Popularna aplikacja finansowa, planuje znaczącą zmianę w swojej działalności w Polsce, która ma stać się faktem najprawdopodobniej już w 2026 roku. Choć dla pięciu milionów polskich klientów ma to oznaczać lepszą obsługę, dostęp do nowych produktów i większą autonomię, to w przypadku osób zadłużonych wywołuje to uzasadniony niepokój. Otwarcie oddziału nad Wisłą oznacza przystąpienie do Krajowej Izby Rozliczeniowe, co z kolei otworzy polskim komornikom drogę do zajmowania środków zgromadzonych na kontach w aplikacji.
Problem zadłużenia dotyka coraz większej liczby seniorów, a prognozy nie są optymistyczne. Gdy wierzyciel traci cierpliwość, do gry wkracza komornik, a emerytura staje się głównym źródłem spłaty. Egzekucja ze świadczenia ma jednak swoje ścisłe, prawne granice. Te kwoty muszą pozostać w portfelu dłużnika.
Wielu dłużników zastanawia się, czy ich zobowiązania mogą ulec przedawnieniu. Polskie prawo wyraźnie reguluje tę kwestię. W niektórych przypadkach po upływie określonego czasu można odetchnąć z ulgą. Jak wygląda sytuacja w przypadku długów komorniczych? Okazuje się, że jest to nieco bardziej skomplikowane. Przedstawiamy szczegóły.
Rok 2026 ma przynieść fundamentalne zmiany w systemie egzekucji komorniczej, których celem jest lepsza ochrona osób najmniej zarabiających. Zgodnie z informacjami Ministerstwa Sprawiedliwości i prognozami legislacyjnymi, kluczowe dla tych regulacji jest powiązanie kwoty wolnej od zajęcia ze spodziewanym wzrostem płacy minimalnej.
Wiek emerytalny to temat, który od lat wzbudza wiele emocji wśród Polaków. Poprzednie zmiany w tym aspekcie zostały cofnięte, ale to aspekt, który do dziś rozbudza debatę publiczną. Teraz Sejm podjął decyzję w konkretnej sprawie. W tym zawodzie praca potrwa do 70. roku życia.
Osoby zbliżające się do wieku emerytalnego, które otrzymują świadczenie przedemerytalne, często obawiają się możliwego zajęcia przez komornika ich środków. Prawo jednak określa wyraźne limity zajęć, tak aby dłużnicy nie pozostawali bez środków do życia. Jakie są te ograniczenia i ile pieniędzy może faktycznie zarekwirować komornik?
W przypadku zadłużenia, komornik może ściągnąć należności z emerytury lub renty dłużnika. Co jednak ważne, obowiązują konkretne regulacje, które określają, jaka maksymalna kwota może zostać zajęta ze świadczenia. Tyle wynoszą limity.