Koncern Stellantis zdecydował, że uruchomi trzecią zmianę w fabryce w Gliwicach, co stworzy 600 nowych miejsc pracy, informuje auto.dziennik.pl. Dyrektor generalny Stellantis Gliwice podaje, że to nie koniec zwiększenia zatrudnienia w firmie.
Stellantis
Stellantis to francusko-włosko-amerykański koncern motoryzacyjny powstały w 2021 r. w wyniku fuzji włosko-amerykańskiej spółki Fiat Chrysler Automobiles z francuską spółką Groupe PSA. W fabryce w Gliwicach produkowane są bliźniacze auta dostawcze marek Citroen, Peugeot i Opel.
Koncern ogłosił, że w związku z ogromnym zapotrzebowaniem na samochody produkowane na Śląsku, uruchomi trzecią zmianę i utworzy około 600 nowych miejsc pracy.
Lawina zamówień
Podjęcie decyzji o uruchomieniu trzeciej zmiany produkcyjnej, która rozpocznie działanie od połowy czerwca, wynika z konieczności zwiększenia produkcji, związanej z bardzo dużym popytem na tego typu pojazdy w Europie.
W Gliwicach produkowane są modele Peugeot Boxer, Citroen Jumper i Opel/Vauxhall Movano w wersji furgon, a także bazy pod zabudowy kamperów.
Japoński koncern szuka miejsca pod fabrykę. Polska ma szansę na kolejną miliardową inwestycję.
Zwiększenie produkcji i zatrudnienia
Portal informuje, że proces rekrutacji już ruszył, a pierwsze nowo zatrudnione osoby już dołączają do zespołu, by w czerwcu zacząć pracę.
"Z dużą satysfakcją ogłaszamy decyzję o uruchomieniu III zmiany w naszej gliwickiej fabryce, zwłaszcza że pozwala ona nam stworzyć 600 nowych miejsc pracy i potwierdza, że Stellantis umacnia swoją obecność w Polsce” - powiedział Andrzej Korpak, dyrektor generalny Stellantis Gliwice.
300 miejsc pracy
Dyrektor generalny Stellantis Gliwice dodał, że niedawno ogłoszono również wybór Gliwic na lokalizację jednego z Centrów Oprogramowania Stellantis, co oznacza zwiększenie zatrudnienia w firmie.
„W tym przypadku o 300 osób. Łącznie przyjmiemy więc prawie tysiąc osób” - wyjaśnił Andrzej Korpak.
Izera zatrudnia 90 osób. W zeszłym roku na pensje wydała niemal 1,7 mln zł
CZYTAJ DALEJ
