Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Eko > Mieszkańcy mogą dostać nawet 6 tys. zł. Co trzeba zrobić?
Michał Górecki
Michał Górecki 17.04.2024 17:41

Mieszkańcy mogą dostać nawet 6 tys. zł. Co trzeba zrobić?

pieniądze
Fot. materiały własne biznesinfo.pl

Naturalna retencja święci triumfy i nic nie wskazuje, by miała przestać. Przeciwnie, bo samorządy wprowadzają programy finansujące infrastrukturę dla każdego zainteresowanego na wzór programów rządowych. Poznań właśnie zdecydował się na kolejną edycję.

Prywatna retencja. Coraz więcej pieniędzy na zatrzymanie wody

Rada Miejska Poznania przegłosowała we wtorek program wsparcia działań zatrzymujących deszczówkę na poziomie pojedynczych gospodarstw domowych. - Wspieramy tych, którzy chcą przeciwdziałać pogłębiającym się zmianom klimatu - mówi Jacek Jaśkowiak, obecny prezydent Poznania, cytowany przez samorządową stronę miasta.

Programy retencyjne sprowadzają się do efektu zatrzymywania wody, czyli żeby zamiast spływać do kanalizacji deszczowej i - w przypadku Poznania - do Warty, została w miejscu opadu, a następnie została wykorzystana do bieżących potrzeb (choćby podlewania). Podobne rozwiązanie istnieje w Polsce na poziomie ogólnokrajowym, program nazywa się “Moja Woda” i nabór na środki z niego pochodzące wciąż trwa - w wersji 3.0 do końca czerwca br.

Ekonomiści wprost o nowych cenach prądu. O tyle wzrosną rachunki

Nawet 50 tysięcy jednorazowo

Wsparcie poznańskiego samorządu zostało określone na 6 tys. złotych dla gospodarstwa domowego. Taką kwotę mogą otrzymać Poznaniacy, którzy zechcą zainwestować w infrastrukturę, mającą zatrzymać deszczówkę w miejscu opadu. 

Wśród beneficjentów są zarówno osoby prywatne jak przedsiębiorcy i instytucje, wspólnoty czy spółdzielnie mieszkaniowe. W tym roku poszerzono grono poznaniaków, którzy mogą skorzystać z dotacji. Na wsparcie finansowe na gromadzenie deszczówki mogą liczyć także użytkownicy działek w Rodzinnych Ogródkach Działkowych (ROD-y) i właściciele własnych ogródków na terenie zarządzanych przez spółdzielnie lub wspólnotę - głosi komunikat prasowy.

Taka dotacja będzie mogła pokryć 80 proc. kosztów infrastruktury. Instytucje mogą liczyć na 50 tysięcy złotych, a osoby prywatne - na 6 tys. złotych. Co ważne, w Poznaniu ten program działa od 2021 r., czyli podobnie jak jego krajowy ekwiwalent. Urząd miejski wymienia, że zainteresowanie było “ogromne”, a z dofinansowania skorzystało kilkaset osób prywatnych i prawnych (instytucji).

Te pieniądze nie znikną

Dodajmy, że w skali całej Polski trwa szereg programów, które premiują gospodarowanie deszczówki. Dość wspomnieć o tzw. zielono-niebieskiej infrastrukturze, która pomaga adaptować przestrzeń miejską do zmian klimatu. Finanse w tym przypadku pochodzą z tzw. Funduszy Norweskich, czyli Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Programy są realizowane w setkach miast, wsi i gmin. Często lokalne urzędu dopiero opracowują literaturę dotyczącą np. standardów infrastrukturalnych czy architektonicznych takich przestrzeni, co oznacza tylko, że podobne programy mają przed sobą realną finansową przyszłość.