biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Biznes > Zmiany w darmowych lekach. Ministerstwo Zdrowia ujawnia szczegóły, seniorzy nie będą zadowoleni
Angelika Czarnecka
Angelika Czarnecka 25.12.2025 13:03

Zmiany w darmowych lekach. Ministerstwo Zdrowia ujawnia szczegóły, seniorzy nie będą zadowoleni

Zmiany w darmowych lekach. Ministerstwo Zdrowia ujawnia szczegóły, seniorzy nie będą zadowoleni
Fot. Canva/adisa/Getty Images

W cieniu choinkowych lampek i życzeń zdrowia, z Ministerstwa Zdrowia płyną sygnały, które mogą sprawić, że o to zdrowie będzie w nadchodzącym roku trudniej – a przynajmniej drożej – zadbać. Resort zdrowia, szukając oszczędności w napiętym budżecie NFZ, bierze pod lupę sztandarowy program darmowych leków dla seniorów 65 plus. Zapowiedzi urzędników, choć ubrane w słowa o "racjonalizacji", brzmią niepokojąco. Czy czeka nas koniec szerokiego dostępu do bezpłatnych terapii?

  • Czy seniorów stać na leczenie? Ubóstwo lekowe w Polsce
  • Jakie leki są darmowe w 2025 roku?
  • Cięcia w programie 65 plus. Ministerstwo Zdrowia szuka oszczędności
  • Mniej darmowych leków w 2026? Co konkretnie planuje resort?

Czy seniorów stać na leczenie? Ubóstwo lekowe w Polsce

Sytuacja finansowa polskich emerytów w 2025 roku jest trudna. Mimo waloryzacji świadczeń, koszty życia – od energii po żywność – pochłaniają lwią część domowych budżetów. Jednak to apteka jest miejscem, w którym dramat ubóstwa widać najwyraźniej.

Polska od lat znajduje się w niechlubnej czołówce państw europejskich pod względem współpłacenia pacjentów za leki. Oznacza to, że z własnej kieszeni dopłacamy do terapii więcej niż Niemcy czy Francuzi. Dla seniora, który cierpi na wielochorobowość – nadciśnienie, cukrzycę, problemy kardiologiczne i reumatyczne jednocześnie – miesięczny koszt wykupienia recept potrafi sięgać kilkuset złotych.

Wielu emerytów staje przed dylematem: wykupić pełną kurację czy zapłacić czynsz? Często kończy się to "dzieleniem tabletki na pół" lub rezygnacją z części leków, co w konsekwencji prowadzi do pogorszenia stanu zdrowia i kosztownych hospitalizacji. Program darmowych leków był dla tej grupy społeczne kołem ratunkowym.

Zmiany w darmowych lekach. Ministerstwo Zdrowia ujawnia szczegóły, seniorzy nie będą zadowoleni
Fot. Zofia i Marek Bazak/East News

Jakie leki są darmowe w 2025 roku?

Przypomnijmy, jak system wygląda obecnie. Po wielkiej reformie, która obniżyła wiek uprawnionych z 75 do 65 lat, oraz włączyła do programu dzieci i młodzież, lista darmowych leków (oznaczonych na recepcie kodem "S" dla seniorów lub "DZ" dla dzieci) znacznie się wydłużyła.

W 2025 roku seniorzy 65+ mogą liczyć na bezpłatny dostęp do kilku tysięcy preparatów. Są to przede wszystkim leki "pierwszej potrzeby" w chorobach przewlekłych.

Na liście refundacyjnej, uprawniającej do odbioru leku za 0 zł, znajdują się m.in.:

  • Leki na nadciśnienie tętnicze i niewydolność serca.
  • Leki przeciwcukrzycowe (w tym niektóre nowoczesne insuliny i leki inkretynowe, choć z ograniczeniami).
  • Leki obniżające poziom cholesterolu (statyny).
  • Antybiotyki.
  • Leki stosowane w chorobach urologicznych (np. przerost prostaty).
  • Niektóre leki przeciwzakrzepowe.

Dla wielu domowych budżetów oszczędności wynikające z tego programu sięgały w skali roku nawet 2-3 tysięcy złotych. Był to jeden z najlepiej ocenianych programów socjalno-zdrowotnych ostatnich lat. Niestety, jego popularność stała się jednocześnie jego przekleństwem – koszty przerosły oczekiwania resortu finansów.

Zmiany w darmowych lekach. Ministerstwo Zdrowia ujawnia szczegóły, seniorzy nie będą zadowoleni
Fot. Canva

Cięcia w programie 65 plus. Ministerstwo Zdrowia szuka oszczędności

Jak donosi "Fakt", sielanka może się wkrótce skończyć. Ministerstwo Zdrowia pracuje nad zmianami w programie, które mają na celu "zmniejszenie kosztów". Choć oficjalna narracja unika słowa "cięcia", zastępując je "optymalizacją" czy "racjonalizacją", sens przekazu jest jasny: wydajemy za dużo.

Resort zdrowia w odpowiedzi na pytania dziennikarzy przyznał, że trwają prace analityczne nad kształtem listy darmowych leków na przyszłość. Urzędnicy zapewniają, że reforma "nie będzie radykalna, ale będzie widoczna". Co to oznacza w praktyce?

Eksperci rynku farmaceutycznego nie mają złudzeń. Zmniejszenie kosztów programu może odbyć się tylko na dwa sposoby:

Wykreślenie części leków z listy darmowej: Mogą z niej zniknąć leki, które nie są uznawane za ratujące życie, a jedynie poprawiające jego komfort, lub te, które mają status leków OTC (dostępnych bez recepty), a trafiły do refundacji.

Zmiana zasad refundacji odpowiedników: To najbardziej prawdopodobny scenariusz. Obecnie, jeśli na dany składnik chemiczny przypada kilka leków różnych producentów, często darmowe są te droższe, oryginalne. Ministerstwo może chcieć, aby darmowe były wyłącznie najtańsze generyki (zamienniki). Jeśli senior będzie przyzwyczajony do konkretnego leku "z wyższej półki", a resort zdecyduje, że darmowy jest tylko jego najtańszy odpowiednik, pacjent przy okienku aptecznym usłyszy: "Ten lek już nie jest za darmo, musi Pan dopłacić, albo wziąć inny, tańszy".

Mniej darmowych leków w 2026? Co konkretnie planuje resort?

Najważniejsze informacje dla seniorów są niestety mało optymistyczne. Z ustaleń wynika, że Ministerstwo Zdrowia planuje zweryfikować listę leków 65 plus pod kątem ich skuteczności klinicznej w relacji do ceny.

Co to oznacza dla pacjenta?

Po pierwsze, może okazać się, że leki nowej generacji (np. nowoczesne leki na cukrzycę czy niewydolność serca), które dopiero co weszły na listę darmową, zostaną objęte dodatkowymi obostrzeniami lub z niej znikną, wracając do puli leków płatnych ryczałtowo lub na 30%.

Po drugie, seniorzy muszą przygotować się na częstsze zmiany terapii. Lekarze będą zobligowani (lub zachęcani systemowo) do przepisywania tych preparatów, które aktualnie są najtańsze dla płatnika (czyli NFZ), aby pacjent mógł otrzymać je za darmo. Przywiązanie do koloru opakowania czy kształtu tabletki, tak ważne dla osób starszych, zejdzie na drugi plan.

Zmiany te mają wejść w życie w nadchodzących miesiącach. Resort argumentuje, że program w obecnym kształcie "kanibalizuje" budżet na inne świadczenia zdrowotne, np. na leczenie szpitalne czy onkologię. Dla seniora jednak rachunek jest prosty – jeśli za leki, które w grudniu 2025 r. odbiera za darmo, w 2026 r. będzie musiał zapłacić choćby symboliczną kwotę, będzie to realna obniżka jego świadczenia emerytalnego. Ostateczny kształt nowej listy poznamy zapewne przy najbliższym obwieszczeniu refundacyjnym, ale sygnał wysłany przez ministerstwo w Wigilię jest jasny: czas zaciskania pasa dotarł także do aptek.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: