Cyberfolks pozyskał 200 mln zł. Teraz rusza na podbój Europy

Błyskawiczna emisja akcji Cyberfolks zakończyła się pełnym sukcesem. Spółka w niecałą dobę zebrała od inwestorów ponad 200 mln zł. To jednak nie tylko potężny zastrzyk gotówki, ale przede wszystkim zielone światło dla ambitnej strategii ekspansji. Plany firmy sięgają miliarda złotych i mogą zmienić układ sił na europejskim rynku usług cyfrowych.
Błyskawiczna oferta, która rozgrzała rynek
Zainteresowanie inwestorów przerosło oczekiwania. W ramach budowania przyspieszonej księgi popytu (procesu pozwalającego na szybkie zebranie kapitału od wybranych inwestorów) spółka zaoferowała 1 134 400 akcji serii E. Wszystkie znalazły nabywców w czasie krótszym niż 24 godziny. Cenę emisyjną ustalono na 180 zł za akcję, co oznaczało dyskonto nieprzekraczające 2% w stosunku do kursu rynkowego. Taki wynik świadczy o ogromnym zaufaniu, jakim rynek darzy strategię zarządu. Jakub Dwernicki, prezes Cyberfolks, podkreśla, że pozyskane finansowanie to coś więcej niż pieniądze. To jasne potwierdzenie wiary inwestorów w wizję, zespół i ambicje firmy. Szybkość i skala operacji pokazują, że giełda jest gotowa wspierać odważne plany rozwoju czołowych graczy technologicznych.
Apetyt na wzrost. Cyberfolks w roli aktywnego inwestora
Pozyskane 200 milionów złotych to dopiero początek. Środki te uruchamiają nowy, intensywny etap w historii firmy, która z gracza organicznie rozwijającego swój biznes przeistacza się w aktywnego inwestora. Zarząd nie ukrywa, że ma już na celowniku konkretne podmioty. Obecnie analizowanych jest pięć potencjalnych celów akwizycyjnych, z których każdy wyceniany jest na kwotę od 15 do 150 milionów euro.
To pokazuje skalę, w jaką mierzy Cyberfolks. Prezes Dwernicki zapowiada, że w perspektywie najbliższych 12 miesięcy spółka może zrealizować transakcje o łącznej wartości sięgającej nawet miliarda złotych. Taki kapitał pozwoliłby na skokowe umocnienie pozycji nie tylko w regionie CEE, ale na kluczowych rynkach całej Europy, rzucając wyzwanie dotychczasowym liderom branży hostingowej i e-commerce.
Wizja europejskiego lidera staje się realna
Za planami przejęć stoi przemyślana i długofalowa strategia. Jej nadrzędnym celem jest budowa europejskiego czempiona w sektorze hostingu, e-commerce i szeroko pojętych usług cyfrowych. Każda potencjalna akwizycja ma przybliżyć firmę do tego celu poprzez kilka kluczowych działań. Po pierwsze, chodzi o wzmocnienie obecności na najważniejszych rynkach kontynentu. Po drugie, o dywersyfikację przychodów, która zwiększy odporność biznesu na wahania koniunktury w poszczególnych krajach.
Równie istotne są efektywność kosztowa i technologiczna, które można osiągnąć dzięki synergii i integracji przejmowanych podmiotów. Jak podsumowuje Jakub Dwernicki, zaufanie inwestorów pozwala działać szybciej i odważniej. Firma wkracza w okres, w którym będzie skalować się dynamiczniej, działać inteligentniej i myśleć w pełni globalnie, a udana emisja akcji jest tego najlepszym dowodem.



































