Niektórzy z nadzieją patrzą w przyszłość, licząc na spadek cen na rynku nieruchomości. W końcu nie tak dawno mówiło się o stabilizacji cen, a nawet o ich spadku w niektórych z większych miast. Czy trend spadkowy się utrzyma? Deweloperzy zajęli stanowisko.
Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk przedstawił nowy pomysł na polskie budownictwo mieszkalne. Gdy mieszkania zaczynają tanieć, ale wciąż kredyty hipoteczne pozostają nieosiągalne dla potencjalnych nabywców – którą stronę transakcji tym razem zdecydował się wesprzeć rząd?
W Polsce trwa bezprecedensowy w XXI wieku kryzys mieszkaniowy. Upór lobby ws. dopłat do kredytów hipotecznych nie przyniósł skutków, popyt zamarł, a spadki cen nieruchomości maskowane są rabatami. Rząd ma jednak pomysł, by nadać problemowi nowej dynamiki.
W ostatnich miesiącach rynek nieruchomości w Polsce przechodzi znaczące zmiany. Ceny mieszkań zaczęły spadać, co budzi zarówno nadzieje wśród kupujących, jak i obawy wśród inwestorów oraz deweloperów. Jakie są główne przyczyny zmian na rynku nieruchomości?
Delegacja polskich polityków do Finlandii miała być konfrontacją z realną skalą wymagań, które musi udźwignąć nowa ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Zamiast kompleksowych rozwiązań, stworzenia skoordynowanej siatki ogniw bezpieczeństwa na wzór rozwiązania z północy, minister spraw wewnętrznych i administracji na razie zapowiada podwyżki cen mieszkań. Bo trzeba wzmocnić stropy i stworzyć “miejsca ukrycia”.
Spadek sprzedaży na rynku nieruchomości oznacza, że więcej osób decyduje się na wynajem. Problem w tym, że ten staje się coraz droższy. Dochodzimy do sytuacji, w której osoba wynajmująca mieszkanie za 3 tys. zł nie otrzymuje kredytu, którego rata byłaby niższa. Deweloperzy znaleźli jednak przejściowe "rozwiązanie".
Branża budowlana przeżywa trudne chwile, które odbijają się na liczbie budowanych domów jednorodzinnych. Rzecz nie w zmianie wyobrażeń Polaków o wymarzonych czterech ścianach, a realizacji tej wizji. Wszystko wskazuje na to, że statystycznie wyraźnie się oddala.
Wyższe ceny niemal wszystkich produktów i usług odczuwają nie tylko polscy konsumenci. Skutki inflacji i rosnących kosztów produkcji są odczuwalne w całej Unii Europejskiej, również na rynku mieszkaniowym. W którym kraju podwyżki najmocniej uderzyły po kieszeniach kupujących? Polsce niewiele brakowało do ustanowienia rekordu.
Rządowy program wsparcia mieszkalnictwa ma być odpowiedzią na problemy mieszkaniowe Polaków. Chociaż szczegóły wciąż są owiane tajemnicą, już teraz wywołuje on liczne kontrowersje. Nowe rozwiązanie ma zastąpić pierwotną koncepcję tzw. kredytu 0 proc., czyli docelowego następcę "kredytu 2 proc.". Sprawdzamy, co wiadomo na temat planów Ministerstwa Rozwoju i Technologii.
Nowy rok przynosi kolejne wyzwania dla mieszkańców spółdzielni mieszkaniowych. W niektórych miastach opłaty wzrosną dwukrotnie, a lista podwyżek obejmuje nawet najbardziej podstawowe udogodnienia. Co kryje się za tą decyzją i dlaczego lokatorzy muszą zapłacić więcej?
Cała Polska czeka na decyzję koalicji rządu ws. nowego pomysłu na budowę mieszkań. Rozważane jest wznowienie programu Mieszkanie dla Młodych, który dotąd uznawany był za porażkę. Tymczasem pojawiły się inne dane, które pokazują, że Polska wręcz cofa się w rozwoju mieszkalnictwa. Świadczą o tym nowe dane, które pokazują, co dzieje się z mieszkaniami komunalnymi w polskich miastach.
Niechętnie, ale minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk z Polski 20250/PSL przyznał w czwartek 12 grudnia, że projekt dopłat do kredytów mieszkaniowych nie wypalił - i kolejny również nie wypali. Ekonomiczne refleksje na temat zasadności rządowych dopłat do kredytów hipotecznych wzbudził już “Kredyt 2 proc.”, - autorstwa PiS-u, który jedynie wywindował stawki na rynku. Nowy rząd chciał ten program przebić formatem “Kredytu 0 proc.”. Ale plany się zmieniły. Jest nowy faworyt.
Wszyscy, którzy dziesięć lat temu myśleli o tym, żeby kupić mieszkanie, ale jednak w ostatniej chwili wycofali się z tego pomysłu, teraz mogą tylko żałować. Firma Otodom przeanalizowała, jak w ciągu ostatnich 10 lat zmieniły się ceny za metr kwadratowy w największych polskich miastach. Wiadomo, gdzie nieruchomości zdrożały najbardziej.
Na rynku mieszkaniowym szykują się zmiany. Wielu potencjalnych kupujących nadal obawia się rosnących cen, wygląda jednak na to, że los odwróci się od deweloperów. Dlaczego i kiedy ceny mieszkań miałyby zacząć maleć? Przedsiębiorcy na rynku mieszkaniowym znaleźli się w nieciekawej sytuacji…
Polskie domy należą do najbardziej zatłoczonych w Europie – wynika z badań Eurostatu. Mimo, że w ostatnich latach sytuacja zaczęła się poprawiać, jeśli chodzi o przestrzeń życiową, wciąż pozostajemy w tyle. Największym ograniczeniem jest to, które wynika z ograniczonych możliwości finansowych. Jak w ciągu dziesięciu lat zmieniła się mieszkaniowa sytuacja Polaków?
Rosnące ceny mieszkań skłaniają deweloperów do poszukiwania kreatywnych rozwiązań, aby sprostać oczekiwaniom nabywców, a także uczynić małe mieszkania bardziej funkcjonalnymi. Obecnie popularność zyskują małe mieszkania z dodatkową przestrzenią dostępną dla wszystkich mieszkańców budynku, takie jak strefy coworkingowe, pokoje zabaw dla dzieci, czy sale klubowe. Czy warto się nimi zainteresować?
Europejska Sieć Obserwacyjna Rozwoju Terytorialnego i Spójności Terytorialnej (ESPON) opublikowała nowy raport dot. dostępności mieszkań w miastach Unii Europejskiej. Pod uwagę brano nie tylko bezwzględne ceny lokali - tak kupna, jak i najmu - ale też lokalne zarobki. Wieści są fatalne - Warszawa jest dziś najdroższym miejscem do życia UE.
Po długim okresie wzrostów, ceny mieszkań w największych polskich miastach zaczynają spadać. Rynek wtórny odnotowuje pierwsze od dawna korekty cen, a sprzedający urealniają swoje oczekiwania. Co to oznacza dla kupujących i czego można się spodziewać w najbliższych miesiącach?
Rynek nieruchomości w Polsce zaczyna się stabilizować, przynajmniej na rynku wtórnym. Jak wynika z najnowszego raportu portalu GetHome.pl, wrzesień przyniósł stabilizację cen mieszkań w największych polskich miastach, z jednym wyjątkiem – Trójmiasto notuje drugi miesiąc wzrostów cen z rzędu. Czy to początek trwałego trendu, czy tylko chwilowa stabilizacja?
Ceny mieszkań w Krakowie od wielu miesięcy uchodzą za jedne z najwyższych w Polsce. Jak zmieniały się od początku 2024 roku? Czy mamy do czynienia z bańką cenową i kiedy w końcu będą obniżki? Na te pytania odpowiedzieli eksperci ds. nieruchomości na antenie “Radia Kraków”. Dane liczbowe mocno zaskakują.
Były premier Marek Belka był gościem na Kongresie Deweloperskim, gdzie został zapytany o ostatnie dane GUS, według których ponad Połowa młodych Polaków wciąż mieszka z rodzicami. Jego przedmówca alarmował, że te dane mogą negatywnie wpływać na demografię. Co na to polityk? Jego odpowiedź mocno zaskakuje.
Szefowa ministerstwa rozwoju i technologii reaguje na europejski raport dotyczący m.in. gigantycznych cen najmu mieszkań w Polsce. Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zapowiada zmiany dotyczące najmu krótkoterminowego, który ogranicza dostęp do mieszkań w dużych miastach. To koniec sielanki dla właścicieli mieszkań zarabiających na portalach typu airbnb?
Europejski program ESPON pokazał dane dotyczące tego, jak wygląda dostępność mieszkań do wynajęcia w państwach UE pod kątem finansowym. Pod uwagę wzięto ceny najmu lokali o powierzchni 100 mkw. Jak w tym zestawieniu wypada Polska? Gigantyczna drożyzna to mało powiedziane.
1 października oficjalnie rozpoczął się rok akademicki 2024/2025. Wielu studentów już wróciło z wakacji i domów rodzinnych do akademików, a tam czekały na nich podwyżki. W którym mieście lokatorzy zapłacą najwięcej? Niektóre uczelnie zastosowały kilka ”cenowych niespodzianek”.
600 zł dopłaty do czynszu obiecał premier Donald Tusk jeszcze w przedwyborczej kampanii. Świadczenie miało być wprowadzone w pakiecie ustaw mieszkaniowych, a jego celem miała być pomoc państwa w usamodzielnieniu się młodych ludzi, którzy ze względu na sytuację finansową, muszą mieszkać z rodzicami. Tymczasem po niemal roku od wyborów, tematu nie ma.
Sieć biur nieruchomości Metrohouse opublikowała raport, z którego wynika, że wśród obcokrajowców, którzy zainteresowani są kupnem mieszkań w Polsce, zdecydowany prym wiodą Ukraińcy. Od reszty dzieli ich wyraźna przepaść, natomiast w pierwszej piątce pojawiają się nacje, których obecność i liczebność mogą zaskakiwać.
Mieszkańcy południowo-zachodniej Polski zaczynają liczyć straty po powodzi. Jak klęska żywiołowa wpłynie na ceny mieszkań na rynku pierwotnym i rynku wtórnym? Co się stanie z zalanymi budynkami, których właściciele nie zdecydują się na remont? “Dziennik Gazeta Prawna” zapytał o to eksperta ds. nieruchomości, który wskazuje na kilka ważnych czynników. Jego wnioski są zaskakujące.
Zakup mieszkania w Polsce przypomina bieg z przeszkodami. Zmorą klientów są nie tylko wysoko oprocentowane kredyty i ogromne ceny za metr kwadratowy. Sytuację utrudniają też manipulacje deweloperów i agencji nieruchomości, które potrafią wystawić jedno mieszkanie na kilku portalach w całkowicie różnych cenach. Z odsieczą klientom chce ruszyć rząd, który przygotowuje portal internetowy z cenami nieruchomości zebranymi na podstawie danych z transakcji. Jak będzie działać nowa platforma?