biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Sławosz Uznański-Wiśniewski wraca na Ziemię. Dostanie podwyżkę, ale stawka wcale nie sięga gwiazd
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 14.07.2025 13:19

Sławosz Uznański-Wiśniewski wraca na Ziemię. Dostanie podwyżkę, ale stawka wcale nie sięga gwiazd

Sławosz Uznański-Wiśniewski
fot. Wojciech Olkusnik/East News

Misja Axiom 4, w której uczestniczy czteroosobowy zespół z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim na pokładzie, zbliża się ku końcowi. Jej finałowym momentem będzie odłączenie kapsuły Dragon od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Po powrocie na Ziemię astronautę czeka nie tylko szereg badań i proces rehabilitacji, lecz także znacząca podwyżka wynagrodzenia. O ile wzrosną zarobki drugiego Polaka, który poleciał w kosmos?

Polak wraca z kosmosu na Ziemię. Sławosz Uznański-Wiśniewski w zespole misji Ax-4

25 czerwca o godzinie 8:31 rozpoczęła się misja "Ignis", w której bierze udział Sławosz Uznański-Wiśniewski – drugi astronauta w historii Polski. Dla obserwatorów na Ziemi dwa tygodnie minęły błyskawicznie i już w poniedziałek, 14 lipca, polski astronauta rozpoczął powrót z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na Niebieską Planetę. 

Załogę misji Ax-4 tworzą cztery osoby: dowódczyni – Amerykanka Peggy Whitson, Polak Sławosz Uznański-Wiśniewski, reprezentujący Europejską Agencję Kosmiczną jako jeden z dwóch specjalistów, drugim jest Tibor Kapu z Węgier. Skład uzupełnia pilot Shubhanshu Shukla pochodzący z Indii.

Czytaj więcej: Polska Agencja Kosmiczna wydała komunikat. Chodzi o powrót Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego na Ziemię

Polska przeznaczyła około 65 milionów euro na udział Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego w misji kosmicznej Ax-4. Ten wydatek to jednak tylko fragment szerszej strategii – w latach 2023–2025 kraj planuje zainwestować łącznie 360 milionów euro w rozwój sektora kosmicznego. Minister finansów Andrzej Domański w rozmowie z Radiem Zet zaznaczył, że dotychczasowe składki do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) były stosunkowo niewielkie, ale ma się to zmienić. Polska dąży do objęcia roli jednego z liderów w dziedzinie innowacji i nowoczesnych technologii, a podjęte inwestycje – jak zaznaczono – mają przynieść trwałe i, co kluczowe, konkretne rezultaty.

Podczas misji kosmicznej Sławosz Uznański-Wiśniewski prowadzi 13 polskich eksperymentów obejmujących takie dziedziny jak biomedycyna, biologia, technologia materiałowa oraz psychologia. Badania nad mikroorganizmami, wpływem izolacji na psychikę człowieka czy testowaniem nanomateriałów mogą znaleźć zastosowanie nie tylko w przyszłych misjach kosmicznych, ale również w medycynie i przemyśle na Ziemi. To nie tylko szansa na rozwój polskich ośrodków naukowo-badawczych i wzmocnienie pozycji rodzimych firm w sektorze kosmicznym, ale przede wszystkim potencjał społeczny – dla młodzieży Uznański-Wiśniewski staje się symbolem spełnionych marzeń i inspiracją do sięgania gwiazd.

Sławosz Uznański-Wiśniewski
Sławosz Uznański-Wiśniewski, fot. Pawel Wodzynski/East News
Zaczęło się. Nocne niebo jak autostrada. Do 18 lipca Polacy mogą obejrzeć prawdziwy spektakl Sukces Polaka w kosmosie. Kamery uchwyciły historyczny moment

Sławosz Uznański-Wiśniewski z kosmosu "poleci" prosto do gabinetu lekarskiego

W poniedziałek 14 lipca około godziny 13:05 czasu polskiego kapsuła Dragon ma odłączyć się od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Powrót na Ziemię to skomplikowany i ryzykowny proces, który potrwa mniej więcej 20 godzin. Oznacza to, że lądowanie może nastąpić we wtorek, 15 lipca, po godzinie 9 rano. 

Choć misja kosmiczna trwała jedynie kilkanaście dni, dla ludzkiego organizmu stanowi ogromne wyzwanie. Przebywanie w mikrograwitacji to stresujące doświadczenie, które wymusza szereg adaptacyjnych zmian fizjologicznych. Podobnie trudny jest powrót na Ziemię – ciało musi w bardzo krótkim czasie przystosować się na nowo do warunków grawitacyjnych. 

Po okrążeniu Ziemi w trakcie wejścia w atmosferę kapsuła osiągnie ekstremalne temperatury – osłona termiczna rozgrzeje się do około 2000°C. Na tym etapie, przez około sześć minut, utracona zostanie łączność z załogą. Załoga zakończy misję wodowaniem u wybrzeży Kalifornii. Następnie Sławosz Uznański-Wiśniewski uda się do Kolonii w Niemczech, gdzie mieści się siedziba Europejskiego Centrum Astronautów działającego przy Europejskiej Agencji Kosmicznej. Zostanie tam przetransportowany do specjalistycznego ośrodka „Envihab” należącego do Niemieckiego Centrum Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (DLR). 

Jak tłumaczy dr Piotr Grzyb, nefrolog i specjalista chorób wewnętrznych z enel-med, cytowany przez “Focus”, już w pierwszych godzinach po lądowaniu astronauci poddawani są szczegółowym procedurom medycznym opracowanym przez agencje takie jak NASA czy ESA. Obejmują one m.in. specjalne testy równowagi i koordynacji, badania okulistyczne, dermatologiczne oraz układu krążenia. 

Astronauci przebywający w przestrzeni kosmicznej są narażeni na działanie wysokoenergetycznego promieniowania kosmicznego, które może uszkadzać DNA – zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio poprzez wolne rodniki. W związku z tym konieczna jest długofalowa obserwacja uczestników misji w kierunku wystąpienia zmian nowotworowych - wyjaśnia ekspert.

Już w drugim dniu po powrocie na Ziemię rozpoczyna się intensywny codzienny program ćwiczeń fizycznych, trwający minimum 120 minut. Proces rehabilitacji trwa co najmniej 45 dni.

Ile Sławosz Uznański-Wiśniewski może zarobić dzięki misji w kosmosie?

Dzięki intensywnym szkoleniom i zdobytemu doświadczeniu Sławosz Uznański-Wiśniewski może liczyć na atrakcyjne wynagrodzenie, a nawet podwyżkę. Jakie stawki oferuje Europejska Agencja Kosmiczna astronautom po odbyciu misji w kosmosie?

Według danych z 2025 roku udostępnionych na stronie ESA, wynagrodzenia astronautów różnią się w zależności od ich stopnia i kraju pochodzenia. Pracownicy są zazwyczaj przypisani do dwóch głównych kategorii – A lub B, przy czym astronauci należą do podkategorii A2, A3 i A4. Jak podaje portal Space Insider, nowo przyjęci astronauci ESA mają kategorię A2 i zarabiają około 6,4 tysiąca euro miesięcznie, co odpowiada około 28 tysiącom złotych. Przejście na poziom A3 wymaga ukończenia podstawowego szkolenia, natomiast kategorię A4 otrzymują tylko ci, którzy odbyli pierwszy lot kosmiczny. 

Na przykład francuscy astronauci z poziomu A3 zarabiają 7,9 tys. euro (około 34 tys. zł), a z poziomu A4 – 9,2 tys. euro (około 39 tys. zł). Z kolei brytyjscy astronauci otrzymują odpowiednio 5,1 tys. funtów (około 25 tys. zł) na poziomie A2, 6,3 tys. funtów (około 31 tys. zł) na A3 oraz 7,3 tys. funtów (około 36 tys. zł) na A4, jeśli mają za sobą lot w kosmos.

Nieco niższe zarobki mają astronauci hiszpańscy: na poziomie A2 otrzymują około 5,2 tys. euro (około 22 tys. zł), na A3 – 6,4 tys. euro (około 27 tys. zł), a na A4 – 7,5 tys. euro (około 32 tys. zł). Wynagrodzenia w ESA są zwykle niższe niż te oferowane przez NASA, ale w przeciwieństwie do USA, pensje astronautów ESA są zwolnione z podatku dochodowego, dzięki czemu całość wynagrodzenia pozostaje do ich dyspozycji.

Szacuje się, że Sławosz Uznański-Wiśniewski może zarabiać miesięcznie około 20-25 tysięcy złotych. Na podstawie danych ESA można przewidzieć, że po powrocie na Ziemię, awansując do grupy A4, jego pensja wzrośnie o około 5 tysięcy złotych miesięcznie.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: