Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Praca > W dobie pandemii wciąż możesz dorobić. Jest kilka sposobów
Radosław Święcki
Radosław Święcki 04.04.2020 02:00

W dobie pandemii wciąż możesz dorobić. Jest kilka sposobów

biznes-info-640x433
Biznesinfo.pl

Praca zdalna, ale gdzie?

Osoby, które straciły pracę przez koronawirusa skupiły się na facebookowej grupie  „Koronaworkers – oferty pracy w kwarantannie”. Założycielka grupy Paulina Dmitruk podkreśla w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”, że grupa powstała jako platforma wymiany informacji między ludźmi, którzy poszukują pracy lub zleceń, a tymi, którzy mogą ją/je zaoferować.

– Celem grupy jest udzielanie sobie wzajemnej pomocy i wsparcia, jednak nie tylko ad hoc, ale długofalowej. Niektóre branże przeżyją zastój, natomiast w innych będzie widać wzrost zapotrzebowania na pracowników. W takiej sytuacji wymiana informacji między zainteresowanymi jest kluczowa – mówi Dmitruk.

Gdzie jest zapotrzebowanie na pracowników? Poszukiwani są np. magazynierzy czy kurierzy. Ale pojawiają się również możliwości dorobienia dla osób, które chcą pracować w domu. Tu najwięcej możliwości mają nauczyciele.

Z racji tego, że dzieci od kilku tygodni pozostają w domu, wielu rodziców chce by spędziły ten czas pożytecznie, np. na naukę języków obcych, czy nadrobienie zaległości z przedmiotów, z którymi sobie nie radzą. Stąd, także w grupach facebookowych, pojawia się sporo zapytań o zdalne korepetycje. O teleedukację pytają jednak nie tylko rodzice.

– W domach siedzą nie tylko rodzice z dziećmi czy osoby, które straciły pracę, ale też takie, które wróciły z podróży służbowych czy z innych powodów są objęte kwarantanną. Takie osoby mają źródło dochodu, bo w kwarantannie korzystają z L4, więc wykorzystują ten czas, by nauczyć się czegoś nowego. Mam sporo zapytań, szczególnie o naukę biznesowego angielskiego – mówi w rozmowie z „Wyborczą” Marta, nauczycielka angielskiego, która po godzinach dorabia do pensji.

Kto może przebierać w ofertach?

W ofertach pracy zdalnej wciąż mogą przebierać informatycy. Ze względu na zatrudnienie na umowy cywilnoprawne czy B2B specjaliści IT w obliczu koronawirusa również tracą zatrudnienie. Firmy zawieszają działalność, a w wraz z nią zamykają wiele procesów. Z ogłoszeń wynika jednak, że stale poszukiwani są analitycy biznesowi, programiści, eksperci od cyberbezpieczeństwa czy architekci i administratorzy IT.

Dziennik zwraca uwagę, że na portalach z ofertami pracy można też znaleźć ogłoszenia dotyczące pracy zdalnej w call center, obsłudze klienta czy marketingu.

Eksperci przestrzegają jednak przed niektórymi ofertami pracy zdalnej.

– Wobec aktualnej sytuacji wzrosła liczba ofert, w których podkreślana jest możliwość pracy bez wychodzenia z domu. Radziłbym wyjątkową ostrożność w odpowiadaniu na te oferty. Za każdym razem, poszukując pracy w internecie, szczególnie takiej, która jawi się jako wyjątkowo atrakcyjna, powinniśmy uważnie weryfikować pracodawcę lub agencję zatrudnienia, która publikuje ofertę. Brak podstawowych informacji o formie umowy czy oferowanych warunkach powinien wzbudzić nasze podejrzenia – podkreśla Mateusz Żydek, rzecznik prasowy agencji rekrutacyjnej Randstad Polska.

„Wyborcza” zwraca uwagę, że coraz więcej portali z ofertami pracy zamieszcza ogłoszenia, w których rekrutacja jest prowadzona w sposób zdalny. Wskazuje tu przede wszystkim Pracuj.pl, gdzie wszystkie takie ogłoszenia są specjalnie oznaczone. Kwestią czasu jest podobny ruch ze strony innych portali.