Koronawirus odciska piętno na wielu sprawach w naszym życiu. Musimy zmienić zwyczaje na zakupach, urzędy w większości działają on-line, a spora część Polaków pracuje zdalnie ze swoich domów. Pandemia wymusiła także zmiany w kwestii ostatniego pożegnania. Pogrzeby w czasach epidemii są inne niż te, które znaliśmy dotychczas.
Od 10 października powrócił obowiązek zasłaniania nosa i ust maseczkami lub przyłbicami. Wiele osób z powodów zdrowotnych nie może jednak tego robić, inni mają wymówki – dyskomfort, parujące okulary, ucisk. Kto jest zwolniony z obowiązku noszenia maseczki i jak otrzymać stosowny dokument, który uchroni nas przed mandatem?
Testy serologiczne wykazują czy w organizmie znajdują się stosowne przeciwciała, co daje odpowiedź czy badana osoba jest zakażona koronawirusem. Z racji na fakt, że państwowa służba zdrowia nie testuje wszystkich chętnych, ale osoby, które po wstępnym wytypowaniu są podejrzewane o nosicielstwo wirusa, wiele osób na własną rękę chce sprawdzić czy są zakażeni. Niestety, ceny testów na nosicielstwo koronawirusa do tanich nie należą. Przeprowadzono analizę cen rynkowych.
Już wkrótce zaczną obowiązywać nowe obostrzenia w żółtych i czerwonych strefach. Pierwotnie miały one wejść w życie w połowie października, jednak rosnąca w zastraszającym tempie liczba nowych zakażeń powoduje, że Ministerstwo Zdrowia przyśpiesza swoje prace nad strategią, a nowe zasady najprawdopodobniej zaczną obowiązywać dużo szybciej.