
Ataki hakerskie na sztaby wyborcze Trumpa i Bidena. Google: Ślady prowadzą do Iranu i Chin
Ataki hakerskie to już tradycja w amerykańskich wyborach. Jak informuje Shane Huntley, ekspert ds. bezpieczeństwa w Google, irańscy hakerzy próbowali zdobyć dostęp do skrzynki mailowej sztabowców prezydenta Donalda Trumpa. Z kolei celem chińskich hakerów padła poczta elektroniczna konkurenta obecnego gospodarza Białego Domu Joe Bidena.
Donald Trump i Joe Biden ofiarami ataków hakerskich?
45. prezydent USA Donald Trump już za pięć miesięcy stoczy bój o reelekcję z byłym wiceprezydentem Ameryki Joe Bidenem. Obaj już teraz muszą stoczyć walkę z hakerami.
Shane Huntley, ekspert ds. bezpieczeństwa w Google – jak podaje portal Gazeta.pl – poinformował na Twitterze, że irańscy hakerzy próbowali zdobyć dostęp do skrzynki elektronicznej sztabu Donalda Trumpa. Chińscy hakerzy skupili się natomiast na uzyskaniu dostępu do e-maili sztabowców jego konkurenta Joe Bidena.
Ekspert poinformował, że oba ataki najprawdopodobniej zakończyły się fiaskiem. Huntley podkreślił, że jego zespół przestrzegł użytkowników atakowanych skrzynek przed atakiem i powiadomił służby federalne. Nie jest jasne, czy oba taki są ze sobą powiązane, a także czy odbyły się za przyzwoleniem bądź na zleceniem rządów obu krajów. Pracownikom sztabu obecnego prezydenta i byłego wiceprezydenta polecono wykorzystanie dodatkowych opcji zabezpieczenia skrzynek mailowych na wypadek przyszłych prób włamania.
DZISIAJ GRZEJE:
1. Rząd właśnie wprowadził 4 bardzo ważne zmiany dot. emerytur. Tarcze antykryzysowe rządu kryją nowe przepisy
2. Jarosław Jakimowicz wpadł w szał na antenie. W emocjach wykrzyczał homofobiczne hasła
Jeden ze sztabowców Bidena – jak podaje Gazeta.pl – przekazał serwisowi „The Verge”, że pracownicy kampanii "byli świadomi próby wyłudzenia informacji" i byli na potencjalne ataki wcześniej przygotowani. Pracownik kampanii kandydata Partii Demokratycznej podkreślił, że "traktują cyberbezpieczeństwo poważnie i są wyczuleni na takie zagrożenia". Takie deklaracje nie zaskakują, gdyż wszyscy mają w pamięć ataki rosyjskich hakerów z poprzedniej kampanii, gdy włamano się na pocztę Krajowego Komitetu Partii Demokratycznej, gdy kandydowała była sekretarz stanu i pierwsza dama Hilary Clinton.
Co na to sztab Donalda Trumpa?
Jak potencjalne ataki komentują sztabowcy obecnego prezydenta USA? Rzecznik kampanii Donalda Trumpa przyznaje, że współpracownicy prezydenta są świadomi ataków i poważnie podchodzą do kwestii cyberbezpieczeństwa. Cyberataki z Iranu wymierzone w Trumpa – jak przypomina portal – miały już miejsce w zeszłym roku, gdy podejmowano próby uzyskania dostępu do skrzynki mailowej obecnego gospodarza Białego Domu.
Wybory prezydenckie w USA w których zmierzą sie 45. prezydent USA Donald Trump i kandydat Partii Demokratycznej, a w przeszłości wiceprezydent za kadencji Baracka Obamy (lata 2009-2017) odbędą się w listopadzie.
ZOBACZ TAKŻE:
- Autobus rozerwał się podczas jazdy. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Mężczyzna dostał rachunek za leczenie koronawirusa. Gdy zobaczył kwotę, zamurowało go
- IBERION grupą mediową przyszłości. Jakie wartości wyznaje firma?
- 1200 zł dla 50 tys. Polek. Po pieniądze wystąpić mogą też mężczyźni
- Czekają nas znaczne zmiany w wywozie śmieci. Segregacja nie będzie konieczna dla części Polaków
- Atak w przedszkolu, 39 osób rannych, większość to dzieci. Dramatyczne wiadomości ze świata
