Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Poczta Polska w sporych opałach. Do zwolnienia nawet 2 tys. osób
Wiktoria Pękalak
Wiktoria Pękalak 22.03.2022 08:30

Poczta Polska w sporych opałach. Do zwolnienia nawet 2 tys. osób

Poczta Polska zwolni 2 tys. osób
Pixabay/radoslawczarnecki0

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego Poczta Polska planuje zwolnienia

  • Kiedy zwolnienia będą przeprowadzane

  • Co z finansami Poczty Polskiej

Poczta Polska z programem zwolnień

Od 1 czerwca do końca 2021 roku Poczta Polska, która pod koniec ubiegłego roku zatrudniała 78 tys. pracowników, planuje przeprowadzić zwolnienia grupowe, które obejmą nawet 2 tys. pracowników. Poinformowała już o tym nawet działające w spółce organizacje związkowe. Co jest przyczyną grupowych zwolnień?

Jako powody grupowych zwolnień Poczta Polska podaje m.in. przyczyny ekonomiczne, czyli spadek przychodów i konieczność minimalizacji kosztów.

Poczta Polska wskazuje, że od lat musi działać w bardzo wymagającym otoczeniu rynkowym, a cyfryzacja komunikacji, która stale postępuje, powoduje spadek liczby nadawanych przesyłek listownych.

Ambitne plany Poczty Polskiej

Poczta Polska w 2020 roku zakładała spory wzrost przychodów. Jej plany pokrzyżowała jednak epidemia i wynikające z niej obostrzenia, przez które aktywność gospodarcza została w zdecydowanym stopniu ograniczona, co negatywnie przełożyło się na przychody.

Kilka dni temu wyciekła rozmowa dyrektorów Poczty Polskiej ze związkowcami. Nagranie ujawniła Gazeta Wyborcza. Podczas spotkania dyrektorzy zapewniali, że sytuacja finansowa Poczty Polskiej jest całkowicie pod kontrolą.

Jeden ze związkowców zapytał podczas spotkania o kwestię rozliczeń Poczty Polskiej z Krajowym Biurem Wyborczym, ponieważ wydatki, które Poczta poniosła w związku z niedoszłymi wyborami miały znacząco wpłynąć na wyniki finansowe spółki, a także wynagrodzenia i premie dla pracowników.

Na pytanie opowiedział mu wicedyrektor biura ds. cyberbezpieczeństwa Wojciech Laskowski, który zapewnił, że wybory, które się nie odbyły, nie mają żadnego wpływu na pensje i premie pracowników Poczty Polskiej.

O taśmie z rozmową przedstawicielami Poczty Polskiej pisaliśmy już wcześniej. Podczas spotkania padła sugestia dotycząca zarabianiu na niewykorzystanych pakietach wyborczych.