Smutne informacje napłynęły ostatniego dnia 2020 roku. Wczesnym rankiem dotarły wiadomości o śmieci o. Macieja Zięby, z kolei wieczorem prezes <a href="https://www.biznesinfo.pl/psl-180720-pt-pis-koalicja">Polskiego Stronnictwa Ludowego</a> Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował na Twitterze o śmieci Jolanty Fedak, posłanki PSL, byłej minister pracy i polityki społecznej.- Bardzo smutne wiadomości na koniec tego smutnego roku. Zmarła Jolanta Fedak, była minister pracy i polityki społecznej. Nie tak się umawialiśmy Jolu. Rok temu zdobyłaś upragniony mandat poselski, następna wygrana miała być z rakiem. Odeszłaś za wcześnie. Będzie Cię nam brakowało&quot; - napisał na Twitterze prezes PSL.Do śmierci Jolanty Fedak odniósł się na Twitterze <a href="https://www.biznesinfo.pl/tusk-121120-pm-budzet">Donald Tusk</a>, w którego pierwszym rządzie zmarła posłanka pełniła funkcję minister pracy i polityki społecznej.- Jolanta Fedak - świetna Pani Minister, z charakterem, sercem i wiedzą, odważna i lojalna. Będzie nam Ciebie Jolu bardzo brakowało – napisał były premier, obecnie szef Europejskiej Partii Ludowej.Żalu z powodu śmierci posłanki nie kryli również politycy innych partii.- Z żalem i smutkiem żegnamy Panią Poseł Jolantę Fedak. Składamy wyrazy współczucia. R.I.P – napisała na Twitterze rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska.- Smutna wiadomość na koniec smutnego roku. Odeszła Jolanta Fedak, polityczka z wielkim sercem i oddana temu co robiła. Wyrazy współczucia dla najbliższych – napisał szef klubu parlamentarnego Lewicy Krzysztof Gawkowski.

Jolanta Fedak nie żyje

Choć Jolanta Fedak zapisała się w zbiorowej pamięci jako minister pracy i polityki społecznej w pierwszym rządzie koalicji PO-PSL w latach 2007-2011, to karierę polityczną rozpoczęła dużo wcześniej, bo już w latach 90, kiedy to związała się z PSL. W tamtym okresie pełniła funkcję wicemarszałka lubuskiego, zaś w czasie rządów koalicji SLD-PSL (2001-2003) była wicewojewodą lubuskim. Na rok przed wejściem do rządu Donalda Tuska bezskutecznie próbowała swoich sił w wyborach na prezydenta Zielonej Góry.Po odejściu z rządu była m.in. radcą prezesa ZUS, a także kierowała Wojewódzkim Funduszem Gospodarki Wodnej i Ochrony Środowiska w Zielonej Górze. W ostatnich wyborach parlamentarnych w 2019 roku uzyskała mandat poselski, otrzymując w okręgu lubuskim prawie 14 tys. głosów.Jolanta Fedak zmarła w wieku 60 lat.

Nie tylko minister

Była minister pracy Jolanta Fedak zmarła w wieku 60 lat

2qxrGMw80v2mAoYEBXwbAr_znicz-wikip-exploti-1609509439.jpg

Była minister pracy nie żyje. Odeszła w ostatni dzień minionego roku

Już na samym początku przemówienia Pawlak ostro skrytykował samo wstąpienie PSL do struktur KE. Jego zdaniem &quot;pod światłym kierownictwem reformatorów i progresywistów z Platformy&quot; Koalicja prowadziła walkę nie z PiS, a z Wiosną Roberta Biedronia, o tytuł najbardziej postępowej formacji. Jak dalej podkreślił, skorzystało na tym jedynie PiS, które &quot;rąbało to wszystko, aż gwizdało&quot;.Dalej było jednak jeszcze ciekawiej, kiedy Waldemar Pawlak zaczął oceniać wizje dotyczące startu PSL w wyborach parlamentarnych na jesieni. Jak podkreślił, możliwości są dwie, z czego na drugą &quot;on się nie pisze&quot;. Pierwszą jest bowiem budowa Koalicji Polskiej i pod tym szyldem start w wyborach. Drugą - pozostawanie w kooperacji z PO, której to członków nazwał &quot;oszustami&quot;, i &quot;proszenie, by nie mówili tych brzydkich rzeczy&quot;. Pawlak podkreślił też, że PSL powinno szukać &quot;przyjaciół, którzy z PSL podzielają poglądy&quot;.Albo robimy blok PSL i Koalicja Polska i mamy siłę i odwagę stanąć na własnych nogach, i samodzielnie podjąć tę próbę, i iść podmiotowo. Albo możemy prosić Platformę o to, żeby oni nie byli tacy oszuści, żeby nie mówili tych brzydkich rzeczy w czasie kampanii, żeby byli grzeczni. (...) Dopóki nie będę miał jasności, jaka jest decyzja PSL, to ja się nie zdeklaruję. Jeżeli idziemy razem, jeżeli szukamy przyjaciół, którzy podzielają nasze poglądy, wartości, to wtedy możemy podejmować wspólny wysiłek - mówił Pawlak.

Były lider PSL bezlitośnie o koalicji z PO

Pawlak w trakcie przemówienia podkreślał, że PSL powinno wziąć się w garść i robić politykę, z której &quot;wynika coś dla Polski&quot;. Przestrzegał zebranych przed &quot;mlaskaniem i rozczulaniem się&quot; nad mandatami, bo to prowadzi donikąd.To nie jest tak, że będziemy się mlaskać i rozczulać, czy będziemy mieli jeden mandat więcej czy pięć mniej. Nie. Albo mamy kręgosłup i jaja i potrafimy robić politykę, z której wynika coś dobrego dla kraju, Polski, Europy, dla ludzi, albo się trzęsiemy, (...) byleby się tylko załapać na byle co - pouczał były wicepremier.Polityk zauważył też, że wchodząc do KE, PSL wpisało się w &quot;głupawy podział PiS-PO&quot;. Dlatego też alternatywą dla tej duopolizacji polskiej polityki ma być Koalicja Polska PSL, do której Waldemar Pawlak chce zaprosić &quot;wszystkich poważnych ludzi, którzy się nie mieszczą w tym głupawym podziale&quot;.Teraz jest pytanie, czy mamy w sobie tyle charakteru, żeby stanąć na własnych nogach, zbudować PSL-Koalicję Polską i zaprosić wszystkich poważnych ludzi, którzy się nie mieszczą w tym głupawym podziale &quot;PiS-Platforma&quot;? Jak ktoś chce być grabarzem i zaprowadzić nasz sztandar do gabloty w PO, to na to się nie piszę - podkreślił były lider ludowców.<a href="https://www.biznesinfo.pl/obchody-4-czerwca-kwasniewski-wspomina-o-komuchach-i-napomina-dude">4. Kwaśniewski ostro o obecnym prezydencie</a> undefined

"Albo mamy kręgosłup i jaja, albo się trzęsiemy"

2pK92AAtq2PcRP8v3oVrzU_biznes-info-640x433.png

Pawlak ostro o PO. Koalicjantów nazwał oszustami

Nie będzie więc sojuszu z lewicą pod postacią SLD. Zamiast tego Grzegorz Schetyna chce iść do wyborów parlamentarnych wespół z Inicjatywą Polską oraz Nowoczesną, jak miało to miejsce w wyborach samorządowych z 2014 roku. Wówczas to Koalicja Obywatelska zgarnęła władzę w większych miastach Polski, co zresztą Schetyna podkreślał podczas swojego czwartkowego wystąpienia.Zaznaczył też, że samotny start PSL, które w wyborach parlamentarnych chce startować jako Koalicja Polska z konserwatystami oraz myśli nad sojuszem z Kukiz\\&#39;15 &quot;kończy historię Koalicji Europejskiej&quot;. Schetyna nie mówił jednak nic o pokonaniu Prawa i Sprawiedliwości. Zamiast tego lider największej partii opozycyjnej powiedział, że wynik powyżej 38% uzna za satysfakcjonujący. Koalicja Obywatelska to PO, Nowoczesna i Inicjatywa Polska. To formuła, która zwyciężyła we wszystkich większych miastach Dzisiaj otwieramy ją o społeczników, ekspertów, samorządowców, tych wszystkich ludzi, którzy nie byli do tej pory w polityce - cytuje Schetynę Wyborcza.Taka decyzja PO oznacza, że w wyborach parlamentarnych na jesieni będziemy mieli na opozycji trzy bloki. Pierwszym będzie konserwatywna opcja - PSL-Koalicja Polska, następnie opcja centrowa - Koalicja Obywatelska oraz opcja lewicowa zjednoczonych partii lewicowych. Nie wiadomo jednak, jak wyglądać będzie kształt tego trzeciego bloku. Zgodnie z doniesieniami wyborczej Razem i Wiosna myślą o wspólnym starcie z SLD. Możliwe, że do tej koalicji dokoptoani zostaną także Zieloni.

Platforma Obywatelska z Inicjatywą Polską i Nowoczesną

Schetyna nie dogadał się z SLD. Nie będzie wielkiej koalicji

Świadczenie rodzicielskie, znane także jako kosiniakowe, w wysokości 1000 zł miesięcznie, przysługuje rodzicom bezrobotnym lub wykonującym pracę na podstawie umowy o dzieło, którzy są zarazem studentami albo rolnikami. Mogą się o nie ubiegać zarówno matki, jak i ojcowie - ci ostatni jednak tylko w ograniczonym zakresie. Gazeta Prawna przywołuje przypadek rodziny z dwojgiem dzieci, w której matce sprawującej opiekę nad starszym, niewidomym synem przysługuje świadczenie pielęgnacyjne. Z tego względu nie ma ona prawa do świadczenia macierzyńskiego, jako że tych dwóch świadczeń nie można łączyć.Wobec tego o przyznanie kosiniakowego na młodsze dziecko wystąpił jego ojciec, który otrzymał jednak decyzję odmowną. Mężczyzna odwołał się od tej decyzji do samorządowego kolegium odwoławczego (SKO), które jednak utrzymało ją w mocy, wskazując, że kosiniakowe można przyznać ojcu zamiast matce tylko w trzech przypadkach: śmierci matki dziecka, porzucenia dziecka przez matkę lub skrócenia przez matkę okresu pobierania świadczenia macierzyńskiego. Jako że omawiana sytuacja nie podpadała pod żaden z tych casusów, kosiniakowe miało mężczyźnie nie przysługiwać. Ojciec zaskarżył jednak decyzję SKO do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi, który stanął po stronie mężczyzny.

Czy kosiniakowe przysługuje także ojcu?

W przywoływanym przez Gazetę Prawną wyroku WSA w Łodzi z dnia 6 sierpnia 2020 roku czytamy: &quot;Pozbawienie ojca dziecka prawa do świadczenia rodzicielskiego w sytuacji, kiedy matce nie przysługuje świadczenie, stanowiłoby dyskryminację (art. 32 ust. 1 Konstytucji RP) i niezastosowanie się do celu ustawy.&quot; Przywoływany art.32 Konstytucji brzmi zaś następująco: &quot;1.Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. 2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.&quot;Sąd przyznał, że co prawda przypadek ojca literalnie rzeczywiście nie podpada pod wyjątki wymienione w ustawie, które umożliwiają przyznanie mu kosiniakowego, to jednak literalne czytanie ustawy o świadczeniach rodzinnych jest &quot;wadliwe i niemożliwe do zaakceptowania w demokratycznym Państwie prawa, zwłaszcza z punktu widzenia zasad ochrony rodziny i polityki prorodzinnej oraz wykładni celowościowej rozważanego unormowania&quot; i wymienione w ustawie przypadki nie stanowią katalogu zamkniętego. Założeniem ustawodawcy miałaby być powszechna dostępność kosiniakowego dla jednego z rodziców z uprzywilejowaniem w tym względzie matek. Skoro jednak z różnych powodów świadczenie matce nie przysługuje, powinno ono zostać przyznane ojcu, o ile tylko ojciec faktycznie opiekuje się dzieckiem. Tego jednak ani gmina, ani SKO nie sprawdziły, wydając decyzję odmowną. Wydanie decyzji pozytywnej lub negatywnej o przyznaniu ojcu kosiniakowego powinno być poprzedzone sprawdzeniem, czy ojciec sprawuje opiekę nad najmłodszym dzieckiem, na które matce kosiniakowe nie przysługuje.

Kosiniakowe nieprzysługujące ojcu stanowiłoby dyskryminację

W określonych przypadkach kosiniakowe może przysługiwać także ojcu.

4q9Sww3GWr2JVz94hSQ0O2_en-01428273-0176-1600414889.jpg

Matka nie otrzymała świadczenia na dziecko? Może dostać je ojciec, ale pod jednym warunkiem

Z mniej standardowych pomysłów Paweł Kukiz zaproponował decentralizację instytucji państwowych. W ramach tego projektu powiedział przede wszystkim o przenieseniu Ministerstwa Górnictwa na Górny Śląsk, aby ośrodek władzy był bliżej faktycznych potrzeb tej gałęzi przemysłu oraz przeniesienie Trybunału Sprawiedliwości do Piotrkowa Trybunalskiego, a pomysł ten jest argumentowany z pewnością historczyną przeszłością miasta skąd pochodzi jego nazwa. Kukiz nie przedstawił jednak konkretnego powodu, dla którego Trybunał miałby znaleźć się właśnie tam. Były piosenkarz odowłał się także do wyrzucanych mu wciąż wcześniejszych słów krytyki wobec PSL. Przypomniał, że o wszystkich partach mówił właściwie &quot;to samo&quot; jednak to PSL postanowił zmienić swój program tak, aby zapewnić obywatelom większą wolność i swobodę.

Kukiz chce decentralizować 

Kukiz: Ministerstwo Górnictwa na Śląsku i Trybunał w Piotrkowie Trybunalskim

Emerytura bez podatku ma polegać na wypłacie emerytury bez potrącania podatku dochodowego. Dzięki rozwiązaniu seniorzy mogliby oszczędzać miesięcznie nawet kilkaset złotych. - To pomysł PSL-u, który najpierw złożyli jako swój w zeszłej kadencji, później zebrali 100 tysięcy podpisów i został złożony do marszałka i wraca teraz. Jest to ciekawe rozwiązanie. Jeżeli chcielibyśmy już to analizować i zwolnić to rzeczywiście z podatku, czyli wypłacać tyle netto, co dzisiaj emeryci otrzymują brutto, tu już potrzebne są dodatkowe analizy, wyliczenia, jaki to będzie koszt dla budżetu - powiedział Oskar Sobolewski z Instytutu Emerytalnego.Ekspert podkreśla, że prace nad projektem są na wczesnym etapie. - Ja już niedawno rozmawiałem nawet w tej sprawie z przedstawicielami polskiego stronnictwa i też czekam na jakieś szczegółowe analizy, żebyśmy jakby, jakby mogli zobaczyć jak ten projekt wygląda. Natomiast jest, to myślę na pewno ciekawsze rozwiązanie niż ten projekt stażowych emerytur. Tutaj jeżeli już bym miał wybierać jedno z tych rozwiązań, patrząc systemowo, to szybciej bym się skłaniał ku tym emeryturom bez podatku - twierdzi ekspert.

Emerytura bez podatku

Zdaniem Sobolewskiego emerytura bez podatku będzie ogromnym wydatkiem dla państwa i nie powinno się go wprowadzać równocześnie z takimi rozwiązaniami jak trzynasta i czternasta emerytura. - To jest rozwiązanie warte miliardy (...) Jednocześnie nie, natomiast 13-stka i 14-stka to jest rozwiązanie tak, jak powiedziałem stricte wyborcze. To jest kupowanie elektoratu 9 milionów osób tym stu złotowym bonusem na kilka dni, kilka tygodni przed ciszą wyborczą, przed pierwszą, drugą turą wyborów prezydenckich. Stu złotowym, jeżeli weźmiemy pod uwagę miesięcznie - powiedział Sobolewski.Specjalista zasugerował też, że waloryzacja roczna miałaby większy sens. - Róbmy waloryzację roczną, zwiększmy tymi 12 miliardami, 14 miliardami, 18 - w zależności, ile tych emerytur 13-tych, 14-tych będziemy wypłacali. Zwiększajmy waloryzację roczną, bo to jest rozwiązanie systemowe. Ja wiem, że jak ktoś dostanie 100 złotych w miesiącu, on tego nie poczuje. Ale co miesięczne zwiększanie budżetu pozwoli nam jakoś inaczej tę politykę gospodarczą własnego domowego - domowej rodziny prowadzić. Bo tak naprawdę jeżeli ktoś dostanie te 1000 złotych w kwietniu, powiąże się to jeszcze pewnie z okresem świątecznym, majówką - zaraz to wyda. I nikt w lipcu, w sierpniu, we wrześniu o tym nie będzie pamiętał - tłumaczył w programie “Money. To się liczy” Oskar Sobolewski.

Wielkie obciążenie dla budżetu

Emerytura bez podatku lepsza niż "kupowanie głosów trzynastką"? Eksperci o rozwiązaniach dla seniorów

Kolejną obietnicą Polskiego Stronnictwa Ludowego jest zniesienie opodatkowania emerytur. Jak stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz, emerytura bez podatku to nawet po 400 złotych więcej w ramach świadczenia, średnio po około 20% więcej do emerytury. Jak wskazuje Money.pl, ci, którdzy dziś dostają po 854 złote, mieliby wyrównanie do 1000 złotych, a ci, którzy zgarniają 2065 złotych, dostawaliby o 435 złotych więcej.Nie chcę widzieć więcej seniorów, którzy przez 40 lat pracowali i płacili podatki, a teraz z apteki odchodzą z niczym. Emerytura bez podatku to średnio blisko 400 zł podwyżki dla seniorów. Nie będzie tu żadnych piątek czy szóstek. Na zawody z populistami się nie piszemy. Musimy docenić ludzi ciężkiej pracy i zapewnić godne życie seniorom. To im się po prostu należy - stwierdził Kosiniak-Kamysz.Portal Money.pl wyliczył jednak, że obietnice Koalicji Polskiej kosztowałyby budżet 34 mld złotych. W skali roku ulga dla przedsiębiorców to 5,8 mld złotych w budżecie mniej. Z kolei zniesienie opodatkowania emerytury odejmuje budżetowi składki na ubezpieczenie społeczne oraz podatek dochodowy - 28 mld złotych. W sumie niecałe 34 mld. Jak konkluduje portal - nie ma wówczas co liczyć na utrzymanie w działaniu programu Rodzina 500 plus w obecnym kształcie.

Emerytura dla seniorów wyższa nawet o 400 złotych

Dobrowolny ZUS, wyższa emerytura. PSL ujawniło swój program

Lider ludowców przyznał, że wbrew obiegowej opinii, członkowie jego partii nie są w stanie zrobić wszystkiego w zamian za pozycję w rządzie. Kosiniak-Kamysz chce pozbyć się łatki partii, która wchodzi w układy z tą partią, która akurat jest u władzy. Dlatego jednoznacznie wykluczył możliwość koalicji z PiS.W wywiadzie Kosiniak-Kamysz zdradził swoje przyszły plany. W ciągu kilku dni chce zaproponować całej opozycji plan, który określił jako &quot;krok do przodu&quot;. Wykluczył także zjednoczenie wszystkich partii opozycyjnych pod jedną koalicją, jego zdaniem liderzy wszystkich ugrupowań powinni podjąć się wspólnej dyskusji, aby nie przegrać kolejnych wyborów.

Prezes PSL o koalicji z PiS

Okazało się, że Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego chciałbym rozszerzyć projekt Koalicji Polskiej. Po tym jak PSL wchłonął pozostałości antysystemowej Kukiz&#39;15, eksperci uważają, że kolejnym ruchem może być koalicja z Szymonem Hołownią, który buduje silne ugrupowanie. Lider PSL przyznał, że rozmawiał z dziennikarzem, ale nie ma jeszcze żadnych ustaleń.- Zapraszam wszystkich, komu bliskie są postulaty Koalicji Polskiej. [...] To jest wspólne patrzenie i zgoda co do tego, że na wyborach prezydenckich życie się nie kończy - powiedział Kosiniak-Kamysz na temat potencjalnej koalicji.

Kosiniak-Kamysz o potencjalnej koalicji

59446kllUBRvw4SfzBE1gW_psl-koalicja-z-pis-1595073150.jpg

Lider PSL o koalicji z PiS. Sam ma propozycję, ujawni w najbliższym czasie

Platforma Obywatelska wierzy jednak, że uda się namówić Bogdana Zdrojewskiego do startu z jej list do końca tygodnia. W niedzielę ma mieć miejsce spotkanie ostatniej szansy, jak donosi Wyborcza. Odpowiedzialnym za zwerbowanie Zdrojewskiego ma być Jarosław Duda, lider PO w okręgu dolnośląskim.Jednakże na udział Zdrojewskiego na swoich listach liczy także Polskie Stronnictwo Ludowe. Ludowcy chcą wykorzystać urazę Zdrojewskiego do PO i to jego wystawić jako jedynkę we Wrocławiu. Niewątpliwie byłoby to dobre wzmocnienie dla list PSL. Jednakże Bogdan Zdrojewski wciąż czeka na swoją żonę i to od niej uzależni swój wybór. Wszystko zależy bowiem od tego, z jakiej partii Barbara Zdrojewska dostanie propozycje startu do Senatu.Poczeka na to, jak Platforma potraktuje jego żonę Barbarę, która ponownie chciałaby startować z listy PO do Senatu. Jeśli Platforma jej start zablokuje, Bogdan może rzeczywiście zdecydować się na start z listy ludowców - powiedziała osoba z otoczenia Zdrojewskiego.

Bogdan Zdrojewski zadecyduje, ale czeka na żonę

Bogdan Zdrojewski wystartuje z PSL? Wszystko zależy od jego żony

Emerytura może zostać zwolniona z podatku. Władysław Kosiniak-Kamysz, lider Polskiego Stronnictwa Ludowego na łamach “Super Expressu” zapowiedział, że projekt ustawy, która zakłada zwolnienie emerytury z podatku, trafi niebawem do sejmowej Komisji Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Pod koniec zeszłego miesiąca odbyło się pierwsze czytanie nowego projektu w Sejmie.Liczę, że PO, Lewica, ale też PiS poprą projekt, dzięki którym milionom emerytów zostanie nawet kilkaset złotych więcej w portfelu. Nie wyobrażam sobie, aby Schetyna, Czarzasty czy Kaczyński nie poparli tej ustawy ponad podziałami - powiedział Kosiniak-Kamysz w rozmowie z &quot;Super Expressem&quot;.

Emerytura zwolniona z podatku

Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego zwrócił uwagę, że projekt ustawy o świadczeniach zwolnionych z podatków będzie pasował do narracji rządu Prawa i Sprawiedliwości o państwie dobrobytu i tym samym ma nadzieję, że partia rządząca będzie pozytywnie nastawiona do tego rozwiązania. Od początku października emeryci płacą niższe podatki od świadczeń emerytalno-rentowych. Zjednoczona Prawica zdecydowała o zmniejszeniu stawki podatku PIT z 18 proc. do 17 proc. Seniorzy już wcześniej apelowali do rządzących, aby zwolnić trzynastę emeryturę z podatków.- Mam nadzieję, że PiS obiecując państwo dobrobytu pochyli się też nad losem seniorów. Apeluję do wszystkich sił politycznych w Sejmie o poparcie tego projektu - powiedział prezes PSL w rozmowie z “Super Expressem”.