biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Tyle naprawdę zarabiają Polacy. GUS ujawnia najnowsze dane. Przepaść cały czas rośnie
Julia Bogucka
Julia Bogucka 02.07.2025 10:57

Tyle naprawdę zarabiają Polacy. GUS ujawnia najnowsze dane. Przepaść cały czas rośnie

Portfel banknoty
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane dotyczące struktury wynagrodzeń w Polsce, które pokazują, jak kształtują się zarobki przeciętnego Polaka. Wskazano przede wszystkim na medianę, średnią, a także na to, ile zarabia 10 proc. najbogatszych obywateli. Te informacje zaskoczą wielu, próg znaczące poszedł w górę.

Tak kształtują się zarobki Polaków

Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane dotyczące struktury wynagrodzeń w Polsce. To właśnie z tych informacji dowiadujemy się, w jaki sposób zarabiają dziś Polacy i jakie różnice są najczęściej dostrzegane pomiędzy konkretnymi grupami obywateli. Podano przede wszystkim próg, który pozwala znaleźć się w gronie 10 proc. najlepiej zarabiających. Okazuje się, że kwota jest niższa niż w grudniu, ale wciąż wyższa, niż dokładnie przed rokiem.

Czytaj więcej: Nowe zestawienie 100 najbogatszych Polaków już jest. Numer jeden nigdy nie pokazuje twarzy

portfel z pienięzmi pln.jpg
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Mediana wynagrodzeń, czyli wartość, przy której połowa pracowników zarabia mniej, a druga połowa więcej, wyniosła w styczniu 6882,80 zł brutto. Dla porównania średnia płaca — którą znacznie podnoszą wysokie zarobki menadżerów i kadry zarządzającej — wyniosła 8717,18 zł. Średnia była zatem o niemal 27 proc. wyższa od mediany, co świadczy o rosnących nierównościach płacowych w kraju.

Co istotne, różnica między średnią a medianą stale rośnie. W grudniu 2024 roku wynosiła 25,2 proc., a najwyższy odnotowany poziom, 31,4 proc., przypada na marzec ubiegłego roku. Oznacza to, że pensje osób zarabiających najwięcej rosną szybciej niż wynagrodzenia reszty pracowników, co pogłębia dysproporcje dochodowe.

1000 zł dla ucznia co miesiąc. Wystarczy spełnić te proste warunki. Program startuje w lipcu Są pierwsze wypłaty renty wdowiej. Polki złożyły pozew

Rozwarstwienie w zarobkach Polaków postępuje

Jasne jest, że współczesna Polska to kraj dynamicznych przemian gospodarczych, ambitnych aspiracji i rosnącego bogactwa. Jednak pod powierzchnią tych sukcesów kryje się rosnąca przepaść między najbogatszymi a najbiedniejszymi obywatelami, co ilustrują najnowsze dane GUS. Wynika to z kilku kluczowych czynników.

Według danych z ostatnich lat najbogatsze 10 proc. Polaków zgarnia ponad 37 proc. całkowitych dochodów w kraju, podczas gdy dolna połowa społeczeństwa musi zadowolić się zaledwie 21-22 proc. udziałem. Jeszcze bardziej porażający jest fakt, że 1 proc. najzamożniejszych obywateli ma dziś w rękach aż 13-14 proc. krajowych dochodów. Te liczby pokazują nie tylko skalę nierówności, ale też ich trwałość i odporność na zmiany.

pieniądze banknot.jpg
Fot. Marek BAZAK/East News

Źródeł tych różnic należy szukać w latach 90. XX wieku, kiedy Polska przechodziła burzliwą transformację gospodarczą. Reformy wolnorynkowe i prywatyzacja, które miały pobudzić wzrost i przyciągnąć kapitał, skutkowały także ogromnym skokiem nierówności. Polska gospodarka zbudowała silną warstwę klasy średniej i wyższej, ale wciąż dużą część obywateli pozostawiła na marginesie rozwoju.

Istotną rolę odgrywa również miejsce zamieszkania — duże miasto a wieś, a także dostęp do edukacji, który wciąż pozostawia wiele do życzenia. Wyraźnie widać, że choć programy socjalne takie jak kiedyś 500 plus, a teraz 800 plus rzeczywiście zredukowały ubóstwo, ale nie udało się całkiem zasypać przepaści pomiędzy najbogatszymi a najbiedniejszymi.

Tymczasem najnowsze dane jasno wskazują, ile zarabia 10 proc. najbogatszych Polaków. Ci, którzy dostają taki przelew na konto, mogą czuć się zamożni.

Zobacz: Nowe zestawienie 100 najbogatszych Polaków już jest. Numer jeden nigdy nie pokazuje twarzy

Tyle zarabia 10 proc. najbogatszych Polaków

Choć często mówi się o "najbogatszym 1 proc.”, równie istotne — zwłaszcza z punktu widzenia społecznych nierówności — jest to, co dzieje się wśród najlepiej zarabiających 10 proc. Polaków. To właśnie w tej grupie widać obecnie największą dynamikę wzrostu dochodów, co ma bezpośrednie przełożenie na pogłębiające się różnice płacowe w kraju.

Dane GUS pokazują, że próg dochodu, który uprawnia do znalezienia się wśród 10 proc. najlepiej zarabiających Polaków, znacząco wzrasta w grudniu w porównaniu do stycznia. Powodem jest oczywiście to, że to właśnie w ostatnim miesiącu roku pracodawcy wypłacają premie świąteczne, roczne bonusy oraz nagrody motywacyjne. To sztucznie zawyża dane dla tego miesiąca, dlatego porównywanie grudnia do innych okresów może prowadzić do mylących wniosków.

Jednak niezależnie od sezonowości, dane roczne nie pozostawiają złudzeń. Próg dla wejścia do górnych 10 proc. wzrósł w ciągu roku aż o 12,7 proc., co oznacza, że ta grupa nie tylko się bogaci, ale bogaci się szybciej niż przeciętny pracownik. Dla porównania, średnie wynagrodzenie krajowe w tym samym czasie rosło wolniej — często o kilka punktów procentowych mniej, w zależności od miesiąca i sektora.

Przykładowo średnie wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w marcu 2025 r. wyniosło w Polsce 9 tys. 56 zł, co oznacza wzrost rok do roku o 7,7 proc.

Ostatecznie dane GUS jasno wskazały, że aby znaleźć się w tym gronie, na konto każdego miesiąca powinno wpływać 14 329 zł brutto. Pojawia się pytanie, czy to rzeczywiście wysoka kwota, biorąc pod uwagę rosnące koszty życia. Tak czy inaczej, osoby, które mogą poszczycić się takimi zarobkami, powinni wiedzieć, że znajdują się w gronie 10 proc. najbogatszych.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: