Dramat w restauracji McDonald’s. Kobieta pozwała sieć na grube tysiące

80-letnia kobieta złożyła pozew przeciwko restauracji McDonald’s. Jak twierdzi, doznała poważnych oparzeń w wyniku rozlania gorącej kawy. Media szacują, że może zgarnąć spore odszkodowanie.
Pozew
Powołując się na informacje przekazane przez NBC News, Interia.pl podaje, że do incydentu miało dojść w jednej z restauracji McDonald’s w San Francisco. 14 września 80-letnia Mable Childress złożyła pozew przeciwko restauracji sieci fast food. Kobieta twierdzi, że w wyniku rozlania kawy doznała "poważnych oparzeń, blizn i zaburzeń emocjonalnych”. Musiała również ponieść koszty związane z leczeniem. Media szacują, że 80-latka może zażądać od McDonald's nawet 25 tys. dolarów odszkodowania.
Popularna zabawka okazała się niebezpieczna dla dzieci, zawiera toksyny. GIS ostrzega.
Pracownicy nie zabezpieczyli odpowiednio kubka
Kobieta twierdzi, że pracownicy McDonald’s nie zabezpieczyli odpowiednio kubka. W pozwie zarzuca pracownikom naruszenie obowiązku staranności w związku z niezabezpieczeniem krawędzi kubka kawy. Kobieta stoi na stanowisku, iż zaniedbanie restauracji było w tym przypadku "istotnym czynnikiem”. Co więcej, Childress twierdzi, iż pracownicy McDonald’s ją zignorowali i odmówili pomocy. - Nie poświęcili jej czasu. Nikt jej w niczym nie pomógł. Musiała sama dotrzeć do szpitala - powiedział adwokat seniorki.
Dzień bez Samochodu w polskich miastach. Darmowa komunikacja dla wielu osób.
800 tys. dolarów za poparzenie nuggetsami
Do tych oskarżeń ustosunkował się kierownik restauracji, Peter Ou. - Poważnie podchodzimy do każdej skargi klienta. Kiedy później, tego samego dnia, pani Childress podzieliła się z nami swoim doświadczeniem, nasi pracownicy i zespół kierowniczy rozmawiali z nią w ciągu kilku minut i zaoferowali pomoc. Szczegółowo analizujemy to nowe roszczenie prawne - powiedział.
To nie pierwsza taka historia. Business Insider podaje, że kilka miesięcy temu McDonald’s musiał wypłacić 800 tys. dol. odszkodowania pewnej rodzinie. Ława przysięgłych z Florydy uznała, że to z winy restauracji małe dziecko zostało poparzone gorącymi nuggetsami z kurczaka.


































