Koronawirus odciska piętno na wielu sprawach w naszym życiu. Musimy zmienić zwyczaje na zakupach, urzędy w większości działają on-line, a spora część Polaków pracuje zdalnie ze swoich domów. Pandemia wymusiła także zmiany w kwestii ostatniego pożegnania. Pogrzeby w czasach epidemii są inne niż te, które znaliśmy dotychczas.
Od 10 października powrócił obowiązek zasłaniania nosa i ust maseczkami lub przyłbicami. Wiele osób z powodów zdrowotnych nie może jednak tego robić, inni mają wymówki – dyskomfort, parujące okulary, ucisk. Kto jest zwolniony z obowiązku noszenia maseczki i jak otrzymać stosowny dokument, który uchroni nas przed mandatem?
Testy serologiczne wykazują czy w organizmie znajdują się stosowne przeciwciała, co daje odpowiedź czy badana osoba jest zakażona koronawirusem. Z racji na fakt, że państwowa służba zdrowia nie testuje wszystkich chętnych, ale osoby, które po wstępnym wytypowaniu są podejrzewane o nosicielstwo wirusa, wiele osób na własną rękę chce sprawdzić czy są zakażeni. Niestety, ceny testów na nosicielstwo koronawirusa do tanich nie należą. Przeprowadzono analizę cen rynkowych.
Maseczki, zero tolerancji, imprezy masowe i ograniczenia w liczbie ich uczestników - to najmocniejsze i najważniejsze elementy, które wybrzmiały podczas konferencji prasowej, w której we wtorek o 12:30 wziął udział minister Adam Niedzielski oraz Komendant Główny Policji, Jarosław Szymczyk.Jak powiedział na początku Niedzielski, rządzący mają zamiar wprowadzić politykę "zero tolerancji", ponieważ w "trakcie pandemii nie ma miejsca na egoizm". Władze wymagają więc przestrzegania rygoru sanitarnego od wszystkich Polaków. Minister zwrócił uwagę, że dzienny wynik zgonów podany we wtorek rano, a mowa o 58 ofiarach śmiertelnych, jest porażający i wymaga twardych decyzji.Niedzielski zapowiedział, że wszędzie tam, gdzie wymagane jest noszenie maseczek, przed mandatem w wypadku braku osłony na twarz ochronić może jedynie zaświadczenie od lekarza, które uprawniać będzie do wyjęcia spod obowiązku noszenia. Przypomnijmy, że takie prawo mają między innymi osoby, które cierpią na problemy ze sprawnością układu oddechowego.Minister podkreślił, że od soboty w strefach żółtych oraz czerwonych obowiązek noszenia maseczek będzie utrzymywał się również na otwartej przestrzeni. Obostrzenie to ma zacząć obowiązywać od soboty. Zaznaczmy jeszcze raz, policjanci nie będą już upominać czy zwracać uwagę - polityka zero tolerancji zakłada, że za brak maseczki mundurowi od razu będą przyznawać mandat.Niedzielski zapowiedział także obostrzenia w sprawie imprez masowych. W życie wchodzi bowiem zakaz udostępniania lokali na imprezy i dyskoteki. Co więcej, w życie wchodzi przepis mówiący, że poszczególne zgromadzenia powinno dzielić około 100 metrów odległości. Przez cały czas konferencji wtórował mu Jarosław Szymczyk, który zwrócił uwagę, że policjanci nie będą teraz odpuszczać już nikomu, kto naruszy obostrzenia. - Wprowadzamy zakaz udostępnienia miejsc do tańczenia w lok. gastronomicznych lub w innych zamkniętych przestrzeniach. Ograniczymy liczbę uczestników zgromadzeń: nie może być większa niż 150 os. - podał na Twitterze resort zdrowia.- Chcemy ogłosić politykę "zero tolerancji" dla nieprzestrzegania surowych zasad dotyczących obostrzeń i zasad współżycia społecznego - podsumował Niedzielski.