Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Szczepionka na grypę będzie refundowana dla 3 grup osób? Niedługo może jej niestety zabraknąć
Wiktoria Pękalak
Wiktoria Pękalak 05.08.2020 02:00

Szczepionka na grypę będzie refundowana dla 3 grup osób? Niedługo może jej niestety zabraknąć

Możliwe, że szczepionek przeciwko grypie nie wystarczy dla wszystkich Polaków.
Fshock!/creativecommons.org/licenses/by/4.0/

Kto skorzysta z refundacji na szczepienia?

W tej chwili 50-proc. refundacja na szczepienia przeciwko grypie przysługuje osobom po 65 roku życia i przewlekle chorym. Rząd zastanawia się nad rozszerzeniem refundacji o trzy nowe grupy osób: lekarzy, nauczycieli i osoby po 60-tce.

Portal Dziennik Gazeta Prawna dowiedział się, że w Ministerstwie Zdrowia trwa w tej chwili dyskusja odnośnie ułatwienia dostępu do szczepionek na grypę. Informatorzy portalu stwierdzili, że “być może zmiany pojawią się już na wrześniowej liście refundacyjnej”. To bardzo dobra informacja, jednak wcielenie pomysłu w życie może przysporzyć spory problem - wysoki popyt na szczepionki może doprowadzić do szybkiego wykańczania zapasów, co w rezultacie grozi całkowitym brakiem szczepionek.

W rozmowie z DGP, minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział:

- Bierzemy pod uwagę poszerzenie grup ryzyka, które mogą korzystać z refundowanego albo bezpłatnego szczepienia. Dziś refundacja dotyczy osób starszych, przewlekle chorych.Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny w Polsce przeciw grypie szczepi się niewiele ponad 4 proc. osób. To bardzo kiepski wynik, jeśli porównamy go z europejską średnią. Grupa lekarzy szczepi się nieco częściej - 6 proc. z nich jest zabezpieczona przed grypą, jednak porównując te dane z resztą Europy (30 proc.) nie jest to najlepszy wynik.

Wcześniej samorządy pracowały nad tym, by upowszechnić szczepienia przeciwko grypie, w tej chwili prace stanęły ze względu uszczuplone przez epidemię budżety. W innych krajach, np. w Wielkiej Brytanii szczepienia są powszechne do tego stopnia, że zaszczepić się można nawet w aptece. Problem w naszym kraju polega na tym, że u nas zawsze odsetek szczepień był niewielki. Gdyby teraz Polacy zaczęliby szczepić się na masową skalę, mogłoby się okazać, że szczepionek po prostu zabraknie, a ich pozyskanie nie należy wcale do najłatwiejszych.

Tagi: Koronawirus