Służby szykują bat na właścicieli dronów. Będą poważne konsekwencje
Sejm właśnie przyjął nowelizację ustawy prawo lotnicze, która reguluje loty dronami w Polsce. Nowe przepisy mają dostosować polskie prawo do przepisów unijnych. Każdy, kto lubi korzystać z dronów, np. w ramach hobby, powinien zapoznać się z tymi informacjami. W przeciwnym wypadku czekają go konsekwencje. Nowe przepisy ustalają m.in. co się dzieje, gdy operator drona… straci prawo jazdy.
Nowe zasady korzystania z dronów w Polsce. Wprowadzono trzy kategorie
Sejm przyjął nowelizację ustawy prawo lotnicze w piątek (20 grudnia). Projekt poparło 239 posłów, przeciw było 19, a 168 wstrzymało się. Teraz nowela trafi do Senatu. Projekt nowych przepisów definiuje operacje z udziałem dronów, czyli bezzałogowych statków powietrznych w trzech kategoriach: są to "operacja otwarta", "operacja szczególna" i "operacja certyfikowana". Nowy podział wynika z unijnych przepisów.
Te pierwsze będą musiały spełniać wytyczne określające m.in. dopuszczalne masy startowe dronów, ich wyposażenie, prędkość lotu lub odległość od pojedynczych osób i zgromadzeń. Nie wszystkie loty dronami będzie można wykonywać bez zezwolenia.
Loty dronami zakazane bez zgody służb?
Loty określone w ustawie jako “szczególne” będą mogły być wykonywane wyłącznie na podstawie zezwolenia wydawanego przez Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Loty w trzeciej kategorii, czyli certyfikowane, będą możliwe będą pod warunkiem posiadania certyfikowanego systemu bezzałogowego statku powietrznego, który uzyskał wpis do rejestru cywilnych statków powietrznych.
Zobacz też: Niepokojące wyniki kontroli zabawek. Służby alarmują
Nowe przepisy dadzą też organom państwowym możliwość wyznaczania w przestrzeni powietrznej stref geograficznych ograniczających lub wykluczających wykonywanie operacji z użyciem dronów. Takie rozwiązania będą stosowane w celu zapewnienia bezpieczeństwa, prywatności i ochrony środowiska naturalnego. Jakie strefy będą wyłączone z użycia dronów? O tym zdecyduje Polska Agencja Żeglugi Powietrznej.
Niektórzy właściciele dronów w Polsce będą zmuszeni wykupić OC
To nie wszystko, według nowych przepisów właściciele dronów o masie startowej od 0,25 kg do 20 kg będą też mieli obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia OC za szkody powstałe w związku z wykonywanymi operacjami.
To nie wszystko, jeżeli osobie z uprawnieniami do pilotowania drona zostanie zabrane prawo jazdy, dokument potwierdzający jej kwalifikacje dotyczące pilotowania bezzałogowego statku powietrznego automatycznie będzie bezużyteczny.
Zobacz też: Sprzedawca nie może tak traktować klientów. Grozi za to 40 tys. zł kary.
Jak informuje PAP, nowe przepisy nadają też dodatkowe uprawnienia służbom w kwestii korzystania z dronów. Policja i straż graniczna będą mogły przejąć, unieruchomić, a nawet zniszczyć bezzałogowy statek powietrzny, który działa niezgodnie z przepisami i zagraża bezpieczeństwu ludzi lub obiektów. W takiej sytuacji za szkody związane że zniszczeniem drona będzie odpowiadał jego pilot lub operator.