Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Praca > Pozew zbiorowy i to niejeden. Przedsiębiorcy mają dość, Skarb Państwa podają do sądu
Wiktoria Pękalak
Wiktoria Pękalak 29.03.2021 02:00

Pozew zbiorowy i to niejeden. Przedsiębiorcy mają dość, Skarb Państwa podają do sądu

Pozwy zbiorowe od przedsiębiorców. Domagają się setek tysięcy zł odszkodowania
Pixabay/MiamiAccidentLawyer

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Kto żąda odszkodowania od skarby państwa

  • Ilu przedsiębiorców przyłączyło się do inicjatywy

  • Jakich kwot żądają przedsiębiorcy

Pozwy za lockdown posypią się jeden za drugim

Coraz więcej firm decyduje się na podjęcie kroków prawnych w związku z uniemożliwieniem przez państwo prowadzenia działalności.

Jak ustaliła Interia, do Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa z sądów wpłynęły już trzy pozwy z żądaniem odszkodowania za lockdown. Pierwszy z nich, na sumę ok. 215 tys. zł złożył właściciel galerii handlowej.

Jeszcze większego zadośćuczynienia domaga się właściciel sieci siłowni, który żąda 458 tys. zł. Trzeci pozew również wypłynął od właściciela sieci siłowni, który chce 100 tys. zł odszkodowania. Dwa pozwy grupowe przygotowywane są już przez przedstawicieli branży turystycznej i branży eventowej. Są to jednak pozwy o ustalenie, w związku z czym nie wymienia się w nich konkretnych sum.

Pozwów będzie jeszcze więcej, jednak większość z nich będzie pozwami zbiorowymi, ponieważ przedsiębiorcy zdecydowali się złączyć swoje siły.

[EMBED-11]

- Jesteśmy w tej chwili po rozmowie z Kancelarią Dubois i Wspólnicy, która złożyła już dwa pozwy. Jeden to ogólnie turystyka, a drugi to kluby nocne, dyskoteki. Kancelaria przygotowuje trzeci pozew dotyczący aktywności sportowej i rekreacyjnej. Do tego dochodzą nasze pozwy - powiedział w rozmowie z Interią Sławomir Grzyb, sekretarz generalny Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej.

Grzyb wyjaśnił też, że przedstawiciele Izby odbyli w piątek spotkanie z prawnikami, podczas którego pozwy zostały podzielone na grupy.

- Pozwy muszą być podzielone pod względem jednorodności grupy. Mamy nasz główny pozew, czyli lokale gastronomiczne, które zostały objęte dwoma lockdownami, tym z wiosny ubiegłego roku i obecnym. Potem jest następny pozew grupy lokali, którą objął jeden lockdown - jesienno-zimowy. Trzeci to pozew firm cateringowych. Potem są eventy, targi i wystawy. Następnie firmy obsługujące eventy. Kolejny niezależny pozew to producenci i dostawcy do branż zamkniętych. Potem będą jeszcze domy weselne i bankietowe, które nie prowadzą codziennej działalności gastronomicznej, czyli nie mają własnej restauracji z obsługą gości. I następne pozwy: tzw. grupa szkolna, czyli stołówki szkolne i sklepiki szkolne a kolejna to sklepy w galeriach - wylicza, zdaje się niekończącą listę podmiotów Grzyb.

Tysiące przedsiębiorców chce odszkodowania

Sekretarz generalny Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej zaznaczył, że do inicjatywy przyłączyły się już tysiące przedsiębiorców. Szykują się także pozwy indywidualne.

Sławomir Grzyb zaznaczył, że pozwy indywidualne będą szły dwoma drogami: administracyjną i cywilną.

- Do sądów administracyjnych skierują się te wszystkie podmioty, które spełniają kryteria otrzymania pomocy, ale z różnych względów regulaminowych, na przykład w związku z tym, że są podejrzane o nadużycia, nie dostają pomocy. Natomiast pozwy cywilne będą składać ci, którzy zostali wykluczeni z pomocy ze względu na niepasujące PKD, albo niespełnianie przewidzianych kryteriów. - tłumaczy Grzyb i zachęca, by do inicjatywy zgłaszali się wszyscy ci, którzy w jakikolwiek sposób czują się wykluczeni lub poszkodowani.