Nie tylko elektrośmieci. Za takie odpady posypią się kary

Do kosza trafi cała Twoja wypłata. W ten sposób unikniesz kłopotów

Już wcześniej wytyczne dotyczące selektywnej zbiórki odpadów mogły wydawać się skomplikowane, a z początkiem 2025 roku zostały dodatkowo zaostrzone. Mimo to wiele osób wciąż popełnia te same błędy. Szczególnie alarmującym jest problem tzw. elektrośmieci.

Stary telefon, zużyta ładowarka czy rozbity monitor wciąż trafiają do odpadów zmieszanych. Badanie GfK pokazuje, że aż 20 proc. Polaków przynajmniej raz wyrzuciło sprzęt elektroniczny w ten sposób. Tymczasem ustawa o zużytym sprzęcie elektrycznym przewiduje nie tylko gigantyczny mandat – przy recydywie trzeba liczyć się nawet z ograniczeniem wolności. 

“Nowe” przepisy śmieciowe nadal zaskakują. Tego nie wolno wyrzucać do zmieszanych, ale są wyjątki

Lista potencjalnych konsekwencji nie kończy się na mandacie, a elektrośmieci to nie jedyne odpady, które budzą wątpliwości i mogą stać się źródłem kłopotu. Od 1 stycznia 2025 r. ubrania, pościel i buty mają status osobnej frakcji i w związku z tym nie powinny już trafiać do zwykłego kontenera. Wyjątkiem są tekstylia skażone – na przykład mocno zabrudzone ścierki – które wciąż można wyrzucać do odpadów zmieszanych. Ale uwaga: jeśli źródłem zabrudzenia jest substancja niebezpieczna, np. farby czy olej, tradycyjny kontener na śmieci należy omijać szerokim łukiem.

Eurostat szacuje, że przeciętny Polak generuje 16 kg odpadów tekstylnych rocznie, z czego formalnie odzyskujemy zaledwie 7 proc. To wciąż za mało, by uniknąć kar środowiskowych nakładanych na gminy. A te potrafią zaboleć kieszeń, nawet zaraz po wypłacie.

Gdzie wyrzucić stare ubrania? Tego problemu nikt się nie spodziewał

Samorządy mogą też bez zapowiedzi kontrolować altany śmietnikowe. W przypadku wykrytych nieprawidłowości, pierwsze pouczenie podwaja stawkę za wywóz, kolejne może ją podnieść aż czterokrotnie. Dodatkowy problem polega na tym, że w przypadku kontenerów należących np. do całego osiedla… całe osiedle zapłaci za błąd jednej osoby. Poza podwyższoną opłatą, za nieprawidłowe segregowanie śmieci grozi nawet 5 tys. złotych kary. 

Gdzie powinny trafiać “specjalne” odpady, by ich wywóz nie kosztował nas ekstra? Odpowiedź stanowi Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK), ale część gmin rozdaje również różowe worki na tekstylia. Coraz więcej sieci odzieżowych wprowadza programy take-back.

Wprowadzenie nowych przepisów ma rzecz jasna umożliwić odzyskiwanie większego procentu materiałów, które w wielu przypadkach mogą zyskać drugie życie. Niestety nie wszystkie skutki zmian okazały się pozytywne. 31 lipca 2025 r. Polski Czerwony Krzyż ogłosił wycofanie ok. 1 000 kontenerów z powodu nowych wymogów klasyfikacji tekstyliów. Powód? Do specjalnych kontenerów zaczęły trafiać ubrania znacznie gorszej jakości niż dotychczas, zamieniając zbiórkę w alternatywę dla zwykłych koszy na śmieci. Obecnie organizacja szuka nowych rozwiązań, ale rosnące koszta utylizacji okazały się zbyt dużym wyzwaniem.