Będzie kolejna żałoba w Polsce. Pojawiło się oficjalne stanowisko
Minął niewiele ponad tydzień od żałoby narodowej ogłoszonej przez prezydenta Andrzeja Dudę w związku ze śmiercią papieża Franciszka. W ostatnich dniach doszło jednak do tragedii, o której wieść niczym błyskawica obiegła ogólnopolskie media i wstrząsnęła opinią publiczną. W związku z tym pojawiło się ogłoszenie o żałobie w związku z pożegnaniem kolejnej osoby godnej upamiętnienia.
Żałoba narodowa po śmierci papieża Franciszka
Papież Franciszek zmarł w Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia 2025 roku, o godzinie 7:35, w wieku 88 lat. Przyczyną śmierci był udar mózgu, który doprowadził do śpiączki i nieodwracalnej zapaści kardiologicznej.
W związku z jego odejściem Prezydent Polski Andrzej Duda ogłosił żałobę narodową na dzień pogrzebu papieża, czyli sobotę, 26 kwietnia 2025 roku. Rozporządzenie w tej sprawie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw i wymagało kontrasygnaty premiera Donalda Tuska.
W dniu żałoby narodowej flagi państwowe zostały opuszczone do połowy masztu na budynkach urzędów i instytucji publicznych. Media publiczne transmitowały uroczystości pogrzebowych oraz programów poświęconych pamięci papieża Franciszka. Uroczysta Msza Święta pogrzebowa odbyła się 26 kwietnia 2025 roku o godzinie 10:00 na placu Świętego Piotra w Watykanie. Liturgii przewodniczył kardynał Giovanni Battista Re, dziekan Kolegium Kardynalskiego. Po ceremonii trumna z ciałem papieża została przewieziona do bazyliki Matki Bożej Większej, gdzie został pochowany zgodnie ze swoją wolą.
W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyli liczni przywódcy państw z całego świata, w tym Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką i delegacja.
Teraz ogłoszono w Polsce kolejną żałobę, która ma na celu uczczenie pamięci tragicznie zmarłej osoby. W mediach pojawiły się już oficjalne oświadczenia w tej sprawie.
Matura 2025. Ten błąd na egzaminie zamyka drzwi na studia. Można stracić wszystkie punkty Koniec pewnej epoki. Słynny Warren Buffett mówi dośćOficjalne żałoby w Polsce mają różny charakter
W Polsce żałoba narodowa to oficjalny czas zadumy i uczczenia pamięci osób lub wydarzeń, które wstrząsnęły całym społeczeństwem. Ogłasza ją Prezydent RP w drodze rozporządzenia, po zasięgnięciu opinii Prezesa Rady Ministrów. Ma ona charakter symboliczny i wiąże się m.in. z opuszczeniem flag do połowy masztu, odwołaniem imprez rozrywkowych i zmianą programów telewizyjnych.
W ostatnich dekadach mieliśmy do czynienia z kilkoma istotnymi datami, które zostały ogłoszone przez ówczesnych prezydentów jako dni żałoby narodowej. Wspomnieć warto między innymi:
- 3-8 kwietnia 2005 – śmierć papieża Jana Pawła II,
- 10-18 kwietnia 2010 – katastrofa lotnicza pod Smoleńskiem,
- 5-6 marca 2012 – katastrofa kolejowa pod Szczekocinami,
- 18-19 stycznia 2019 – po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza,
- 15-16 lutego 2019 – po śmierci byłego premiera Jana Olszewskiego.
W Polsce oprócz żałoby narodowej, ogłaszanej przez Prezydenta RP, mogą być również wprowadzane żałoby lokalne lub instytucjonalne, które mają charakter bardziej symboliczny, ale również oficjalny. Takie żałoby są ogłaszane przez władze samorządowe, uczelnie, instytucje publiczne lub kulturalne, w reakcji na tragiczne wydarzenia lokalne lub śmierć osób szczególnie zasłużonych dla danej społeczności. Ogłaszają ją między innymi:
- Prezydent miasta, burmistrz, wójt – np. w razie katastrofy drogowej z udziałem mieszkańców gminy, pożaru czy śmierci lokalnych działaczy.
- Rektor uczelni – np. w przypadku śmierci wybitnego profesora, studenta w dramatycznych okolicznościach, czy ważnej postaci akademickiej.
- Dyrektor instytucji kultury, szkoły, urzędu, związku zawodowego – jako forma szacunku i żalu po utracie bliskiej osobie środowiskowej.
Właśnie media obiegła informacja o kolejnej żałobie w Polsce. Wszystko to jest pokłosiem tragicznej śmierci, do której doszło w Krakowie.
Zobacz: Kolejny dzień wolny od pracy? PSL chce nowego święta – pomysł już wzbudza kontrowersje
Kolejna żałoba w Polsce
29 kwietnia 2025 roku w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie miała miejsce tragedia, która wstrząsnęła całym środowiskiem medycznym. To wtedy doszło do śmierci dr. Tomasza Soleckiego, który był cenionym ortopedą, a także pracownikiem tej placówki. Sprawcą był jeden z pacjentów, który wtargnął do gabinetu i zaatakował mężczyznę nożem w czasie pełnienia obowiązków zawodowych.
To dramatyczne wydarzenie poruszyło nie tylko krakowską społeczność medyczną, ale i opinię publiczną w całym kraju. Okręgowa Izba Lekarska w Krakowie wydała oświadczenie, w którym wyraziła żal z powodu śmierci doktora Soleckiego, wspominając go jako wspaniałego lekarza, pełnego pasji i oddania pacjentom. Izba zaznaczyła, że tragedia ta wstrząsnęła wszystkimi, podkreślając, jak ważne jest przeciwdziałanie agresji, zwłaszcza skierowanej przeciwko pracownikom służby zdrowia.
Na miejscu Doktora Soleckiego każdego dnia może być ktokolwiek z grona lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych, sanitariuszek. Pracownicy służby zdrowia coraz częściej stają się bowiem obiektem napaści, tej werbalnej i tej fizycznej. Bezbronni, identyfikowalni z imienia i nazwiska, ze względu na naturę ich pracy łatwo im bowiem przypisać każdą, nawet tą urojoną, winę i zaniedbanie w stosunku do pacjenta. Jeżeli mamy nadal funkcjonować jako cywilizowane społeczeństwo, trzeba przerwać tą nakręcającą się spiralę agresji. Napaść na przedstawiciela zawodu medycznego niezależnie od miejsca wykonywanej pracy musi być traktowana z całą surowością prawa, tak jak napaść na policjanta czy żołnierza - czytamy.
Zgodnie z decyzją władz Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Okręgowej Rady Lekarskiej w Krakowie, 6 maja 2025 roku ogłoszono dniem żałoby w tych instytucjach. O godz. 12:00 przed budynkiem szpitala odbędzie się uroczystość upamiętniająca lekarza Tomasza Soleckiego, a także manifestacja solidarności z jego rodziną i protest przeciwko przemocy i agresji w życiu społecznym, szczególnie wobec medyków. Wzywa się także wszystkich pracowników służby zdrowia i środowiska akademickie z Krakowa, Małopolski i całego kraju do dołączenia do tego protestu.
Podczas tego dnia zawyją syreny, a potem nastąpi chwila ciszy, aby uczcić pamięć tragicznie zmarłego lekarza.
