Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Emerytury czerwcowe w końcu takie jak w innych miesiącach. Ale najpierw musi dojść do zmiany przepisów
Maria Glinka
Maria Glinka 01.06.2021 02:00

Emerytury czerwcowe w końcu takie jak w innych miesiącach. Ale najpierw musi dojść do zmiany przepisów

Marek Bazak/EAST NEWS
Marek Bazak / EAST NEWS

Wysokość emerytury zależy nie tylko od kapitału początkowego i składek, lecz także od momentu zgłoszenia się po świadczenie. Tracą na tym seniorzy, którzy przechodzą na emeryturę w czerwcu. Z tą niesprawiedliwością postanowił walczyć rząd, choć stosowne przepisy nadal czekają na uchwalenie.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego emerytury czerwcowe są niższe

  • Jakie zmiany w tym zakresie wprowadziła specustawa covidowa

  • Co zakłada najnowszy projekt zmian

Emerytury czerwcowe niższe nawet o 200 zł

Emerytury zależą od kwoty składek, zwaloryzowanego kapitału początkowego i kwoty środków zewidencjonowanych na subkoncie. Oznacza to, że ZUS poddaje składki waloryzacji zanim wyliczy ostateczną wysokość emerytury.

Kwoty są waloryzowane dwukrotnie - kwartalnie i rocznie. Jednak nie zawsze. Osoby, które zgłoszą się po emerytury w czerwcu mogą liczyć tylko na waloryzację roczną. Liczby dowodzą, ze nie wszyscy seniorzy są świadomi tego problemu - co roku ok. 10 tys. osób składa wniosek o przyznanie emerytury w czerwcu.

Brak wiedzy przekłada się na niższe świadczenie. Rzeczpospolita podaje, że waloryzacja roczna wynosi zazwyczaj ok. 1-2 proc., a kwartalna - nawet 12 proc. i więcej. O tym, jak niekorzystne są te wyliczenia przekonał się mężczyzna, którego świadczenie było niższe o 200 zł tylko dlatego, że zgłosił się po nie w pechowym miesiącu. Zamiast 2700 zł brutto ZUS zaproponował mu 2500 zł brutto.

Powolna walka z niesprawiedliwością

Pierwszym krokiem w walce o wyższe świadczenia emerytów czerwcowych był art. 53 ustawy o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2. W ramach przeciwdziałania COVID-19 ustawodawca zastrzegł, że wysokość emerytury w czerwcu ma być wyznaczana w taki sam sposób, jak w maju - jeżeli jest to bardziej korzystne dla ubezpieczonego.

Jednak Interia donosi, że zmiany obejmowały tylko ubiegły rok. Dlatego też rząd postanowił przygotować stosowny projekt ustawy, aby ostatecznie położyć kres niesprawiedliwości.

Z rządowej nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw wynika, że sprawa ma zostać uregulowana z korzyścią dla osób, które będą zgłaszały się po emerytury również w przyszłości np. w czerwcu 2021 r.

Zmiany mają obejmować emerytury przyznane na wniosek zgłoszony po 31 maja 2021 r. lub przyznane z urzędu osobom, które osiągnęły powszechny wiek emerytalny po 31 maja 2021 r. Dzięki temu mechanizm ze specustawy miałby wejść na stałe do porządku prawnego.

Co ciekawe, specustawa w sprawie COVID-19 wskazuje, że po emerytury można zgłaszać się także z mocą wsteczną. Dotyczy to osób, które zawnioskują o świadczenie w okresie 30 dni po ustaniu obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego/epidemii związanych z COVID-19. Datą graniczną przyznania świadczenia jest 1 marca 2020 r.

Ubezpieczeni mogą otrzymać pieniądze pod warunkiem, że złożą specjalne oświadczenie. Może do tego posłużyć np. formularz ERO, dostępny w serwisie druki.gofin.pl, w dziale COVID-19.

Jednak fakt, że projekt w sprawie uregulowania czerwcowych emerytur trafił w końcu do Sejmu sugeruje, że dobrym krokiem może być wstrzymanie się ze złożeniem wniosku. Data zgłoszenia się po emeryturę nie będzie bowiem rozstrzygała, od kiedy ZUS ma rozpocząć wypłatę świadczenia.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]