Legendarna polska firma ogłosiła upadłość i została wystawiona na sprzedaż. Chodzi o najstarszą firmę zajmującą się produkcją silników i maszyn rolniczych. Licytacja została zaplanowana na marzec, a jej nowy właściciel będzie mógł ją reaktywować. Przedstawiamy szczegóły.
Dopełnia się upadek znanej w całej Europie sieci marketów. 7 lat po ogłoszeniu upadłości polskiego oddziału, zarzuty otrzymało kierownictwo sieci. Były prezes oraz były pełnomocnik sieci mogą teraz trafić do więzienia.
Po dekadach walki o utrzymanie na rynku, stało się nieuniknione. Jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich marek została wystawiona na sprzedaż. Syndyk ustalił cenę wywoławczą na 125 mln zł.
Klienci galerii handlowych nie mają powodów do radości. W stan likwidacji postawiono bowiem kolejną sieć obuwniczą - tym razem powiązaną z firmą Deichmann. Kłopoty likwidowanej marki zaczęły się w zeszłym miesiącu.
Tylko w pierwszym kwartale br. w Niemczech zbankrutowały przeszło 4 tys. firm (wzrost o 18,2 proc. w odniesieniu do analogicznego okresu 2022 roku). Najwięcej upadłości wystąpiło w branży transportowej i magazynowej. Teraz przyszła pora na jedną z najbardziej znanych i najstarszych tamtejszych marek akcesoriów samochodowych – informuje portal dlahandlu.pl.
Ursus, największy polski producent nowoczesnych ciągników i maszyn rolniczych walczy o życie. Sąd odrzucił wniosek o postępowanie restrukturyzacyjne, co wzmacnia wyrok ogłaszający upadłość. Firma jednak jeszcze się nie poddała i walczy o utrzymanie na rynku. Sąd rejonowy w Warszawie odrzucił wniosek spółki o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego. Tym samym wyrok ogłaszający upadłość spółki Ursus, choć nieprawomocny jest skuteczny.
To koniec legendarnej marki. Na początku tego tygodnia Sąd Rejonowy w Warszawie ogłosił upadłość Ursusa. Czołowy producent ciągników i maszyn rolniczych od dłuższego czasu zmagał się z problemami finansowymi. Z tego artykułu dowiesz się:Sąd ogłosił upadłość UrsusaIle wynosi zadłużenie spółki
Z tego artykułu dowiesz się:Czy wprowadzone do 9 kwietnia obostrzenia zostaną przedłużoneO zniesieniu których restrykcji rząd będzie decydował w pierwszej kolejnościPo jakim czasie efekty obostrzeń powinny być widoczne
Z tego artykułu dowiesz się:Rafako jest na krawędzi bankructwaCo przyczyniło się do fatalnej kondycji firmyCo może uratować Rafako
Z tego artykułu dowiesz się:Douglas planuje zamknięcie 500 sklepów w EuropieDo kiedy drogerie te mają zostać zamknięteCo poza pandemią jest przyczyną tej decyzji
Z tego artykułu dowiesz się:2/3 zakładów z branży beauty rozważa zamknięcie lub zawieszenie działalnościDlaczego spadło zapotrzebowanie na usługi zakładów fryzjerskichCzego branża oczekuje od rządu
Z tego artykułu dowiesz się:Jak wygląda bunt przedsiębiorcówKiedy możemy liczyć na odmrażanie gospodarkiCo na temat buntu myśli wiceminister rozwoju
Z tego artykułu dowiesz się:Jak gastronomia znosi kryzysJaką historię ma Gospoda pod Modrym FartuchemNa jaki krok zdecydowali się restauratorzy
Z tego artykułu dowiesz się:O ile wzrosły ceny napojów w sklepachJakie problemy stwarza dla producenta Oranżady Helleny nowa daninaCzym jest podatek cukrowy
500 plus może przestać być wypłacane w formie gotówki, a zacząć funkcjonować w formie bonów, podobnie jak bon turystyczny. Minister rozwoju przyznała, że jest zadowolona z tego, jak świadczenie mające pomóc w opłaceniu dzieciom wakacji funkcjonuje i chcą tę samą metodę przerzucić do świadczenia 500 plus.
MarcPol to polska sieć handlowa działająca w latach 1988-2017. Ostatni market tej sieci, znajdujący się w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej, został zamknięty w maju 2017 roku. Mimo, że sieć nie prowadzi działalności, nadal nie została wykreślona z ewidencji KRS. Wokół jej założyciela, Marka M. zaciska się coraz węższa pętla, mężczyzna usłyszał kolejne zarzuty od prokuratora. Sprawdzamy co się dzieje wokół niegdyś jednego z najbogatszych Polaków.
O zmianach dotyczących opłaty niedopłaty podatku za 2019 r. pisze Business Insider.Przypomnijmy, że od 15 lutego mamy możliwość - za pośrednictwem systemu Twój e-PIT - rozliczenia się z fiskusem przez internet, bądź sprawdzenia swojego zeznania podatkowego za ubiegły rok. Dowiemy się w ten sposób, czy urząd skarbowy jest nam coś winny (wówczas nadpłata zostanie wpłacona na wskazany przez nas numer konta), czy też my musimy zwrócić pieniądze skarbówce. Z niedopłatą najczęściej mamy do czynienia w sytuacji, gdy przez cały płaciliśmy zaliczki na podatek w ramach niższego progu podatkowego, ale ostateczne roczne przychody spowodowały jego przekroczenie i opodatkowane zostały 32-proc. stawką.Dotychczas niedopłatę przelewaliśmy przelewaliśmy na konto urzędu skarbowego, w którym się rozliczaliśmy. Od tego roku należy wpłacać ją na swój mikrorachunek.Jak sprawdzić numer swojego mikrorachunku? Są na to dwa sposoby.- Należy skorzystać z generatora mikrorachunku podatkowego, który udostępniło Ministerstwo Finansów na stronie internetowej. Wystarczy, że podamy swój identyfikator podatkowy, czyli PESEL lub NIP, a system poda nam numer naszego mikrorachunku.- Należy sprawdzić w usłudze Twój e-PIT, czyli w miejscu, gdzie możemy internetowo wysłać swoje rozliczenie podatkowe. Jest to możliwe, gdy zdecydujemy się na płatność online za pośrednictwem państwowego systemu. Zobaczymy wtedy swoje dane, m.in. PESEL, urząd skarbowy, w którym się rozliczam, a także numer mikrorachunku właśnie.
Brexit już coraz bliżej. 31 października Londyn wychodzi z Unii Europejskiej. Oznacza to, że zostały już niemalże dwa miesiące do rozłąki Brytyjczyków z kontynentem. W kluczowym momencie Boris Johnson zdecydował się zawiesić działanie parlamentu. Przekonuje, że zrobił to dla dobra brytyjskiej demokracji - powodem, jego zdaniem jest "konieczność zakończenia wyjątkowo długiej, bo dwuletniej, sesji parlamentu i rozpoczęcia nowej", jak podaje Forsal.pl.Jednak przerwa, którą udało się Johnsonowi przepchnąć u królowej Elżbiety II, wynosi 5 tygodni: od 9 września do 14 października, kiedy to królowa ma wygłosić tradycyjną mowę tronową. Zazwyczaj natomiast przerwa ta trwa kilka dni. Nikt nie ma więc wątpliwości, że Johnson zrobił to, by zakneblować opozycję, która ze wszystkich sił stara się nie przepuścić możliwości przeprowadzenia twardego brexitu. 70% Brytyjczyków, jak wskazuje sondaż pracowni YouGov, nie wierzy w podany przez Johnsona powód zawieszenia działań parlamentu.