Mix Markt otworzył już w naszym kraju trzy placówki – w Krakowie, Tarnowie i Opolu, i planuje dalszą ekspansję. Sieć spożywcza pochodzi z Niemiec, jej znakiem rozpoznawczym jest etnożywność – w sklepach dostępne są produkty z różnych wschodnioeuropejskich rynków. Portal wiadomoscihandlowe.pl pisze wręcz o nowej konkurencji dla Lidla i Biedronki.
Mix Markt od niedawna w Polsce
Sieć Mix Markt na razie otwarła u nas trzy sklepy. Mieszczą się one:
- w Krakowie przy ul. Podskale 18,
- w Tarnowie przy ul. Wilsona 2
- oraz w Opolu przy ul. Ozimskiej 184 (najnowszy sklep, działa od 6 marca).
Firma nie zamierza jednak na tym kończyć i planuje otwarcie w Polsce kolejnych punktów handlowych. Tylko w Niemczech działa obecnie 180 sklepów, w których sprzedaż sięga 650 mln euro. Sieć działa w dwóch formatach: supermarketów Mix Markt oraz mniejszych sklepów Mini Mix Markt. Firma prowadzi również ekspansję w innych krajach Europy. Łącznie otwarła tam 170 placówek.
Nietypowy model sprzedaży
Tylko sklepy Mix Markt oferują nadzwyczaj duży wybór wschodnioeuropejskiego Ethno-Food. Prowadzimy sprzedaż dobrze przemyślanej mieszanki rosyjskich artykułów spożywczych, polskich specjałów i rumuńskich produktów – przekonuje firma na swojej stronie internetowej i podkreśla, że ma „najlepsze ceny” w mieście. Kup najtaniej jajka, słodycze Roshen, mleko zagęszczone, śledzie solone i kultowe ukraińskie ciastka – zachęca operator (cytat: wiadomoscihandlowe.pl).
W sprzedaży, poza różnorakimi produktami spożywczymi, znajdziemy artykuły i przybory kuchenne, kosmetyki oraz upominki.
W tym roku do Polski wkracza Woolworth
Przypomnijmy, że już tegorocznej wiosny inna niemiecka sieć – Woolworth – również rozpocznie działalność w Polsce. Pierwsze dwa sklepy zostaną otwarte w Krakowie i Łodzi, przy czym w planach ekspansji firma ma 400 lokalizacji. Obecnie sieć prowadzi rekrutacje na stanowiska związane z obsługą sklepu, księgowością oraz usługami IT. W sklepach Woolworth można zaopatrzyć się w zabawki, kosmetyki, artykuły dekoracyjne i papiernicze, domowe tekstylia, a nawet sprzęt AGD oraz produkty gospodarstwa domowego (z reguły pochodzą one od mniejszych producentów).
