biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > CBŚP rozbiło grupę przestępczą z Kościoła Naturalnego. Zatrzymano 12 osób
Maciej Jurczyk
Maciej Jurczyk 08.12.2025 17:15

CBŚP rozbiło grupę przestępczą z Kościoła Naturalnego. Zatrzymano 12 osób

CBŚP rozbiło grupę przestępczą z Kościoła Naturalnego. Zatrzymano 12 osób
Fot. Canva

Pod pozorem religijności budowali sieć spółek, "poświęcali" nieruchomości i przedstawiali zwykłych pracowników jako misjonarzy. Zimowa akcja CBŚP w Szczecinie ujawniła, jak religia może służyć jako narzędzie do omijania prawa. Kulisy tej sprawy odsłaniają działanie finansowej piramidy, której twórcy skutecznie wykorzystywali przywileje wyznaniowe, by ukrywać milionowe oszustwa.

Sprawa, która poruszyła Szczecin

Według prokuratury wszystko zaczęło się w grudniu 2020 roku, gdy Lech K., tytułujący się "biskupem", zarejestrował Gminę Wyznaniową Kościoła Naturalnego w Szczecinie. W kolejnych latach struktura rozwijała się, przyciągając przedsiębiorców w tarapatach finansowych i oferując im swoistą "tarczę" w postaci religijnych przywilejów. Skorumpowane firmy mogły szybko zmienić się w "misje", a ich właściciele - w duchownych chronionych przed komornikiem i kontrolami fiskusa.

Kulminacją śledztwa była akcja 1 grudnia 2025 roku. Funkcjonariusze CBŚP wkroczyli jednocześnie do kilku lokalizacji i zatrzymali 12 osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Podczas przeszukań zabezpieczono dokumentację świadczącą o wyłudzeniach i procederze prania pieniędzy. Działania prowadzono pod nadzorem Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej.

CBŚP rozbiło grupę przestępczą z Kościoła Naturalnego. Zatrzymano 12 osób
Fot. Canva

Podatkowa tarcza w wersji kościelnej

Model działania był prosty: zadłużona firma "wchodziła do kościoła" i uzyskiwała status gminy wyznaniowej, co pozwalało jej unikać opodatkowania. Pracowników rejestrowano jako misjonarzy, a ich składki finansował Państwowy Fundusz Kościelny. W rzeczywistości nadal prowadzili działalność gospodarczą - produkowali, handlowali, świadczyli usługi.

Gdy komornik podejmował próbę egzekucji majątku, sięgano po kolejny trik: ekspresową konsekrację nieruchomości. Po symbolicznym "poświęceniu" budynki stawały się miejscami kultu, co utrudniało ich zajęcie. W ten sposób przestępcy chronili aktywa warte miliony złotych.

Zarzuty, areszty i groźba przemocy

Podejrzanym postawiono szereg zarzutów: wyłudzenia świadczeń z Funduszu Kościelnego, fałszowanie dokumentów ZUS i pranie pieniędzy. Cztery osoby, w tym lider grupy Lech K., zostały aresztowane, pozostali objęci zostali dozorem policyjnym i poręczeniami majątkowymi.

Najpoważniejsze oskarżenie dotyczy jednak planowania aktów przemocy. Lech K. miał nakłaniać współpracowników do "uciszenia" świadków oraz osób zagrażających interesom Kościoła Naturalnego. W aktach śledztwa znalazły się dowody na podżeganie do pozbawienia wolności i spowodowania ciężkich obrażeń ciała.

Milionowe straty i zapowiedź zmian

Według śledczych Skarb Państwa stracił co najmniej 6 milionów złotych tylko z tytułu wyłudzeń z Funduszu Kościelnego. Łączna wartość szkód może być znacznie wyższa po uwzględnieniu nieopłaconych podatków i składek ubezpieczeniowych. Prokuratura zapowiada kolejne zatrzymania - śledztwo obejmuje kilkadziesiąt firm, które korzystały z "kościelnych tarcz".

Eksperci prawa wyznaniowego zwracają uwagę, że działania Kościoła Naturalnego rzucają cień na autentyczne wspólnoty religijne. Rząd zapowiedział przegląd przepisów dotyczących rejestracji związków wyznaniowych oraz finansowania Funduszu Kościelnego, by uniemożliwić podobne nadużycia w przyszłości.

Na razie CBŚP i prokuratura gromadzą kolejne dowody, a "fałszywi misjonarze" oczekują na proces, który może stać się przełomem w walce z przestępczością ukrytą pod religijnym pozorem.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: