Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Handel > Poważne problemy Żabki. Klienci robią to coraz częściej
Paweł Makowiec
Paweł Makowiec 25.10.2023 11:27

Poważne problemy Żabki. Klienci robią to coraz częściej

Sklep Żabka
BiznesINFO

Pracownicy Żabki od lat walczą z problemem nieuczciwych klientów. Problem leży jednak w tym, że technologia idzie naprzód, w sklepach pojawiają się kamery, a klienci w dalszym ciągu są wprost bezczelni wobec pracowników, jak i samej sieci. Swoje “trzy grosze” dorzucają również funkcjonariusze policji.

Skala i problemy Żabki

Skala, na jaką rozwinęła się sieć sklepów Żabka, może budzić podziw. Wystarczy bowiem przejść kilkadziesiąt kroków od jednego sklepu, aby znaleźć się obok następnej placówki. Często nie trzeba robić nawet tego - wystarczy się rozejrzeć spod wejścia, aby zauważyć szyld kolejnego lokalu.

Liczba sklepów sieci spowodowała również inny efekt. Niestety, nie chodzi tu o jakikolwiek sukces - z tym efektem, a właściwie zachowaniami klientów, Żabka walczy od lat. I nie wygląda na to, aby sytuacja miała ulec zmianie.

Plaga kradzieży w sklepach

Jak podaje serwis biznes.interia.pl, to właśnie Żabki od lat walczą z problemem złodziei wynoszących towary ze sklepów. Problem jest na tyle poważny, że pracownicy muszą uciekać się do nietypowych działań - przykładowo, w Katowicach sprzedawca ostrzegał złodziei, że opublikuje ich wizerunek. Z kolei w jednej z poznańskich Żabek masło było dostępne tylko przy kasie.

Wszystkie sklepy są wyposażone w kamery, jednak jak wskazuje portal biznes.interia.pl, taka metoda nie zawsze działa na potencjalnych złodziei. W jednej z podpoznańskich Żabek sprzedawczyni przyłapała pewnego chłopaka na regularnej kradzieży napojów energetycznych Monster. Innym razem złodziejem okazał się chłopiec wynoszący zupki chińskie w spodniach.

Złodzieje raczej preferują lokale umiejscowione w miejscu, gdzie ruch ludzi jest dość duży. Serwis biznes.interia.pl zauważa jednak, że nie jest to jedyny kierunek działań - kradzieże mają miejsce również w rejonach o małym zagęszczeniu ludności.

Niektórzy są bezczelni

Często zdarza się również tak, że złodzieje w ogóle nie kryją się z tym, co robią. Według wypowiedzi jednej ze sprzedawczyń dla portalu biznes.interia.pl, potrafią zrobić kawę bez płacenia. Zwrócenie uwagi kończy się odpowiedzią “nie zauważyłem/am”, nawet jeżeli na automacie do kawy jest wywieszka o konieczności uprzedniego opłacenia napoju.

Kradną nie tylko młodzi - starsi również. Wspomniana wcześniej historia z masłem dostępnym tylko przy kasie jest efektem kradzieży tego produktu przez starsze kobiety. Serwis biznes.interia.pl podaje również, że po przyłapaniu ich na kradzieży i wezwaniu policji, funkcjonariusze nie chcieli karać starszych osób

Ekspedientka z poznańskich Winogradów w rozmowie z biznes.interia.pl podsumowała całą sprawę krótko - “ludzie potrafią ukraść wszystko” i jeszcze się do tego nie przyznać. Według statystyk Komendy Głównej Policji cytowanych przez portal, w 2022 roku liczba kradzieży była wyższa o ok. 30 proc. w porównaniu z rokiem 2021 - przy czym, jak zauważa sama KGP, tylko 15 proc. kradzieży zostaje ujawnionych.