biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Handel > Wiadomo, ile zarobią pracownicy Biedronki w 2026 roku. Sieć przygotowała znaczące podwyżki
Julia Bogucka
Julia Bogucka 23.12.2025 08:15

Wiadomo, ile zarobią pracownicy Biedronki w 2026 roku. Sieć przygotowała znaczące podwyżki

Wiadomo, ile zarobią pracownicy Biedronki w 2026 roku. Sieć przygotowała znaczące podwyżki
Fot. Marek BAZAK/East News

Końcówka roku na rynku handlowym tradycyjnie przynosi kluczowe decyzje dotyczące budżetów płacowych. Jeronimo Martins Polska, właściciel sieci Biedronka, po raz kolejny postanowił zdefiniować standardy wynagrodzeń. Podwyżki dla pracowników mają być warte 200 mln złotych w skali roku, wiadomo, ile zarobią na poszczególnych stanowiskach.

  • Biedronka liderem w swojej branży
  • Zarobki w największych sieciach handlowych
  • Pracownicy Biedronki dostaną podwyżki

Biedronka liderem w swojej branży

Biedronka to od lat niekwestionowany lider polskiego rynku detalicznego, a dla wielu ekonomistów swoisty barometr nastrojów konsumenckich i kondycji rynku pracy. Sieć, której właścicielem jest portugalska grupa Jeronimo Martins, na przestrzeni ostatnich dekad zbudowała w Polsce imperium liczące już znacznie ponad 3600 placówek handlowych. Sklepy z charakterystycznym logo owada w kropki można spotkać niemal w każdej gminie, co sprawia, że firma jest jednym z najbardziej dostępnych, a zarazem największych prywatnych pracodawców w kraju nad Wisłą.

Zatrudniając ponad 80 tysięcy osób, Biedronka nie jest jedynie uczestnikiem rynku pracy, ale podmiotem, który w dużej mierze go kształtuje. Każdy ruch płacowy wykonywany przez zarząd spółki jest z uwagą obserwowany nie tylko przez związki zawodowe, ale przede wszystkim przez konkurencję, która musi reagować, by nie stracić potencjału rekrutacyjnego.

Wiadomo, ile zarobią pracownicy Biedronki w 2026 roku. Sieć przygotowała znaczące podwyżki
Fot. Marek BAZAK/East News

Skala działalności portugalskiego giganta w Polsce sprawia, że praca w dyskoncie przestała być traktowana jako zajęcie dorywcze czy praca "na przeczekanie”, a stała się stabilnym elementem kariery zawodowej dla tysięcy Polaków. Biedronka, inwestując w rozwój sieci logistycznej i modernizację placówek, stale zwiększa zapotrzebowanie na ręce do pracy. Nie chodzi tu już wyłącznie o kasjerów-sprzedawców, ale także o pracowników magazynowych, kadrę kierowniczą niższego szczebla oraz specjalistów od zarządzania łańcuchem dostaw

Czytaj więcej: Skandal w Biedronce przed Bożym Narodzeniem. Za "wciskanie” alkoholu miały być premie

W obliczu demograficznego niżu i rosnących kosztów życia, utrzymanie tak potężnej armii pracowników wymaga nie tylko sprawnego działania działów HR, ale przede wszystkim konkurencyjnej oferty finansowej, która w 2026 roku ma stać się jeszcze bardziej atrakcyjna.

Zarobki w największych sieciach handlowych

Jeszcze dekadę temu praca w popularnym dyskoncie kojarzona była z wynagrodzeniami oscylującymi w granicach płacy minimalnej. Dziś sytuacja wygląda diametralnie inaczej, a sieci handlowe stały się areną jednej z najbardziej dynamicznych licytacji o pracownika w polskiej gospodarce. 

Pensje w dyskontach, takich jak Lidl, Aldi czy właśnie Biedronka, regularnie przewyższają ustawowe minimum, często oferując stawki, które są nieosiągalne dla początkujących pracowników biurowych czy urzędników w mniejszych miejscowościach. Zjawisko to jest napędzane przez kilka czynników, z których najważniejszym jest nieustanna presja inflacyjna oraz systematyczny wzrost płacy minimalnej, wymuszający na pracodawcach korekty siatek płac.

Czytaj więcej: Wyścig na podwyżki w dyskontach. Tyle zarobią pracownicy w Lidlu, Aldi i Kauflandzie od 2026 r.

Wiadomo, ile zarobią pracownicy Biedronki w 2026 roku. Sieć przygotowała znaczące podwyżki
Fot. Marek BAZAK/East News

Pracownicy handlu detalicznego, wykonujący ciężką i odpowiedzialną pracę fizyczną, są grupą zawodową, która szczególnie dotkliwie odczuwa wzrost cen towarów i usług. Dlatego też sieci handlowe, chcąc uniknąć masowej rotacji kadr, która jest niezwykle kosztowna i dezorganizuje pracę sklepów, muszą reagować z wyprzedzeniem. 

Obecne zarobki w Biedronce, jeszcze przed zapowiedzianą na styczeń zmianą, są zróżnicowane w zależności od lokalizacji sklepu oraz stażu pracy. System ten, premiujący lojalność i doświadczenie, ma na celu zatrzymanie w firmie osób, które doskonale znają specyfikę pracy na sali sprzedaży. Mimo to poziom wynagrodzeń w handlu detalicznym w ostatnich latach rósł szybciej niż średnia krajowa, co pokazuje, jak zdeterminowani są pracodawcy w walce o obsadę swoich placówek.

Zobacz też: Partia błyskawicznie wycofana ze sprzedaży. Wykryto groźną bakterię w kosmetyku

Pracownicy Biedronki dostaną podwyżki

Od 1 stycznia 2026 roku ponad 70 tysięcy pracowników sieci Biedronka, zatrudnionych w sklepach oraz centrach dystrybucyjnych, otrzyma wyższe wynagrodzenia. Sieć zapowiada, że na podwyżki przeznaczy ponad 200 mln zł rocznie, a dodatkowo zwiększy comiesięczne potencjalne premie, które w wielu przypadkach zostały podwojone.

Jak wynika z zapowiedzi, sprzedawca-kasjer rozpoczynający pracę w Biedronce będzie zarabiał od 5300 do 5650 zł brutto podstawy, a po doliczeniu zmiennych składników wynagrodzenia od 5800 do 6150 zł brutto. Pracownicy ze stażem powyżej trzech lat mogą liczyć na pensję zasadniczą w przedziale 5450-5900 zł brutto, co wraz z premią daje nawet 6400 zł brutto miesięcznie.

Podwyżki obejmą również kadrę kierowniczą. Początkujący kierownik sklepu otrzyma co najmniej 7450 zł brutto, a z uwzględnieniem zmiennych składników nawet 9250 zł brutto. Zastępca kierownika sklepu zarobi minimum 5950 zł brutto, a łącznie z premiami około 7050 zł brutto. Na wyższe pensje mogą liczyć także pracownicy centrów dystrybucyjnych, magazynierzy z najmniejszym stażem będą zarabiać od 5500 do 5800 zł brutto, natomiast inspektorzy ds. administracyjno-magazynowych od 6400 do 7000 zł brutto podstawy. Sieć podkreśla, że wzrost wynagrodzeń to element szerszej strategii doceniania pracowników.

Zwiększając wynagrodzenia, doceniamy zaangażowanie tysięcy pracowników, którzy każdego dnia udowadniają, że odpowiedzialność wobec siebie nawzajem i naszych klientów stanowi fundament naszego sukcesu. W tym roku zdecydowaliśmy się nie tylko podnieść bazową pensję, ale też podwoić kwotę potencjalnej premii. Biorąc pod uwagę całościową ofertę dla pracowników, Biedronka nie ma sobie równych na rynku handlu detaliczneg – mówi Jarosław Sobczyk, dyrektor personalny i członek zarządu Biedronki cytowany przez Portal Spożywczy.

Podwyżki są kolejnym krokiem po znaczącym wsparciu finansowym, jakie pracownicy otrzymali w 2025 roku, m.in. w postaci paczek świątecznych, voucherów i e-kodów o łącznej wartości sięgającej niemal 200 mln zł.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: