Kujawsko-pomorskie: 43-latek zostawił w bankomacie 6 tys. zł. Znalazca długo się nie zastanawiał
Świecie – miasto położone w woj. kujawsko-pomorskim, w 2017 roku zamieszkiwane przez ok. 25 tys. ludzi. To właśnie tu, w jednym z bankomatów, 43-latek zostawił 6 tys. zł. Do urządzenia podszedł później inny mężczyzna i szybko zdecydował, co zrobić ze znalezioną gotówką.
Znalezione pieniądze oraz inne wartościowe rzeczy – co należy z nimi zrobić?
Na początek wyjaśnijmy, iż wszystkie wątpliwości rozwiewa ustawa z dnia 20 lutego 2015 roku o rzeczach znalezionych. Możemy w niej sprawdzić, jakie są prawa i obowiązki znalazcy, gdzie się udać ze znalezioną rzeczą, co z kwestiami kosztów przechowania, dalszych praw własności itp. W przypadku gotówki mamy obowiązek jej oddania, chyba że suma nie przekracza 100 zł. Przywłaszczenie cudzego mienia w dowolny sposób (również poprzez znalezienie) jest uznawane przez Kodeks karny za przestępstwo.
Jeśli np. znajdziemy czyjś portfel, nie zawsze trzeba go zanosić policjantom czy oddawać do biura rzeczy znalezionych – może to być inne miejsce. Chodzi o sytuację, gdy zgubę zauważyliśmy w budynku publicznym (urzędzie, szpitalu), możemy wówczas oddać ją zarządcy budynku – dzięki monitoringowi i ochronie znalezienie właściciela będzie dużo prostsze. Podobnie jest w przypadku rzeczy pozostawionych w komunikacji miejskiej – portfel należy oddać kierowcy autobusu. A jak zachował się znalazca gotówki pozostawionej w jednym z bankomatów na terenie Świecia?
Przez kilka lat wynajmowała swoje mieszkanie w Katowicach. Jej odkrycie jest przestrogą dla innych Polacy masowo oszukiwani metodą "na blika". Zatrzymano kolejną osobę, w kieszeni miała już tysiące złotychPostawa godna naśladowania
43-latek zostawił 6 tys. zł w jednym z bankomatów i miał przy tym dużo szczęścia. Mężczyzna, który po nim podszedł do urządzenia i zobaczył pozostawioną przy nim sporą sumę pieniędzy, przekazał je kobiecie pracującej na pobliskim straganie. Ta skontaktowała się z dyżurnym komendy w Świeciu. Na miejsce został skierowany dzielnicowy. Policjant, w rozmowie ze zgłaszającą ustalił okoliczności w jakich kobieta weszła w posiadanie gotówki. Oświadczyła, że rozejrzała się w poszukiwaniu osoby, do której mogłaby ona należeć, ale nikogo nie zauważyła – relacjonuje KPP w Świeciu.
Mundurowy udał się do placówki banku, do którego należał bankomat. Tamtejsi pracownicy skontaktowali się z właścicielem rachunku bankowego i poinformowali go o zaistniałej sytuacji. Ostatecznie 43-latek odebrał swoją gotówkę w komendzie w Świeciu. Podziękował dzielnicowemu za zaangażowanie. Podkreślił również postawę godną naśladowania, którą wykazał się nieznany mężczyzna – uczciwy znalazca pieniędzy oraz kobieta, która przekazała je policjantowi. Dzięki ich uczciwości, pieniądze trafiły do prawowitego właściciela – podsumowują policjanci.
Przykład wzorowego zachowania również w Słupsku
Podobna sytuacja, choć z nieco innym znaleziskiem, miała miejsce chwilę przed rozpoczęciem majowego weekendu. Wówczas do jednego ze słupskich komisariatów zgłosiła się kobieta, która znalazła na ulicy portfel. W środku, poza drobną sumą pieniędzy i kartami bankowymi, znajdowały się dokumenty, na podstawie których policjanci ustalili adres właściciela portfela. Na miejscu okazało się, że słupszczanin nie był świadomy, że zgubił portfel. Pamiętajmy, że zagubiony portfel może spowodować bardzo duże utrudnienie w życiu osoby, która go zgubiła. Konieczność zastrzeżenia kart płatniczych i wyrobienia nowych dokumentów jest czasochłonna, a przekazanie portfela odpowiednim służbom pozwoli na oszczędzenie nerwów takiej osobie i możliwy szybki zwrot zagubionej rzeczy jej właścicielowi – apelują służby.
