
Biedronka zmieni się nie do poznania. Możesz być zaskoczony, gdzie będziesz mógł zrobić zakupy
Biedronka przejdzie prawdziwą rewolucję. Do końca tego roku powstanie ok. 100 nowych placówek. Część z nich przybierze zdecydowanie mniejszy format, aby służyć klientom w trudniej dostępnych lokalizacjach.
Biedronka zdominuje dyskontowy rynek?
Biedronka zapowiada, że do końca tego roku otworzy 100 nowych sklepów, co przełoży się na łączną liczbę 3100 placówek. Około 40 z nich ma być sklepami mniejszymi, dopasowanymi do możliwości lokalizacyjnych w trudniej dostępnych miejscach. Pozostałe 60 sklepów Biedronki przybierze dotychczasowy format.
Głośne zapowiedzi rozszerzania zasięgu przez Biedronkę to kontynuacja strategii inwestycyjnej zainaugurowanej w 2019 r. W ubiegłym roku otwarto 128 nowych Biedronek, z czego 33 w mniejszym formacie. Poza tym, udało się odnowić 252 już istniejące sklepy. Pod koniec grudnia 2019 r. Biedronka była we władaniu 3002 oddziałów, a niemal połowa z nich powstała lub przeszła generalny remont w ciągu ostatnich pięciu lat – podają wiadomoscihandlowe.pl.
DZISIAJ GRZEJE:
1. Zaskakująca decyzja popularnego banku. Klienci mają powody do radości
2. Nowy sondaż prezydencki może poważnie namieszać. Rośnie dystans między Dudą i Trzaskowskim, do wyborów tylko 11 dni
Ile kosztują inwestycje Biedronki?
Zeszłoroczny program inwestycyjny, którego celem był rozwój Biedronki, opiewał na 388 mln euro. W 2018 r. na zwiększanie zasięgu popularnego dyskontu przeznaczono 372 mln euro. Na otwarcie nowych oddziałów Biedronki przekazano 79 mln euro, a na modernizację już istniejących – 308 mln euro. Inwestycje Biedronki stanowiły ok. 60 proc. wszystkich wydatków rozwojowych grupy Jeronimo Martins, do której dyskont przynależy.
Sieć handlowa zapewnia, że aktualny plan rozwojowy Biedronki wpisuje się w długoletnią strategię i jest odpowiednio dopasowany do zmieniających się potrzeb klientów. „Strategicznymi priorytetami Biedronki wciąż pozostaną: rozwój sprzedaży i zwiększanie udziałów rynkowych, przy jednoczesnym chronieniu sprawności modelu biznesowego sieci w sytuacji zwiększonej presji na płace, będącej rezultatem podwyżki pensji minimalnej w kraju” – czytamy w raporcie przygotowanym przez Jeronimo Martins, właściciela Biedronki.
ZOBACZ TAKŻE:
- Skandaliczne zachowanie lekarza. Pani Karolina o wszystkim opowiedziała
- Z ostatniej chwili: ogromna ewakuacja w Legionowie. Ewakuują bloki i domy
- PKW podało frekwencję do południa. Wyniki, jakich nie było od dawna
- Dodatkowe 4 tys. zł co miesiąc do emerytury. ZUS: coraz więcej Polaków może się załapać
- Aż 40 tys. polskich kierowców może mówić o wielkim szczęściu. Przepisy będą dla nich dużo bardziej korzystne
- Wideo - Koszmarny wypadek. Z gigantycznym impetem wbił się w inny samochód. Auto aż złamało się na pół
