Wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska. Znamy wyniki głosowania

Dzisiejszy dzień w Sejmie był wyjątkowo emocjonujący. Przez kilka godzin posłowie debatowali na temat wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska. Spotkanie otworzyło exposé premiera, a następnie odbyła się sekcja pytań i odpowiedzi. Parlamentarzyści podjęli decyzję, znamy wynik głosowania.
Donald Tusk wnioskuje o wotum zaufania
Zwycięstwo Karola Nawrockiego popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich 2025 wywołało lawinę pytań wśród polityków koalicji rządzącej. Porażka Rafała Trzaskowskiego zdaniem wielu osób — zarówno zasiadających w parlamencie, jak i obywateli — ukazało, że funkcjonujący obecnie rząd Donalda Tuska stracił zaufanie społeczne, które zyskał w październiku 2023 roku podczas wyborów parlamentarnych.
To między innymi z tego powodu szef rządu zdecydował się na wysunięcie wniosku o wotum zaufania. Jest to już trzeci raz w karierze Donalda Tuska, kiedy podejmuje taki krok, w dwóch poprzednich przypadkach został on przyjęty przez większość parlamentarną. To instytucja, która ma na celu wyrażenie poparcia dla obecnej Rady Ministrów i jej sprawowania władzy. To decyzja, która często jest podejmowana przez premiera w sytuacjach napięcia, kryzysu politycznego albo po rekonstrukcji gabinetu.

Jeszcze przed dzisiejszym posiedzeniem Sejmu swój sprzeciw wobec wotum zaufania wyrazili posłowie koła Razem oraz Konfederacji. To wszystko, jak i konflikty wewnątrz koalicji rządzącej, wskazywało na to, że ostateczna decyzja parlamentarzystów może nie być jednoznaczna.
Będziemy głosować przeciwko wotum zaufania dla rządu Tuska – zadeklarował w rozmowie z PAP wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, dodając: – Jeżeli chodzi o pomysły na konstruktywne wotum nieufności i rząd techniczny to są one bezprzedmiotowe, bo nie ma dla nich większości w Sejmie.
Wiemy już, jaka ostatecznie została podjęta decyzja. Tym samym pojawiła się odpowiedź na pytanie, czy rząd Donalda Tuska wciąż ma poparcie ze strony większości Sejmu.

Donald Tusk wygłosił exposé
Dzisiejsze posiedzenie Sejmu rozpoczęło się od exposé premiera Donalda Tuska, w którym opowiedział on o dotychczasowych osiągnięciach rządu oraz planach na najbliższe miesiące, jeśli wotum zaufania zostanie przegłosowane. Od razu uwagę przykuła nieobecność posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy zdecydowali się nie uczestniczyć w tej części posiedzenia. Premier kilkukrotnie odniósł się do tego podczas swojego przemówienia.
Spójrzcie na tę stronę sali... Przeciw komu stajecie każdego dnia? Przeciwko ludziom, którzy mają taki sam stosunek do ojczyzny, do zadań, które stoją przed posłami? Wydawało się, że to dzień dość szczególny. Nie mówię, że oczekiwałem na szacunek ze strony posłów PiS, ale ta demonstracja dużo mówi o naszych obowiązkach — mówił premier, odnosząc się do parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, którzy w większości zbojkotowali exposé.
W późniejszym etapie przemówienia Donald Tusk odniósł się do wpłacenia przez rząd PiS 30 miliardów złotych do unijnego budżetu, z których finalnie Polacy nie skorzystali ze względu na wstrzymanie środków z KPO.
Zrobili wszystko, żeby Polska straciła 240 mld złotych z KPO, ale składkę zapłacili 30 miliardów złotych. W ostatnim roku rządów PiS zapłacił składkę do Unii Europejskiej. 30 miliardów złotych. Niemcom zapłacił. Tak, Niemcom, Francuzom. A wiecie, dlaczego zapłaciliście te 30 miliardów? Żeby Niemcy i Francuzi mogli z KPO te pieniądze wydać u siebie. To już nie jest frajerstwo, to jest taki sabotaż, przez który tak naprawdę przed trybunałem historii staniecie - mówił Donald Tusk, krytykując politykę PiS.

Szef rządu na koniec odniósł się do projektów, które w najbliższym czasie mają być procedowane przez parlament. Chodzi między innymi o wliczanie do stażu pracy umów zlecenie i działalności gospodarczych, a także ustawy dotyczące mieszkalnictwa. Po tym etapie rozpoczął się proces zadawania pytań dla premiera, do których ten następnie się odniósł. Po tym czasie odbyło się głosowanie. Wiemy, jaki miało efekt.
Zobacz: Tak Polacy ocenili Donalda Tuska. Zaskakujące dane tuż przed wotum zaufania
Znamy wyniki głosowania nad wotum zaufania
Donald Tusk otrzymał dziesiątki pytań. Wiele wskazuje na to, że zapisanych posłów była rekordowa liczba. Kwestie, które zostały poruszone, dotyczyły między innymi zadłużenia Polski, mieszkalnictwa czy ochrony zdrowia. Nie zabrakło ostrych słów ze strony m.in. lidera partii Razem Adriana Zandberga.
Chciałem zapytać, czy pan jest poważny, mówiąc, że nastąpiła profesjonalizacja zarządzania majątkiem publicznym? Czy ta profesjonalizacja polega na tym, że w kluczowych spółkach zatrudnia się rodziny członków PSL? Czy na tym, że w Totalizatorze Sportowym zatrudniacie internetowych hejterów działających na rzecz KO? - mówi Zandberg.
W trakcie zadawania pytań premier Donald Tusk opuścił salę plenarną, co było niejednokrotnie punktowanie przez polityków Prawa i Sprawiedliwości. Na mównicy pojawił się między innymi poseł Janusz Kowalski, który stwierdził:
Ja nie mam żadnych pytań. Kłamcom nie zadaje się pytań. 1 czerwca 2025 r. skończył się projekt Donald Tusk, tak jak kiedyś skończył się komunizm.
Podczas wywiadów politycy związani z koalicją rządzącą wyrażali swoje zadowolenie z exposé Donalda Tuska, zapowiadając, że zagłosują za wotum zaufania. To między innymi opinia ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego.
Wszystkie partie koalicyjne zadeklarowały, że będą wspierały dalej ten rząd, więc dzisiaj wotum zaufania, później przełom lipca i sierpnia rekonstrukcja rządu i następne ponad 20 miesięcy w spokoju, wierze i dobrej współpracy z prezydentem dla dobra Rzeczypospolitej - powiedział dziennikarzom Gawkowski.
Po sekcji pytań przyszedł czas na komentarz ze strony premiera Donalda Tuska. Na wstępie wspomniał, że część z pytań ma charakter manifestów, wyrażanych opinii, na które trudno znaleźć precyzyjnie odpowiedź. W swoim przemówieniu odpowiedział na wiele ważnych kwestii. Wspomniał między innymi o samorządach, wydatkach na zbrojenia czy ochronę zdrowia.
Dobrze byłoby, żeby wzrost nakładów na ochronę zdrowia dotyczył pacjentów, a nie wzrostu wynagrodzeń […] Słyszałem tu głosy w niektórych pytaniach, że samorządy są stratne. Tak, samorządy były bardzo stratne. Samorządy dzięki naszej reformie finansów, tylko w tym roku zyskają 25 miliardów złotych. W ciągu 10 lat, jeśli nikt tego nie zepsuje, zyskają 345 miliardów złotych […] Pojawiły się tutaj głosy w pytaniach, że zamiast więcej pieniędzy, dajemy mniej na polską produkcję zbrojeniową. Ja mam tutaj całą listę decyzji, jakie podjęliśmy, a na tej liście przy decyzji jest kwota. Wymienię tylko te, o których zdecydowaliśmy w ostatnich tygodniach: Mesco - 1 mld 70 mln zł, Zamet - 1 mld 360 mln zł, Huta Stalowa Wola - 640 mln zł, Jelcz - 756 mln zł. To jest w sumie 5 miliardów tylko dla tych zakładów pracy - mówił Donald Tusk.
W dalszej części premier nawiązał także do pytań dotyczących polityki migracyjnej.
O tym już wspominałem, ale nie dotarło do ław PiS-u, może dlatego, że były kompletnie puste w czasie mojego wystąpienia i tej debaty. Odbudowaliśmy posiadanie kontroli nad tym, kto i na jakich zasadach może do Polski wjechać i jak długo może w Polsce zostać. Polityka migracyjna nadal będzie selektywna. Tak ją prowadzimy od początku naszych rządów. 50 procent mniej wiz, niż wy, w ostatnim roku wydamy obywatelom z państw, które uznajemy za państwa większego ryzyka, głównie z Afryki i z Azji - podsumował premier Tusk.
Następnie nadszedł czas na głosowanie ze strony parlamentarzystów. Udział w nim wzięło 453 posłów. Za udzieleniem wotum zaufania rządowi Tuska zagłosowało 243 z nich, przeciwko było 210 posłów i nikt nie wstrzymał się od głosu. Oznacza to, że Sejm Rzeczypospolitej Polskiej udzielił wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska.





































