To najgorszy moment, by przejść na emeryturę. Zwróć uwagę na miesiąc, bo pieniądze przejdą koło nosa

Wybór momentu przejścia na emeryturę może znacząco wpłynąć na wysokość świadczenia. ZUS obserwuje wyraźne szczyty składania wniosków – nie bez powodu. Niektórzy zyskują nawet kilkaset złotych miesięcznie, tylko dlatego, że poczekali kilka tygodni. Jeden miesiąc różnicy potrafi przełożyć się na realny zysk przez długie lata. Kiedy warto to zrobić?
Przejście na emeryturę. Warto celować w konkretny miesiąc złożenia wniosku
Wydawać by się mogło, że moment przejścia na emeryturę nie ma większego znaczenia – w końcu liczy się spełnienie kryteriów wieku i stażu. Jednak dane przekazane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych pokazują coś zupełnie innego.
Polacy masowo składają wnioski o emeryturę latem, zwłaszcza w lipcu i sierpniu. W 2024 roku 17,8 proc. wszystkich wniosków wpłynęło właśnie w lipcu, a kolejne 10,9 proc. w sierpniu. Według dyrektora departamentu świadczeń emerytalno-rentowych w ZUS Bartosza Gacy to właśnie te miesiące są szczególnie popularne.
Zdecydowanie najwięcej przyszłych świadczeniobiorców decyduje się na zgłoszenie wniosku właśnie w tym miesiącu albo w innych miesiącach trzeciego kwartału. To jest bardzo dobry termin – wyjaśnił.
Czy to oznacza, że złożenie wniosku o emeryturę poza sezonem letnim jest błędem? Niekoniecznie. Ale jak się okazuje – to, kiedy złożymy wniosek, może zadecydować o wysokości wypłacanego świadczenia, i to na długie lata.

Roczna waloryzacja i świadczenia dodatkowe – co liczy się przy wyborze terminu?
Nieprzypadkowo to miesiące letnie są popularne wśród przyszłych emerytów. Przede wszystkim, jak tłumaczą przedstawiciele ZUS, jesteśmy wtedy tuż po rocznej waloryzacji składek i kapitału początkowego. To ważny mechanizm, który chroni zgromadzone środki przed utratą wartości w wyniku inflacji. Co roku w czerwcu środki na kontach emerytalnych są przeliczane – w 2024 roku waloryzacja wyniosła aż 14,41 proc.
To właśnie waloryzacja sprawia, że konta Polaków dosłownie „puchną” – mówi Gaca.
Dane wskazują, że w wyniku waloryzacji składek kapitał emerytalny wzrósł o ponad 566 miliardów złotych. Dla wielu osób oznacza to znaczną różnicę w wysokości przyszłej emerytury – sięgającą nawet 200–500 zł brutto miesięcznie, jeśli wniosek złożony został w lipcu, a nie przykładowo w maju lub czerwcu — to zdecydowanie najgorsze miesiące na przejście na emeryturę, bo wnioskodawcę ominie zbliżająca się waloryzacja kapitału.
Równie istotne są także dodatkowe świadczenia, takie jak „czternastka”, wypłacana zazwyczaj we wrześniu. Osoby, które przejdą na emeryturę najpóźniej do końca sierpnia, mają szansę załapać się na to jednorazowe wsparcie finansowe.
Te miesiące mogą się opłacić najbardziej – nawet 500 zł różnicy miesięcznie w emeryturze
Według oficjalnych danych najkorzystniejsze miesiące na złożenie wniosku o emeryturę to lipiec, sierpień oraz grudzień i luty. Dlaczego? Każdy z tych terminów niesie ze sobą konkretne, policzalne korzyści finansowe.
- Lipiec i sierpień – tuż po rocznej waloryzacji, która wpływa na wysokość kapitału emerytalnego. Jak podał ZUS, w tym roku podwyższyła ona składki o 14,41 proc.. Osoby, które złożyły wniosek dopiero po czerwcu, mogły liczyć na świadczenia wyższe o kilkaset złotych miesięcznie.
- Sierpień – daje dodatkową korzyść w postaci tzw. czternastki, jeśli wniosek zostanie złożony przed końcem tego miesiąca. Zgodnie z projektem rozporządzenia Ministerstwa Rodziny, pełna kwota wyniesie 1878,91 zł brutto, choć obowiązuje zasada „złotówka za złotówkę” przy przekroczeniu progu 2900 zł emerytury.
- Grudzień i luty – osoby przechodzące w tych miesiącach załapią się automatycznie na marcową waloryzację świadczeń, prognozowaną w 2025 roku na 4,9 proc. Co więcej, mogą liczyć również na wypłatę trzynastki w kwietniu 2026 r.
- Marzec 2026 r. – ten miesiąc warto rozważyć z innego powodu. Przejście na emeryturę w tym terminie pozwala od razu uzyskać świadczenie z uwzględnieniem marcowej waloryzacji oraz nowego poziomu składek. To dobry ruch dla tych, którzy nie potrzebują natychmiastowego świadczenia i mogą poczekać na korzystniejsze warunki.

Osoby planujące przejście na emeryturę powinny również korzystać z dostępnych narzędzi, by lepiej zrozumieć swoją sytuację.
Chodzi m.in. o Platformę Usług Elektronicznych ZUS oraz aplikację mobilną mZUS, gdzie dostępne są kalkulatory emerytalne. Można tam zasymulować wysokość przyszłego świadczenia – powiedział Gaca.
Złożenie wniosku o emeryturę w odpowiednim miesiącu może podnieść świadczenie nawet o kilkaset złotych miesięcznie. Dodatkowe wypłaty jak trzynastki i czternastki tylko zwiększają różnice. Przed podjęciem decyzji warto dokładnie przeanalizować swoją sytuację i skorzystać z narzędzi ZUS, które pomagają zaplanować najbardziej korzystny moment na przejście na emeryturę.



































