Rossmann wycofuje dwa produkty. W jednym znaleziono martwe pszczoły, pilny apel do klientów

W jednym z największych sieciowych sklepów drogeryjnych w Polsce podjęto decyzję o wycofaniu dwóch produktów z kategorii superfoods. Inspekcja sanitarna wykryła w nich niepożądane substancje, co doprowadziło do natychmiastowego usunięcia ich z półek. Czy klienci mogą liczyć na zwrot pieniędzy?
Produkty uznane za niebezpieczne
Decyzja o wycofaniu popularnych artykułów spożywczych nigdy nie jest podejmowana pochopnie. Tym razem Państwowa Inspekcja Sanitarna przeprowadziła kontrolę, której wyniki mogą zaskoczyć wielu klientów. Wykryto zanieczyszczenia organiczne, które nie powinny znaleźć się w żadnym produkcie spożywczym.
Rossmann poinformował, że wycofane produkty to nasiona chia dostarczane przez firmę Eko Ziarna oraz pyłek kwiatowy z Gospodarstwa Pasiecznego "Sądecki Bartnik". To właśnie w tym drugim wykryto najbardziej niepokojące znaleziska. Co takiego zawierały te produkty? Odpowiedź może budzić zdziwienie.

Szokujące wyniki kontroli sanepidu
Badania laboratoryjne przeprowadzone przez sanepid ujawniły nieoczekiwane nieczystości w popularnym pyłku kwiatowym. Inspektorzy wykryli w nim martwe pszczoły oraz ich części, co stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia konsumentów. W nasionach chia natomiast znaleziono zanieczyszczenia pochodzenia roślinnego.
Sieć Rossmann odniosła się do całej sytuacji w oficjalnym komunikacie:
Traktujemy ten incydent bardzo poważnie. Zobowiązaliśmy naszych dostawców do podjęcia działań w celu zwiększenia kontroli surowca w zakresie poziomu obecności ciał obcych. W ramach działań naprawczych rozpoczęto procedurę wycofania z rynku oraz poinformowano odbiorców kwestionowanego towaru - czytamy na oficjalnej stronie Rossmanna.
Czy klienci mogą liczyć na zwrot pieniędzy?
Każdy, kto zakupił produkty objęte wycofaniem, może je zwrócić w dowolnym sklepie Rossmann, bez konieczności okazania paragonu. Sieć zapewnia, że każdy klient otrzyma pełny zwrot kosztów.
Rossmann nie jest jedyną siecią, która w ostatnim czasie podjęła podobne kroki. Lidl również wycofał jeden ze swoich produktów - Alpenfest Precle w czekoladzie. Powodem było potencjalne ryzyko podrażnienia jamy ustnej i bólu języka po spożyciu.

Sieci handlowe coraz częściej decydują się na radykalne kroki w trosce o bezpieczeństwo konsumentów. To pokazuje, że nadzór nad jakością sprzedawanych produktów jest nie tylko koniecznością, ale i normą w nowoczesnym handlu.





































