Sejm zdecydował ws. ustawy o mieszkalnictwie społecznym. Nie wszystko poszło gładko: "wygrało lobby deweloperskie"
Na łamach Biznes Info relacjonowaliśmy burzliwy przebieg prac nad ustawą o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa i nowelizacją specustawy mieszkaniowej, czyli tzw. lex deweloper. Dziś prace znalazły finał – Sejm właśnie przegłosował ustawę, dzięki której na budownictwo społeczne państwo przeznaczy do 2030 r. 45 mld zł. Część poprawek została odrzucona – zmiany zaszły m.in. w prawie do wykupu, ale też kontrowersyjnych zapisach dot. miejsc parkingowych.
Burzliwy przebieg prac nad ustawą o budownictwie społecznym. Sejm podjął decyzję
Przypomnijmy, że zwiększenie budżetu na budownictwo społeczne stało się okazją, by znowelizować także przepisy regulujące zabudowę osiedli w ramach “lex deweloper”. Wcześniej zmiany próbowano przepchać m.in. w ustawie dot. zwalczania skutków powodzi w 2024 r. Przebieg prac nad nimi wymownie skomentował red. Szymon Jadczak z Wirtualnej Polski:
Jadczak zwrócił uwagę na tzw. normę parkingową, zagadnienie to szerzej opisywaliśmy przed kilkoma dniami, gdy Senat zdecydował, by normę dot. liczby miejsc parkingowych przy blokach ustalały samorządy. Teraz ostateczną decyzję podjął w tej sprawie Sejm.
Państwo do 2030 r. przeznaczy na mieszkania na tani wynajem 45 mld zł
Ustawa o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa została przyjęta przez Sejm i teraz trafi na biurko prezydenta. Sejm zdecydował podczas dzisiejszego posiedzenia m.in. o tym, w jaki sposób lokatorzy będą mogli dochodzić do wykupu własnościowego mieszkań z budownictwa społecznego. W pierwotnej wersji ustawy możliwe miało to być w ramach Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych po 25 latach.
Polska 2050 r. w ramach poprawek, z którymi ustawa trafiła do Sejmu, chciała, by w miastach do 100 tys. mieszkańców wykup po cenie rynkowej był możliwy już po 15 latach. Miało to sprawić, że młodzi chętniej będą wracać do mniejszych miast lub w ogóle zmniejszy się odpływ do metropolii. Więcej na ten temat w naszym materiale.
Choć Senat chciał wykupu po 25 latach, finalnie – przynajmniej w tej walce – zwyciężyła propozycja Polski 2050. Mieszkania w miastach do 100 tys. mieszkańców będzie można wykupić po cenie rynkowej po 15 latach. Komentuje ministra funduszy Katarzyna Pełczyńska- Nałęcz:
Ustawa rządowa o społecznym budownictwie przyjęta! To oznacza zwiększenie limitu wydatków na budownictwo społeczne do 45 mld zł do 2030 r. Dzięki poprawce Polski 2050 mieszkańcy Polski lokalnej będą mieli prawo wykupu (po 15 latach, komercyjnie) mieszkań społecznych. To bardzo potrzebna zachęta dla młodych ludzi, by zostawali w rodzinnych miejscowościach.
Ministra nie wspomina jednak o tym, co stało się z poprawką dot. norm parkingowych.
Poseł Polski 2050 gorzko o zniesieniu norm parkingowych: "wygrało lobby deweloperskie"
Przypomnijmy, że dotąd obowiązującą ogólnopolską normą było zapewnienie 1,5 miejsca parkingowego na mieszkańca bloku. To oczywiście było krytykowane przez deweloperów, którzy mogliby po rezygnacji z tego wymogu upchnąć więcej bloków na tym samym terenie. Od wielu miesięcy walczyli oni o to, aby minimum parkingowe znieść i dziś się to udało.
Sejm zdecydował, aby przyjąć ustawę w wersji, która stanowi, że o limitach parkingowych będą mogły decydować samorządy. Gorzko wyniki głosowania nad tą wrzutką komentuje Rafał Komarewicz, poseł Polski 2050:
O tym, jakie relacje łączą samorządy i deweloperów, niech świadczy artykuł "Głosu Wielkopolski" z 2 lipca br., w którym czytamy, że Bartosz Guss, były wiceprezydent Poznania odpowiedzialny za politykę mieszkaniową, został dyrektorem Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Podobne przypadki można mnożyć.
Należy się spodziewać, że normy ustalane przez samorządy będą niższe niż wcześniejsze 1,5 miejsca parkingowego na mieszkańca, przez co na osiedlach będzie ciaśniej, a przestrzeń między blokami, ciągi pieszo-jezdne i chodniki, będą zastawione samochodami.
