biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Już wiadomo, co z przyszłością Hołowni. Minister zabrała głos
Julia Bogucka
Julia Bogucka 19.11.2025 21:52

Już wiadomo, co z przyszłością Hołowni. Minister zabrała głos

Już wiadomo, co z przyszłością Hołowni. Minister zabrała głos
Fot. Adam Burakowski/East News

Stało się to, zapowiadano od miesięcy. Szymon Hołownia, zgodnie z umową, przekazał laskę marszałkowską Włodzimierzowi Czarzastemu, jednak to nie roszada na szczycie Sejmu budzi największe emocje. Prawdziwa gra toczy się o przyszłość samego Hołowni, a minister klimatu Paulina Hennig-Kloska właśnie przekazała wieści.

Zmiana na stanowisku marszałka Sejmu

Po dwóch latach rządów koalicji 15 października nadszedł moment sprawdzianu dla zapisów umowy, która wyniosła obecny obóz do władzy. Rotacyjność funkcji marszałka Sejmu, początkowo traktowana przez komentatorów jako polityczny eksperyment i sposób na pogodzenie ambicji liderów, stała się faktem. Szymon Hołownia, który z sejmowej mównicy uczynił swoje główne narzędzie budowania kapitału politycznego, ustąpił miejsca Włodzimierzowi Czarzastemu. Zmiana ta ma wymiar nie tylko symboliczny, ale i praktyczny – styl prowadzenia obrad przez lidera Nowej Lewicy, znającego parlamentarne procedury od podszewki, z pewnością będzie różnił się od showmańskiego zacięcia jego poprzednika.

Już wiadomo, co z przyszłością Hołowni. Minister zabrała głos
Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Dla Lewicy objęcie tej funkcji to powrót do pierwszej ligi po latach pozostawania w cieniu większych koalicjantów. Włodzimierz Czarzasty, przejmując stery w Sejmie w połowie kadencji, staje się jedną z najważniejszych osób w państwie. To strategiczne zwycięstwo formacji, która w ostatnich sondażach notowała spadki, a teraz zyskuje potężną platformę do prezentowania swojej agendy. Pytanie brzmi, czy Czarzasty zdoła utrzymać dyscyplinę w coraz bardziej trzeszczącej koalicji, w której różnice programowe między PSL a Lewicą stają się coraz trudniejsze do ukrycia.

Zmiana na fotelu marszałka to jednak dopiero początek politycznego domina. Odejście Hołowni z funkcji marszałka zbiega się z doniesieniami o jego międzynarodowych ambicjach. Spekulacje o objęciu przez niego stanowiska Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) przestały być jedynie plotkami, a stały się realnym scenariuszem, o którym mówi się głośno nie tylko w Warszawie, ale i w kuluarach dyplomatycznych.

Szymon Hołownia rozważa scenariusze na przyszłość

Decyzja Szymona Hołowni o rezygnacji z ubiegania się o ponowne przewodnictwo w Polsce 2050 w styczniu 2026 roku jest jasnym sygnałem: założyciel ruchu szykuje się do wyjścia z bieżącej polityki krajowej. Jak wynika z informacji płynących z otoczenia byłego marszałka, znajduje się on na liście kandydatów ubiegających się o tę prestiżową funkcję w strukturach ONZ, choć konkurencja jest spora. To gra o wysoką stawkę, sukces oznaczałby prestiżowy awans do globalnej dyplomacji, ale porażka może zmusić go do szukania "Planu B”.

Już wiadomo, co z przyszłością Hołowni. Minister zabrała głos
Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Dla Hołowni, który zbudował swoją pozycję na wizerunku polityka spoza układu, przejście do struktur międzynarodowych byłoby naturalnym krokiem, pozwalającym uniknąć brutalnej walki partyjnej przed wyborami parlamentarnymi w 2027 roku. Stanowisko w ONZ, zwłaszcza w obliczu globalnych kryzysów migracyjnych, dałoby mu wpływ na sprawy o wymiarze światowym, co zawsze leżało w sferze jego zainteresowań (przypomnijmy jego działalność charytatywną w Afryce).

Jednakże, aby ten scenariusz się ziścił, potrzebne jest nie tylko wsparcie rządu Donalda Tuska, które wydaje się być zapewnione, ale także skomplikowana gra dyplomatyczna na forum Narodów Zjednoczonych. Porażka w wyścigu o fotel komisarza postawiłaby Hołownię w trudnej sytuacji, jako byłego marszałka i byłego lidera partii, bez jasnej roli w krajowej polityce, co mogłoby doprowadzić do jego marginalizacji.

Zobacz też: IMGW ostrzega: nad kraj nadciągają śnieżyce i mróz, padała data. Polacy dostaną alerty

Minister klimatu zasiała ziarno niepewności

Największym wyzwaniem, jakie rodzi obecna sytuacja, jest przyszłość samej Polski 2050. Ugrupowanie, które wyrosło na osobistej charyzmie lidera, staje przed koniecznością znalezienia nowego przewodniczącego. Wypowiedź Pauliny Hennig-Kloski dla Polsat News rzuca nowe światło na kulisy poszukiwań sukcesora. 

Tę kwestię muszę jeszcze przegadać z moimi najbliższymi współpracownikami, ale także z marszałkiem Hołownią, bo wiele osób namawia pana marszałka, żeby wystartował w tych wyborach i trzymał buławę przewodniczącego - zdradziła minister.

Dodała też, że na tym etapie sam Hołownia nie wykluczył zmiany zdania w tej kwestii. Może to oznaczać, że wbrew wcześniejszym deklaracjom, polityk pozostanie na stanowisku lidera ugrupowania.

Minister klimatu odniosła się również do sprawy powołania wicepremiera z ramienia Polski 2050. 

Tak, pan premier powoła zgodnie ze wskazaniami marszałka Hołowni osobę na wicepremiera. Było to w ustaleniach ustnych między premierem a marszałkiem Hołownią – potwierdziła.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: