Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Handel > Co dalej z niedzielami handlowymi? Polacy podzieleni
Zuzanna Kłosek
Zuzanna Kłosek 23.03.2024 10:09

Co dalej z niedzielami handlowymi? Polacy podzieleni

sklep, wózek
Fot. Pixabay/Alexas_Fotos

Z kompromisu w sprawie handlu w niedzielę nici? Agnieszka Dziemianowicz-Bąk postawiła sprawę jasno. Jak wygląda stanowisko Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie niedziel handlowych?

”Nie” dla propozycji Trzeciej Drogi

Już jutro, 24 marca, Polacy zyskają dodatkowy dzień na świąteczne zakupy. Niedziela handlowa to jednak nie dla wszystkich powód do radości, a spór o zakaz handlu podzielił Polaków. Chociaż zwolenników powrotu do sklepów czynnych w niedzielę wciąż jest nieco więcej, liczba ta wciąż spada. To jednak nadal wyrównana walka, dlatego mogłoby się wydawać, że kompromis w postaci dwóch niedziel handlowych w miesiącu, zaproponowany przez Polskę 2050, to rozwiązanie idealne. Odpowiedź minister Agnieszki Dziemianowicz-Bąk nie pozostawia jednak wątpliwości co do stanowiska MRPiPS.

Kluczowe wieści dla seniorów. ZUS zmienia termin wypłaty 13. emerytury

”Brakuje nam czasu na odpoczynek”

Niedziela handlowa to przede wszystkim koszmar kasjerów. Już teraz zapowiadany jest strajk z powodu fatalnych warunków pracy, który w takie dni stają się jeszcze większym problemem. Nic zresztą dziwnego. Minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, w odpowiedzi na propozycję Trzeciej Drogi, podkreśliła, że Polacy pracują niemal najdłużej w Europie, co jednocześnie nie musi mieć wcale odzwierciedlenia w efektywności.

Brakuje nam czasu na odpoczynek, stąd głęboki sceptycyzm wobec wszelkich propozycji wprowadzania pracujących niedziel — stwierdziłą  szefowa resortu.

Rząd jest podzielony, MRPiPS nie ustępuje

Projekt Polski 2050 zakładał kompromis dla wszystkich Polaków. Ryszard Petru ocenił, że propozycja dwóch niedziel handlowych zostanie poparta przez PO i Lewicę. Wygląda jednak na to, że tradycyjnie ”kompromis” to sytuacja, w której nikt nie jest zadowolony.

W Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poświęcamy wiele uwagi na to, żeby analizować sytuację związaną z czasem pracy, długością tygodnia pracy, czy długością urlopów wypoczynkowych, bo widzimy potrzebę uporządkowania tej sytuacji. Widzimy potrzebę tego, żeby w końcu polskie standardy pracy dogoniły standardy europejskie — powiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Zaraz potem podkreśliła, że dyskusja nie dotyczy tego ”czy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk lub Ryszard Petru będą pracować w niedzielę, tylko rozmawiamy o tym, czy kasjerka w jednym z supermarketów, czy magazynier w supermarkecie będą musieli mieć pracujące weekendy”. Najważniejsze jest zatem stanowisko samych zainteresowanych.

Polki i Polacy wydają się tego nie chcieć. Polki i Polacy przyzwyczaili się do tego, że są dni wolne od pracy i te dni wolne od pracy są dniami wolnymi od pracy dla wszystkich, a nie tylko dla wybranych — zaznaczyła szefowa MRPiPS.

Źródło: radio zet