BiznesINFO.pl

KGHM

Ceny metali opanowane przez totalny chaos. Fatalne wieści dla stabilności wielu gospodarek

20 Kwietnia 2022

Autor tekstu:

Kasper Starużyk

Inwazja Rosji na Ukrainę wywołała całkowity chaos na rynku metali. Ceny miedzi, niklu i cynku, które w olbrzymich ilościach importowane były z terenów Rosji, wyrwały się do góry na skutek dużych i nagłych niedoborów. Ma to być jednak dopiero początek problemów.

Nikiel pierwszy odczuł skutki wojny

Zaraz po rozpoczęciu wojny na Ukrainie, w ciągu zaledwie paru dni na londyńskiej giełdzie metali ceny niklu skoczyły z 29 tys. dol do ponad 100 tys. dol za tonę metryczną. Tak wielkie wzrosty cen doprowadziły do decyzji o zawieszeniu handlu na londyńskiej giełdzie na tydzień i anulowaniu ponad 9 tys. kontraktów po znacznie zawyżonych cenach.

Skutki wojny polegające na m.in. zerwaniu łańcuchów dostaw niemal od razu były wiodczne na cenach niklu. Jest to związne z paniką, która wybuchła wśród nabyców tego metalu nieszlachetnego. Ma to związek z tym, że zdecydowana większość niklu pochodzi z Rosji. W Rosji najprawdopodobniej znajduje się więcej niklu, niż na całej reszcie planety. Największa na świecie firma zajmująca się produkcją niklu (Norylski Nikiel) sama odpowiada za większość światowego eksportu surowca.

Dodatkowym czynnikiem wpływającym na tak wielki wzrost cen niklu był fakt, że surowiec wydobywany przez Norylski Nikiel był sprzedawany przez Rosjan stosunkowo tanio. Wynika to z tego, że rosyjski konglomerat położony za kołem podbiegunowym wydobywa nikiel praktycznie za darmo, dzięki sprzedaży droższych surowców takich jak miedź i metale grupy platynowej, które są efektem ubocznym wydobycia niklu.

KGHM może zapełnić lukę na rynku niklu

Prezes KGHM Marcin Chludziński w prośbie o komentarz dla redakcji biznesinfo.pl dotyczący planów wydobycia przez polski kombinat niklu potwierdził, że Rosja odpowiada za 70 proc. światego wydobycia surowca. Nikiel wydobyty przez KGHM nie zaspokoi więc całego popytu.

Detronizacja Norylskiego Niklu, który jest praktycznie monopolistą na skalę globalną będzie więc niemożliwa. Mimo to nikiel, który KGHM planuje wydobywać w swoich kopalniach ulokowanych w Kanadzie może zastąpić chociaż część surowca, zwiększając jego podaż, co powinno obniżyć cenę. Nie należy jednak spodziewać się, że wydobycie będzie kosztowało tak niewiele, jak ma to miejsce w Norylsku.

Ceny cynku również wystrzelą w górę

W tarapaty wpadną także nabywcy cynku. Forsal powtarza za CNN, że producenci metalu ograniczają jego produkcję ze wzglęgu na rosnące ceny energii, a wydobycie cynku jest energochłonne.

Ograniczenie podaży cynku naturalnie wpłynie na wzrost ceny. Nabywcom nie pomoże również fakt zamrożenia znacznej ilości importu z Rosji, w której znajduje się co najmniej 15 proc. światowych zasobów cynku.

Bloomberg: brakuje miedzi, aluminium, ołowiu i cyny

Brytyjski Bloomberg pisze także o brakach miedzi, aluminium, ołowiu i cyny, które widać w magazynach. Sytuacja jest najgorsza od 1997 r., podaje portal.

Tagi:

Rosjaceny energiiKGHM

Podobne artykuły

Handel

Znane centrum handlowe we Wrocławiu zostanie zamknięte. Zarząd tłumaczy dlaczego
Czytaj więcej >

Handel

Poczta Polska ma nowego konkurenta. Wyzwanie rzucił rodzimy gigant technologiczny
Czytaj więcej >

Handel

Polacy stanowczo o nowych ubraniach: Są wykonywane z coraz gorszych i tańszych materiałów
Czytaj więcej >

Handel

GIS wydał ostrzeżenie, koniecznie sprawdź, czy masz ją w kuchni. Szkodliwe substancje mogą trafić do jedzenia
Czytaj więcej >

Handel

Nie Biedronka, nie Lidl. Oto najtańsza sieć sklepów w Polsce
Czytaj więcej >

Polska i Świat

Pierwsze restauracje w Polsce wprowadziły potrawy z robakami. W ofercie burgery i pizza
Czytaj więcej >
Kasper Starużyk

Redaktor naczelny Biznesinfo. Wcześniej w Bankier.pl, gdzie zajmował się wyszukiwaniem najciekawszych informacji gospodarczych z Polski i świata. Dziennikarską pasję odkrył na festiwalu reklamowym Golden Drum w Słowenii. Absolwent ekonomii na wydziale prawa, administracji i ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego i międzynarodowych stosunków gospodarczych Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, a także copywritingu w Szkole Mistrzów Reklamy. Miłośnik historii Hanzy i Morza Bałtyckiego.

Chcesz się ze mną skontaktować?

Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]