Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Czechy nie zgodziły się na propozycję polskiego rządu. Wpadka Morawieckiego
Maria Glinka
Maria Glinka 25.05.2021 02:00

Czechy nie zgodziły się na propozycję polskiego rządu. Wpadka Morawieckiego

Morawiecki zbity z pantałyku
OLIVIER HOSLET/AFP/East News

Kopalnia Turów to od kilku dni główny wątek sporu na linii Warszawa-Praga. Szanse na szybkie pogodzenie zwaśnionych stron miało dać wczorajsze spotkanie premierów. Mateusz Morawiecki oznajmił, że skarga do TSUE zostanie wycofana, choć chwilę później jego entuzjazm stłumił szef czeskiego rządu Andrej Babisz.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Co na temat rozwiązania sporu mówi premier Polski, a co premier Czech

  • Jak to nieporozumienie tłumaczy rzecznik rządu Piotr Müller

  • Dlaczego Kopalnia Turów stała się kością niezgody między sąsiadami

Kopalnia Turów będzie mogła działać? Chaos informacyjny po spotkaniu Morawiecki-Babisz

Na mocy orzeczenia TSUE Kopalnia Turów ma wstrzymać wydobycie węgla brunatnego do momentu merytorycznego rozstrzygnięcia konfliktu na linii Polska-Czechy. W poniedziałek pierwszą próbę pogodzenia zwaśnionych stron podjęli premierzy Mateusz Morawiecki i Andrej Babisz.

W nocy z poniedziałku na wtorek szef polskiego rządu przekazał, że „jesteśmy bardzo blisko porozumienia”. - W wyniku tego porozumienia Republika Czeska zgodziła się wycofać wniosek do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej - oznajmił Morawiecki.

Głos w tej sprawie zabrał premier Czech. TVN24 donosi, że w trakcie wtorkowej konferencji prasowej Babisz poinformował, że na razie nie ma planów wycofania skargi w sprawie Kopalni Turów, ponieważ porozumienie nie zostało jeszcze osiągnięte.

Do tych sprzecznych informacji odniósł się rzecznik polskiego rządu Piotr Müller. - Chciałbym to pewne nieporozumienie medialne - które być może zaistniało w niektórych agencjach prasowych, które podały fragment wypowiedzi premiera Babisza - wyjaśnić - mówił przedstawiciel rządu.

W trakcie briefingu tłumaczył, że umowa między Polską a Czechami jest „finalizowana” i stanowi warunek odstąpienia strony czeskiej od wniosku do TSUE. Dopiero po osiągnięciu porozumienia skarga zostanie wycofana.

Polska wesprze Czechów finansowo. Kopalnia Turów nie może tkwić w przestoju

W trakcie wczorajszego spotkania udało się wypracować ogólne wytyczne w sprawie tematów środowiskowych. Porozumienie zakłada, że Polska będzie współfinansowała projekty w wysokości do 45 mln euro. Poza tym strony zgodziły się na powołanie komisji eksperckiej, która zajmie się wnikliwą analizą problemów środowiskowych, które rodzi Kopalnia Turów.

Piotr Müller przyznał, że dzięki temu uda się przezwyciężyć pat, który rozpoczął się w miniony piątek. Polski rząd konsekwentnie zaznacza, że zamknięcie Kopalni Turów jest „kompletnie nieakceptowalne”.

Kopalnia Turów zagrożeniem dla Czechów

Dlaczego Kopalnia Turów znalazła się na celowniku naszych południowych sąsiadów? Czesi wskazują, że odkrywka oraz zlokalizowana nieopodal elektrownia już teraz obniżają poziom wód gruntowych.

Jednak prawdziwym zagrożeniem dla przygranicznych terenów jest decyzja ministra klimatu i środowiska Michała Kurtyki, na mocy której Kopalnia Turów uzyskała koncesję na wydobycie węgla brunatnego do 2026 r. W grę wchodzi także rozbudowa całego kompleksu, dzięki czemu zakład będzie mógł pracować aż do 2044 r.

Na katastrofalne skutki tej decyzji zwrócili uwagę Czesi. Ich zdaniem ekspansja Kopalni Turów sprawi, że kilkanaście tysięcy mieszkańców regionu przygranicznego straci dostęp do wody pitnej. Poza tym działalność elektrowni stanowi poważne zagrożenie dla środowiska. Do tego stanowiska przychyliła się wiceprezes TSUE, która orzekła, że Kopalnia Turów ma wstrzymać wydobycie.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]