Przeszukaj strych i piwnicę. Jeśli je masz, dużo zyskasz. Te kryształy są warte fortunę

Jeszcze dekadę temu lądowały na giełdach staroci za kilka złotych. Dziś kolekcjonerzy rywalizują o każdy egzemplarz kryształowych wazonów, pater i kieliszków z czasów PRL-u, a ceny osiągają poziomy, o jakich właściciele nie śnili. Zanim więc wyrzucisz babciny serwis, sprawdź, czy nie trzymasz w kredensie małej fortuny.
- Wazony z huty Ząbkowice osiągają nawet kilkanaście tysięcy złotych.
- Komplet kieliszków może kosztować od 300 do ponad 1000 zł.
- Najwięcej warte są naczynia w idealnym stanie, z oryginalną naklejką.
- Kolekcjonerzy poszukują wyrobów hut Julia, Irena i Ząbkowice, szczególnie z lat 70. i 80.
Kryształy z PRL wracają do łask
W latach 90. modne stało się szkło hartowane i prostota. Misternie szlifowane kryształy uznano wtedy za przeżytek. Dziś wracają do łask – za sprawą nostalgii za PRL-em i mody na „vintage glamour” kryształy znów zdobią stoły i witryny restauracji. Antykwariaty notują rekordowe zainteresowanie, a media mówią o „złotym runie” na stare szkło.

Jak rozpoznać kryształową perełkę
Pierwszy test to dźwięk – uderzenie w rant powinno dać długie, czyste brzmienie. Kryształ jest też wyraźnie cięższy niż zwykłe szkło, ze względu na zawartość ołowiu. Najcenniejsze są wzory „róża”, „ananas” i „diament”. Naklejka producenta to dodatkowy atut, który podnosi wartość nawet o kilkadziesiąt procent. Uważnie sprawdzaj brzegi – wyszczerbienie może obniżyć wartość bardziej niż brak mody.
Ile są warte? Ceny z rynku
Pojedyncze kieliszki lub wazony zaczynają się od kilkudziesięciu złotych. Komplet w dobrym stanie to wydatek 300–600 zł, a za rzadkie modele trzeba zapłacić nawet kilka tysięcy. Wazon „Radiant” z Ząbkowic potrafi kosztować więcej niż nowy telewizor, a komplet „Barkas” – tyle co używany smartfon. Wartość znacząco rośnie, jeśli zachowana jest oryginalna etykieta i brak uszkodzeń.
Inwestycja z duszą i potencjałem
Moda na kryształy to nie chwilowy trend. To połączenie designu, funkcjonalności i historii polskiego wzornictwa. Coraz częściej pojawiają się w hotelach i restauracjach, co dodatkowo nakręca popyt. Dobrze zachowany komplet może zyskać na wartości kilkanaście procent rocznie. A jeśli zdecydujesz się sprzedać, pomoże internet – portale aukcyjne i grupy kolekcjonerskie często znajdują kupca w kilka godzin.
Zanim więc kolejny raz omieciesz kurz z pudła w piwnicy, przyjrzyj się kieliszkom i wazonikom. Może właśnie trzymasz w ręku błyszczący bilet do spełnienia małego marzenia.

Źródło:
nowiny24.pl


































