Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Finanse > Polacy wymyślili, jak zdobyć pieniądze na emeryturę. Skokowy wzrost zainteresowania instrumentami giełdowymi
Kasper Starużyk
Kasper Starużyk 02.12.2022 21:43

Polacy wymyślili, jak zdobyć pieniądze na emeryturę. Skokowy wzrost zainteresowania instrumentami giełdowymi

Więcej pieniędzy dla rodziców, niedługo nowy program "Maluch plus". Pochłonie 1,5 mld zł rocznie
Biznesinfo

Wyniki Ogólnopolskiego Badania Inwestorów organizowane co roku przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych wskazuje jasno, że Polacy postanowili zdobywać pieniądze na emeryturę dzięki operacjom giełdowym. Pomysł ten jeszcze nie dawno nie ciszył się zbytnią popularnością.

W 2021 r. 25,1 proc. inwestorów indywidualnych wskazało, że główną motywacją obecności na giełdzie jest oszczędzanie na emeryturę. Dodajmy, że był to wynik rekordowy względem lat ubiegłych. W 2022 r. "motywacją emerytalną" kieruje się już 41,5 proc. zapytanych osób, wynika z danych opracowanych przez SII, które przytacza piątkowy "Puls Biznesu".

Likwidacja OFE wypchnęła Polaków na GPW

Co jeszcze ciekawsze w 2014 r. zaledwie 1,5 proc. inwestorów indywidualnych w Polsce motywowanych było chęcią odłożenia na emeryturę. Zmiany w OFE, których dokonał jeszcze rząd Donalda Tuska sprawiły, że w 2015 r. taką chęć deklarowało już 19 proc. inwestorów. Później nie obserwowano skokowych wzrostów zainteresowania odkładaniem na emeryturze "za pomocą" GPW, aż do 2022 r.

Skąd kolejny wielki wzrost zainteresowania oszczędzaniem na emeryturę dzięki inwestycjom giełdowym? Być może odpowiadają za to PPK, utworzone przez rząd Mateusza Morawieckiego. Program nie cieszy się zbyt dużym powodzeniem wśród Polaków, jednak zwrócił uwagę przyszłych emerytów na giełdę i jej ofertę.

Inwestowanie na giełdzie coraz bardziej ryzykowne?

Analityk Łukasz Rozbicki pisał na łamach "Parkietu" we wrześniu bieżącego roku, że zachęcanie do oszczędzania na emeryturę poprzez giełdę jest bardzo odważnym posunięciem i wręcz skazanym na niepowodzenie.

Ekspert uzasadnia swoje zdanie coraz większym i do tego chaotycznym przerzucaniem przez rząd kosztów wysokich cen na notowane spółki Skarby Państwa, co ma bardzo niekorzystny wpływ na indeks WIG.

Przy dalszej takiej polityce rządu Rozbicki nie widzi szans na dłuższe zainteresowanie giełdą jako miejsca do budowy kapitału emerytalnego przez inwestorów indywidualnych.

Zaufanie do ZUS również rośnie

Tak dużego wzrostu zainteresowania oszczędzaniem na emeryturę za pośrednictwem giełdy nie można wytłumaczyć również stosunkiem Polaków do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Badanie „Oceny działalności instytucji publicznych” opublikowane w kwietniu 2022 r. przez CBOS wskazuje, że ZUS cieszy o 6 pkt proc. większym zaufaniem Polaków, niż w roku poprzednim. Oznacza to, że pracę ZUS-u za dobrą uznało 49 proc. ankietowanych.

Giełda zamiast inwestycji w nieruchomości

Przemysław Gerschmann, obecnie doradca zarządu GPW cytowany przez "PB" wskazuje, że gdy w 2018 r. pracował w banku, to jako źródła inwestycji emerytalnych klienci wskazywali przede wszystkim na polisy i inwestycje w nieruchomości.

Biorąc pod uwagę zawirowania, jakie potargały w 2022 r. rynek nieruchomości, na co złożyły się blokady w chińskich portach spowodowane pandemią koronawirusa oraz wojna na Ukrainie. Oba te wydarzenia spowodowały wzrost cen materiałów budowlanych, co przełożyło się na zwlekanie deweloperów z oddawaniem gotowych mieszkań, a przy tym i wzrost cen.

Być może więc inwestorzy uznali, że GPW jest obecnie pewniejszą opcją niż inwestycje w nieruchomości. Kluczowe okaże się badanie zainteresowania giełdą jako źródłem poszukiwań oszczędności emerytalnych w przyszłym roku.