Prokuratura reaguje ws. Grzegorza Brauna. Europoseł usłyszał poważne zarzuty
Grzegorz Braun już kilka razy dopuścił się kontrowersyjnych zachowań. Incydenty z udziałem europosła nie pozostają bez reakcji prokuratury. W czwartek 3 lipca Braun stawił się w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie i usłyszał zarzuty. W sprawie zabrał głos też minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Wiemy, jakie zarzuty postawiono Grzegorzowi Braunowi.
Kontrowersje wokół zachowania Grzegorza Brauna
Grzegorz Braun z pewnością zdecydowanej większości osób kojarzy się z kontrowersyjnymi wybrykami, takimi jak chociażby incydent z gaśnicą. W grudniu 2023 roku Braun sięgnął po gaśnicę i użył jej do zgaszenia menory chanukowej, która ustawiona była w Sejmie, gdzie odbywała się uroczystość poświęcona żydowskiemu świętu Chanuki.
Skandaliczne zachowanie Brauna spotkało się wówczas ze zdecydowaną reakcją opinii publicznej, a także polityków. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wykluczył go wówczas z obrad Sejmu. To jednak nie jedyny wybryk Brauna.
Jakiś czas temu europoseł odwiedził budynek Ministerstwa Przemysłu w Katowicach, gdzie zdjął z masztu flagę Unii Europejskiej i podeptał ją. Po zakończonej interwencji, podpalił flagę pod budynkiem ministerstwa.
Grzegorz Braun z zakazem wstępu do Sejmu
W czerwcu 2025 r. doszło do kolejnego incydentu w Sejmie z Grzegorzem Braunem w roli głównej. Europoseł dopuścił się zniszczenia wystawy, która znajdowała się na jednym z sejmowych korytarzy. Wystawa “Tęczowe Opole” autorstwa Arka Urbańca i Pawła Maryniaka.
dotyczyła praw osób LGBT+. Braun zdjął ze sztalug niektóre z tablic, połamał je na pół i zostawił na podłodze, a po wszystkim odszedł.
Ten incydent, podobnie jak pozostałe, nie pozostał bez echa. Interweniowała Straż Marszałkowska, a także inni politycy obecni wtedy w Sejmie. Nie zabrakło także stanowczej reakcji marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który jeszcze tego samego dnia poinformował, że Grzegorz Braun dostał zakaz wstępu do polskiego parlamentu.
Nie ma miejsca dla chuliganów w Sejmie. Europoseł Braun, który zniszczył dziś w naszym budynku wystawę, i został z niego wyprowadziny przez strażników, ma od dziś zakaz wstępu do polskiego parlamentu - pisał wówczas Hołownia w mediach społecznościowych.
Braun usłyszał zarzuty. Minister sprawiedliwości zabrał głos
Na skandaliczne zachowania Grzegorza Brauna nie pozostała też obojętna prokuratura. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował w mediach społecznościowych, że europoseł w czwartek 3 lipca usłyszał zarzuty dotyczące siedmiu czynów. To między innymi: naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie lekarza, uszkodzenie instalacji bożonarodzeniowej, uszkodzenie wyposażenia Niemieckiego Instytutu Historycznego, publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej (zgaszenie świec w świeczniku Chanukija) oraz naruszenie nietykalności cielesnej osoby pokrzywdzonej poprzez skierowanie strumienia gaśnicy z substancją proszkową.
Jak podkreślił minister sprawiedliwości w poście zamieszczonym na portalu X, zarzuty postawione Grzegorzowi Braunowi są wynikiem wcześniejszej, długotrwałej procedury uchylenia immunitetu posła do Parlamentu Europejskiego. Jak się okazuje, Braun nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, ale złożył bardzo obszerne wyjaśnienia i udzielił odpowiedzi na pytania.
Była to ostatnia zaplanowana czynność procesowa z udziałem podejrzanego w tej sprawie przed skierowaniem aktu oskarżenia - przekazał Adam Bodnar.
