu? Bardziej wnikliwa analiza ustawy świadczy, że zawarte w niej luki pozwolą de facto prowadzić deweloperom biznes na dotychczasowych warunkach. Choć część zarzutów zdaje się próbą zdeprecjonowania całego projektu, wątpliwości zasiane przez inne okazują się zasadne – z jawnością na rynku nieruchomości wiele może pójść nie tak, jednak niewiele trzeba, by do tego nie dopuścić.
Rynek mieszkaniowy w Polsce wywołuje wiele emocji i kontrowersji i staje się jednym z najistotniejszych tematów bieżącej kampanii wyborczej. Politycy próbują wprowadzić kolejne rozwiązania mające na celu uporządkowanie sytuacji nieruchomości. Kilka dni temu jedna z ustaw została przyjęta przez Sejm, już wiemy o nowym projekcie. Deweloperzy mają się czym martwić. A ich klienci?
Najnowsze dane o wynikach sprzedaży deweloperów giełdowych świadczą według analityków o spowolnieniu koniunktury sprzedażowej. Jest o jednak diagnoza na wskroś oszczędna, bo wychodzi na jaw, że w ujęciu rocznym spadki wielu spółek, w tym największych, wyniosły w pierwszym kwartale 2025 r. nawet 50 proc. Choć średnia jest znacznie mniejsza, to jest to zasługa wyników pojedynczych przedsiębiorstw notowanych na giełdzie.
Podczas trwającego posiedzenia Sejmu przyjęto ustawę nakładającą na deweloperów obowiązek ujawniania cen ofertowych nieruchomości. Jest to zwieńczenie toczonej od wielu miesięcy batalii ministry Pełczyńskiej i szansa na choćby częściowe rozwiązanie jednego z problemów polskiej mieszkaniówki – rażącej dysproporcji informacyjnej stawiającej nabywców na z góry przegranej pozycji. Jest jednak na to kolejny, być może jeszcze lepszy sposób – uwolnienie Rejestru Cen Nieruchomości.
Powoli i bez rozgłosu pierwsze banki zaczęły obniżać oprocentowanie kredytów mieszkaniowych i hipotecznych. Ma to być odpowiedź na stagnację na rynku nieruchomości i wyjście naprzeciw potrzebom klientów. Jest jednak i drugie dno, o którym banki wspominają niechętnie. Zwłaszcza gdy coraz więcej pada diagnoz o maksymalizacji przychodów, która w polskim sektorze bankowym dawno miała już przekroczyć granicę dobrego smaku.
Ostatnie lata przyniosły rekordowe podwyżki cen za wynajem mieszkań. Nawet za małe kawalerki przypominające bardziej wytwór patodeweloperki niż przestrzeń do życia trzeba było płacić spore sumy. Dane z ostatnich miesięcy wskazują na istotne zmiany w tym sektorze. Najemcy mogą mieć powody do entuzjazmu, druga strona już nie koniecznie.
Na barkach właścicieli posesji spoczywa wiele obowiązków — kluczowa jest znajomość prawa w tym zakresie, aby nie narażać się na potencjalne kary, szczególnie kiedy chodzi o kluczową kwestię, jaką jest bezpieczeństwo domowników.
Zmiany w przepisach dotyczących spadków mają uprościć życie spadkobiercom i odciążyć sądy. Ministerstwo Sprawiedliwości proponuje, aby notariusze mogli od ręki składać wnioski do ksiąg wieczystych. Jednak prawnicy biją na alarm - nowe obowiązki i potencjalne kary mogą odstraszyć obywateli i wywołać więcej problemów niż pożytku.
Nowe przepisy już obowiązują, a urzędnicy pukają do drzwi. Sprawdzają dokumenty, a w niektórych przypadkach nawet zaglądają do domów. Niedopatrzenie może kosztować nas fortunę. Warto wiedzieć, kto dokładnie musi posiadać kluczowy dokument, a kto jest zwolniony z tego obowiązku. Przedstawiamy szczegóły.
Architektoniczny projekt przemiany tego miejsca z pofabrycznej skamieliny zajął blisko 20 lat i zakończył się oddaniem do użytku blisko 1 tys. mieszkań: na wynajem i rynek pierwotny. Ostatnim elementem składowym była historyczna Warzelnia, oddana do użytku z początkiem roku. Deweloper Okam Capital, odpowiedzialny za inwestycję, właśnie poinformował o swojej największej transakcji sprzedażowej. Fundusz AFI przejął blisko 400 mieszkań i 10 tys. mkw. powierzchni usługowej.
Maskowanie spadków cen nieruchomości przez sprzedawców nie przynosi oczekiwanych przez nich rezultatów, a elementarne braki w jawności czy to ofert, czy transakcji zaczęły grać mocno na ich niekorzyść. Świadczy o tym zjawisko dostrzeżone przez ekspertów – tzw. mieszkaniowa studniówka, która w ostatnich tygodniach wydłuża się coraz bardziej.
Sprzedaż niektórych nieruchomości może ciągnąć się latami, a pewne przeszkody bywają nie do przeskoczenia. Pojawiło się rozwiązanie do osób posiadających konkretne działki, które są problematyczne. Rząd zajmie się nowymi regulacjami prawnymi, na skutek których wartość poszczególnych nieruchomości będzie mogła znacznie wzrosnąć. To szansa dla dużej grupy osób.
W tym tygodniu do wykazu prac rządu trafił pojawił się projekt ustawy dotyczącej programu “Pierwsze klucze” przygotowany przez ministerstwo rozwoju i technologii. Projekt ma dać szansę na rządowe dopłaty 120 rat kredytu hipotecznego lub 60 rat konsumenckich. W każdym kwartale będzie mogło z niego skorzystać 10 tys. osób. Opublikowany na rządowych stronach projekt znów wywołał kontrowersje i znalazł zagorzałych przeciwników także wśród członków rządu.
W wielu urzędach trwa prawdziwe oblężenie. Liczba wniosków rośnie lawinowo, a czas nagli. Powód? Nadchodząca zmiana prawa, która może znacząco ograniczyć możliwości inwestycyjne. Czy uda się zdążyć przed ostatecznym terminem?