Wraz z coraz większą liczbą zakażeń, z półek w Lidlu zaczęły znikać testy na COVID. Dyskont poinformował, że klienci mogą mieć problem z zakupem testu również przez stronę internetową.
–Od kilku tygodni zauważamy wzrost sprzedaży obu oferowanych przez nas testów, co jest wynikiem rosnącej liczby zakażeń – poinformowała w rozmowie z next.gazeta.pl Aleksandra Robaszkiewicz z sieci Lidl Polska. Poinformowała też, że klienci mogą mieć niekiedy przejściowe trudności w zdobyciu testu na koronawirusa w sklepie internetowym.
600 zł i ulga podatkowa. Wystarczy się zaszczepić
CZYTAJ DALEJW ofercie Lidla można znaleźć testy antygenowe w kierunku SARS-COV-2 (64,99 zł/ 5 sztuk/ 1 opak.) oraz testy serologiczne Primacovid (19,99 zł/ 1 szt./ 1 opak.) na przeciwciała COVID-19. Testy na COVID-19 można kupić także w innych supermarketach m.in. Biedronce, Netto, Aldi, Intermarche czy Kauflandzie.
Jak informuje portal next.gazeta.pl sprzedaż testów na koronawirusa wzrosła również w aptekach. Testów w ciągu ostatniego miesiąca sprzedało się ponad dziesięciokrotnie więcej.
ZUS upomina, 200 tys. Polaków nie odebrało jeszcze należnych im pieniędzy. Mają czas tylko do końca listopada
CZYTAJ DALEJLidl zapewnia, że testy wrócą do sprzedaży.