Rozwój

Jeden z liderów krajowego przetwórstwa, firma Dawtona, zmienia reguły gry. Znana z domowych słoików marka otwiera się szeroko na gastronomię, chcąc zdominować nie tylko polskie, ale i europejskie talerze. W tle ambitnych planów ekspansji pojawiają się jednak trudne pytania o głośne medialnie wątki związane z inwestycjami infrastrukturalnymi, które zarząd stanowczo ucina, deklarując transparentność. Sprawdzamy, dokąd zmierza ten polski gigant.

Czy mała, domowa manufaktura może przerodzić się w markę kosmetyczną rozpoznawalną na całym świecie? Historia podlaskiej marki z zamiłowaniem do naturalnych receptur jest niezbitym dowodem na to, że polskie przedsiębiorstwa potrafią zdobyć uznanie klientów na rynkach zagranicznych, szczególnie w Japonii, Korei Południowej, ale i na Tajwanie czy w Hongkongu. Co stoi za spektakularnym sukcesem mydlarni, która zdobywa serca konsumentów nawet na drugim krańcu świata?

Mamy kreatywnych inżynierów i przełomowe pomysły, a jednak w europejskich rankingach innowacyjności plasujemy się w ostatniej grupie, obok Rumunii i Bułgarii. Dlaczego polskie prototypy, zamiast podbijać rynki, latami umierają w szufladach? Odpowiedzi na to pytanie w rozmowie z Natalią Ziółkowską udziela Grzegorz Putynkowski, Prezes Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu, demaskując absurdy systemu, który zamiast wspierać, hamuje rozwój.

Nowe dyrektywy unijne, nowe ustawy krajowe i nowe cele firm. Z wszystkim tym muszą mierzyć się polscy przedsiębiorcy, a na horyzoncie już pojawiło się nowe wyzwanie — raportowanie ESG. Kiedy nowe przepisy obejmą również firmy w Polsce? Czy ESG niesie za sobą korzyści dla biznesu?  Za nami pierwsza z cyklu trzech debat poświęconych tematyce ESG. Eksperci podjęli zagadnienia kryjące się pod literą E (ang. Environmental), związane z ochroną środowiska, redukcją śladu węglowego oraz dążeniem do neutralności klimatycznej polskich firm.

3,26 miliony złotych. Dokładnie taką kwotę w ramach pożyczki otrzymała firma SUNEX S.A. Warto przypomnieć, że to nie pierwszy gigantyczny — choć chwilowy — bonus finansowy dla spółki w tym roku. Po co firmie dodatkowe środki? 

Elevator pitch, czy też elevator speech, to określenie krótkiej i zwięzłej przemowy mającej na celu zaprezentowanie odbiorcy swojej firmy, pomysłu na biznes czy innego ważnego projektu. Skąd wzięła się ta nazwa i czy należy ją rozumieć dosłownie jako pogawędkę w windzie? Oczywiście tytułowa winda jest tylko metaforą, obrazującą taką sytuację: wsiadasz do windy razem ze swoim szefem, dyrektorem korporacji, niezwykle zajętym i trudno dostępnym człowiekiem i masz niepowtarzalną okazję, żeby zaprezentować mu swój pomysł. Twój czas to zaledwie te kilkanaście sekund, może minuta, zanim winda zatrzyma się na docelowym piętrze i oboje ją opuścicie. Jak by mogła brzmieć twoja elevator speech?

Rolnictwo oraz małe i średnie firmy technologiczne z branży rolnej i spożywczej mogą liczyć na nowe wsparcie. Powstaje fundusz, który będzie inwestował w innowacje, które mają zrewolucjonizować rynek polskiego rolnictwa. W projekt zaangażowana jest Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie przez swoją spółkę zależną GPW Ventures oraz Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Przyglądamy się szczegółom nowej spółki

PKN Orlen już wkrótce otworzy swoją spółkę-córkę Orlen China. Ma ona koncentrować się na sprzedaży olejów silnikowych. Jednak, jak zapowiadają władze polskiego giganta, to tylko początek. Plany są bardzo poważne i dalekosiężne. Czy PKN Orlen ma szanse zdobyć chiński rynek? Do tej pory swoje oleje silnikowe sprzedawał na tym rynku za pośrednictwem partnerów handlowych. Decyzja o utworzeniu własnej filii świadczy o ogromnym popycie na polskie produkty.

Polska jeszcze w 1989 roku, wychodząc z komunizmu, mogła mówić o jednym z najbiedniejszych narodów w Europie. Bogactwem na głowę biła nas Bułgaria, Białoruś czy Ukraina. Obecnie to właśnie te kraje są daleko za Polską w kwestii gospodarki, a sami Polacy gonią po rozwój na poziomie Stanów Zjednoczonych.Mamy powody do dumy, jak przekonuje Forum Obywatelskiego Rozwoju. II RP nawet po 20 latach istnienia, a także PRL po 25 latach istnienia nie była w stanie zrobić tego, co udało się III RP w ciągu 30 lat. Zarówno w II RP jak i w PRL poziom życia w Polsce odpowiadał jedynie około 20% tego, jak żyło się w USA. Na ten moment możemy mówić już o 51% rozwoju Polski w stosunku do Stanów Zjednoczonych.