Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Szczepienia chcą zakończyć w trzecim kwartale. Padła konkretna data
Radosław Święcki
Radosław Święcki 30.03.2021 02:00

Szczepienia chcą zakończyć w trzecim kwartale. Padła konkretna data

Za pół roku będzie po szczepieniach?
flickr.com/Dafne Cholet

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie roczniki będą w najbliższym czasie szczepione

  • Do kiedy mają zostać zaszczepieni wszyscy obywatele

  • Co będą musieli zrobić pracodawcy, którzy zechcą zaszczepić zespół

Za pół roku będzie po szczepieniach?

We wtorek odbyła się konferencja poświęcona szczepieniom przeciw COVID-19 z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, a także szefa kancelarii premiera - Michała Dworczyka.

Podczas wystąpienia szefa rządu padła konkretna data zakończenia szczepień, dla osób, które będą chciały przyjąć preparat.

- Obiecaliśmy na początku roku, że wykonamy 6 mln szczepień do końca pierwszego kwartału i właśnie dzisiaj to szczepienie jest wykonywane. Do końca II kwartału wykonamy łącznie 20 mln szczepień, a do końca sierpnia chcemy zaszczepić wszystkich, którzy będą chcieli się zaszczepić – zapowiedział szef rządu, cytowany przez Money.pl.

- To program, od którego zależy powrót do normalności sprzed COVID-19, żeby tak się stało, musimy jak najszybciej przygotować odpowiednią infrastrukturę i pozyskać jak najwięcej szczepionek. To zależne jest od Unii Europejskiej. Tu każdy dzień się liczy, zwłoka kosztuje nas zdrowie i życie – dodał.

Z zapowiedzi premiera wynika, że już za pięć miesięcy, czyli w okresie zakończenia wakacji, zaszczepieni przeciwko COVID-19 zostaną wszyscy ci, którzy będą tego chcieli. Z kolei szefa kancelarii premiera Michał Dworczyk zapowiedział, że „od 12 kwietnia rozpoczynamy zapisy od rocznika 1962 i potem przez kolejne dwa tygodnie aż do rocznika 1973”.

- Każdego dnia uruchamiamy kolejna grupę. To oznacza nowelizację NPS (Narodowy Program Szczepień – red.). To jest efekt podsumowania I kwartału i wyciągnięcia wniosków. System, żeby działał, był wydajny, bezpieczny dla pacjenta i przyjazny dla punktów, które prowadzą szczepienia, musi być jak najprostszy. Zdecydowaliśmy się znowelizować NPS, zrezygnować z etapów 2 i 3. W celu przyspieszenia wprowadzić od razu szczepienia populacyjne – podkreślał podczas konferencji Dworczyk.

Szef kancelarii premiera zapowiedział również, że w drugim kwartale tego roku powstaną nowe punkty szczepień. „Szkieletem” mają być szpitale tymczasowe, gdzie będzie najwięcej szczepień.

- Ponadto w każdym powiecie, gdzie jest szpital, będzie jeden szpital tradycyjny, który będzie wykonywał szczepienia, również w każdym powiecie będzie występował jeden punkt szczepień, który będzie prowadził samorząd – mówił Dworczyk.

Szef kancelarii premiera zapowiedział również uruchomienie szczepień dla pojedynczych ratowników medycznych i pielęgniarek, wprowadzenie punktów drive thru, a także szczepień w zakładach pracy, co ma nastąpić jeszcze w drugim kwartale tego roku. Michał Dworczyk wyjaśniał, że w przypadku pracodawcy, który będzie miał minimum 500 chętnych pracowników do zaszczepienia i będzie w stanie zapewnić zespół szczepienny i właściwe zabezpieczenie, otrzyma szczepionki i będzie mógł zaszczepić zespół.

„Szczepienia są światełkiem nadziei”

Obecny na konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski podkreślał z kolei, że „musimy liczbę osób zaszczepionych zwiększyć tak, żeby dojść do tych poziomów, które stały się naturalną barierą dla rozwoju pandemii”.

– Dzisiaj rano czytałem badania, które pokazują, że w Izraelu, kiedy liczba osób zaszczepionych, czy ich udział w społeczeństwie osiągnął mniej więcej 25 proc., ta fala zachorowań, która była obserwowana w Izraelu, zaczęła hamować. Bardzo bym chciał, żeby ta naturalna bariera związana ze szczepieniem, z tym że mamy już dużo osób też będących ozdrowieńcami, zaczęła działać – mówił szef resortu zdrowia, cytowany przez serwis 300polityka.pl.