Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Turystyka > Nie tylko jedzenie nad Bałtykiem osiąga zawrotne ceny. Podstawowa usługa poraża kosztem, zastanowisz się dwa razy
Redakcja BiznesInfo
Redakcja BiznesInfo 23.06.2020 02:00

Nie tylko jedzenie nad Bałtykiem osiąga zawrotne ceny. Podstawowa usługa poraża kosztem, zastanowisz się dwa razy

Nocleg nad morzem drogi.
Pixabay

Nocleg nad morzem

Wakacje nad polskim morzem są już droższe niż urlop w Hiszpanii, Grecji czy Chorwacji - skarżą się polscy turyści, których nadbałtyckie ceny zdążył porazić swoją wysokością. Niemniej ceny noclegów, jedzenia i atrakcji w polskich miejscowościach negatywnie zaskakują odwiedzających, o czym pisał ostatnio "Super Express". Wzrost cen w Polsce, zwłaszcza w miejscowościach nadmorskich i górskich, jest faktem i wynika z ogromnego ostatnio popytu na te usługi. 

W efekcie w tym roku turystów nad Bałtykiem będzie znacznie więcej niż w poprzednich latach. Liczba chętnych jest tak duża, że nadmorscy hotelarze i usługodawcy mogą śmiało dyktować wyższe ceny. A każdy próbuje się odbić po lockdownie. Jednak zjawisko drożyzny w polskich kurortach nadmorskich nie jest nowością. 

Ile zapłacimy za nocleg nad morzem?

Za nocleg w Łebie w apartamencie typu studio o dobrym standardzie zapłacimy ok. 250-270 zł dla czterech osób (rodzina 2+2), z telewizorem, własną łazienką i kuchnią, 2 km od plaży. W sierpniu będzie kosztował ok. 100 zł więcej.Schludny pokój z mniejszą liczbą udogodnień, trochę dalej od plaży, kosztuje ok. 120-130 zł. W sierpniu za ten sam pokój zapłacimy ok. 170 zł.W Ustce ceny najtańszych noclegów zaczynają się od ok. 140 zł. Lepszy standard z wysokimi ocenami to już wydatek rzędu 220-260zł.

Pokoje gościnne o przeciętnym i dobrym standardzie we Władysławowie kosztują od ok. 35 zł do 100 zł za osobę.Należy pamiętać, że nad polskie morze trzeba również dojechać. Według kalkulatora spalania i według średnich cen paliw w momencie pisania tekstu (4,14 zł za Pb 95), podróż ze stolicy do Łeby przy średnim spalaniu 11 litrów na 100 km wyniosłaby ok. 225 zł w jedną stronę (nie uwzględniając dodatkowego ciężaru bagażu), jak donosi businessinsider.pl.

W niewygórowanej cenowo restauracji czy smażalni, za jeden tylko obiad dla czterech osób (wliczając napoje) zostawimy ok. 150 - 200 zł. Śniadania, obiady, atrakcje dla rodziców, atrakcje czy przekąski dla dzieci, można spokojnie szacować wydatek na 300 - 400 zł dziennie, mniej, jeśli część posiłków zjemy w domu lub odmówimy sobie bądź dzieciom części atrakcji. To nam daje dodatkowe 2100 - 2800 zł. Czyli wakacje w gorszym standardzie w Łebie zamkną się szacunkowo w kwocie 3850 - 4550 zł, w lepszym standardzie szybują do niebezpiecznej, trudnej do przełknięcia (jak za Bałtyk) cenie.

Koniec końców za wakacje nad polskim morzem zwykle zapłacimy mniej niż w popularnym zagranicznym kurorcie. Tanie wakacje w Łebie będą nas kosztować ok. 3850 - 4550 zł, Chorwacja w budżetowej wersji ogołoci nasz portfel na kwotę ok. 4340 - 4900 zł, a grecka Kreta wyniesie od ok. 5520 zł - 5900 zł, jeśli nie będziemy wynajmować auta.