
Zakaz handlu w niedziele – czy zostanie zniesiony?
Od prawie trzech lat obserwujemy, jak zakaz handlu w niedziele wygląda w praktyce. Temat podzielił społeczeństwo i powrócił w dobie pandemii koronawirusa. Czy zakaz handlu w niedziele przetrwa, czy zostanie w przyszłości zniesiony?
Na czym polega zakaz handlu w niedziele?
Ujmując najprościej, zakaz handlu to zakaz otwierania placówek handlowych i wykonywania czynności handlowych. Stosowne przepisy w tej kwestii opracowuje rząd, który może zezwolić na handel we wszystkie dni lub zakazać prowadzenia handlu w niedziele i święta.
Zakaz handlu może być podyktowany różnymi kwestiami, np. religijnymi lub obyczajowymi i obejmować konkretne działalności lub regiony w danym kraju. Przepisy zazwyczaj wyraźnie wskazują na wyjątki, które pozwalają niektórym przedsiębiorcom omijać zakaz.
Zakaz handlu w niedziele w Polsce – jak wygląda?
W Polsce, przepisy na temat zakazu handlu w niedziele zostały zawarte w ustawie z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni. Dokument wszedł w życie 1 marca 2018 roku. Początkowo zakaz handlu obejmował tylko niektóre niedziele, jednak od 2020 roku, niemal wszystkie niedziele zostały objęte tym zakazem.
Zgodnie z ustawą zakaz handlu dotyczy placówek handlowych, jeżeli praca w tej placówce jest wykonywana przez pracowników lub osoby zatrudnione. To oznacza, że sprzedaż może być prowadzona samodzielnie przez przedsiębiorcę. Do placówek handlowych zaliczamy sklepy, stoiska, stragany, hurtownie, domy towarowe i wysyłkowe, składy węgla i materiałów budowlanych oraz biura zbytu.
W 2020 roku, tylko niektóre niedziele zostały wyłączone z zakazu handlu. Niedziele niehandlowe wypadają:
- 26 stycznia;
- 5 kwietnia;
- 26 kwietnia;
- 28 czerwca;
- 30 sierpnia;
- 13 grudnia;
- 20 grudnia.
Zakaz handlu w niedziele - wyjątki
Ustawa zawiera bardzo rozbudowany katalog wyjątków, który zezwala ominąć zakaz handlu w niedziele. Wśród nich są między innymi placówki pocztowe, stacje paliw, apteki i zakłady pogrzebowe, a także sklepy internetowe. Liczne placówki handlowe zdołały ominąć przepisy ustawy dzięki prowadzeniu dodatkowej działalności, które zostały zaliczone do grona wyjątków.
Katalog wyjątków zezwala również na prowadzenie działalności w niedziele, jeśli jest ona przeważającą działalnością. Dotyczy to handlu wyrobami piekarniczymi i cukierniczymi, prasą, biletami komunikacji miejskiej, pamiątkami lub dewocjonaliami, kwiatami, wyrobami tytoniowymi oraz kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych.
Zakaz handlu nie dotyczy również placówek handlowych, w których przeważa działalność gastronomiczna oraz tereny rolno-spożywczych rynków hurtowych, prowadzonych przez spółki prawa handlowego, których przeważająca działalność skupia się na wynajmie i zarządzaniu nieruchomościami na użytek handlu hurtowego artykułami rolno-spożywczymi.
Reakcja społeczeństwa na zakaz handlu w niedzielę
Zakaz handlu to bardzo drażliwy temat, który posiada swoich zwolenników i przeciwników. Argumenty przeciwników tego rozwiązania zwykle nawiązują między innymi do kwestii ingerencji państwa w wolność handlu, a także wskazują na zagrożenie wzrostem bezrobocia i spadkiem popytu. Co więcej, zakaz handlu w niedziele generuje większy ruch w sklepach w soboty. Tłoki i brak dystansu społecznego sprzyjają transmisji koronawirusa.
Tymczasem zwolennicy takiego zakazu zwykle mówią o wartościach prorodzinnych, zdrowiu i pracownikach wyzyskiwanych przez wielkie korporacje handlowe. Często podaje się również przykłady z innych państw, w których obowiązuje częściowy zakaz handlu.
Zakaz handlu a pandemia koronawirusa
W związku z trwającą pandemią koronawirusa coraz częściej mówi się o możliwości czasowego zawieszenia zakazu handlu w niedziele. Gdyby klienci mogli robić zakupy przez cały tydzień, zmniejszyłby się ruch między poniedziałkiem a sobotą. W tym przypadku, szczególnie uciążliwa jest sobota, kiedy ludzie w przeważającej większości nie mają obowiązków zawodowych i robią większe zakupy.
Innymi słowy, zawieszenie zakazu handlu pozwoliłoby ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa. Warto jednak dodać, że część przedsiębiorców wciąż opowiada się za zakazem.
W jakich krajach obowiązuje zakaz handlu w niedziele?
Kraje członkowskie Unii Europejskiej samodzielnie podejmują decyzje w sprawie ograniczeń handlowych. W większości krajów europejskich nie ma zakazu handlu w niedziele, a w niektórych państwach obowiązuje jedynie częściowy zakaz handlu, który dotyczy tylko wybranych niedziel w roku, rodzajów działalności lub określonych obszarów. Możemy do nich zaliczyć: Austrię, Danię, Francję, Finlandię, Grecję, Hiszpanię, Holandię, Irlandię, Maltę, Niemcy, Portugalię, Szwecję, Wielką Brytanię. Dotychczas żaden kraj europejski nie wprowadził całkowitego zakazu handlu w niedziele.
