Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Energetyka > Potężne uderzenie Zachodu w Rosję. Będą nowe limity cen na produkty z ropy
Kasper Starużyk
Kasper Starużyk 12.01.2023 15:41

Potężne uderzenie Zachodu w Rosję. Będą nowe limity cen na produkty z ropy

flag-ge304f9459 1280
domena publiczna

Kraje Zachodu planują lada chwila rozszerzyć sankcję na Kreml, czego objawem ma być wprowadzenie limitów cenowych na produkty ropopochodne z Rosji. Po ustaleniu limitów cenowych na rosyjską ropę, ten krok ma jeszcze mocnej zmniejszyć dochody Rosjan.

O planie znacznego rozszerzenia limitów cenowych nałożonych na rosyjską ropę przypomina amerykański dziennik "The Wall Street Journal". Nowe limity cenowe na produkty ropopochodne mają zacząć obowiązywać od 5 lutego 2023 r., co zostało dogadane przez UE, grupę G7 i Australię jeszcze w ubiegłym roku. Limit cenowy na rosyjską ropę sprowadzaną drogą morską ustalono wtedy na 60 dol. za baryłkę, a zaczął on obowiązywać od 5 grudnia 2022 r.

Rosja liczy straty z powodu limitów cenowych

Podczas odbywającego się w środę posiedzenia rządu, w którym uczestniczył również Władimir Putin, wicepremier Federacji Rosyjskiej Aleksander Nowak powiedział, że ograniczenia nie spowodowały spadku eksportu rosyjskiej ropy.

Co innego, jeśli chodzi o zarobek ze sprzedaży. Tutaj Nowak przyznał, że fakt dużo niższej ceny rosyjskiej ropy w stosunku do światowego benchmarku (25 dol. różnicy pomiędzy ropą Brent i ropą Urals). Ropa Urals we wtorek kosztowała poniżej 50 dol., podaje Puls Biznesu.

O znacznych stratach finansowych Rosjan donosi również Reuters, powołując się na urzędnika Departamentu Skarbowego USA.

Nadzieja Rosji w Chinach

12 stycznia cena ropy wzrosła o 1 proc., podaje również Reuters. Ma to związek z optymizmem wobec planów Chin, co do większej konsumpcji ropy. To z kolei ma nastąpić dzięki odwołaniu przez Chiny części ograniczeń związanych z pandemią COVID-19.

Rosja jest największym eksporterem ropy do Chin, chociaż surowiec wysyła głównie drogą lądową. Jeżeli Chiny zwiększą import ropy, zyski Rosji z pewnością się zwiększą, choć wcale nie musi to oznaczać sporego wzrostu cen za baryłkę ropy Urals.