To miasto na północy Polski, znane jest nie tylko z urokliwego położenia nad Morzem Bałtyckim, ale także z nieustającego naporu cyberprzestępców na Urząd Miejski. Statystyki alarmują – instytucja ta jest celem ataków aż tysiąc razy dziennie. Co więcej, zaskakujący jest sposób, w jaki przestępcy działają, wykorzystując zaawansowane techniki. Jak władze miasta odpowiadają na to niebezpieczeństwo?
Dobre wieści z frontu walki o cyberbezpieczeństwo – krajobraz najpoważniejszych zagrożeń właśnie się uszczuplił. Doszło do rozbicia grupy odpowiedzialnej za infekcję LockBitem, złośliwym oprogramowaniem klasy ransomware. Wśród zatrzymanych hakerów jest Polak.
Oszuści podszywają się pod Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), używając fałszywego profilu na Facebooku. Rzecznik ZUS ostrzega przed tym oszustwem, podkreślając, że oszuści próbują wyłudzić dane osobowe i pieniądze Polaków. Co więcej, wykorzystują nowoczesne narzędzia, takie jak deepfake, aby uwiarygodnić swoje działania. Oto szczegóły i ostrzeżenia dotyczące tego niebezpiecznego procederu.
Podczas dzisiejszego pierwszego zgromadzenia sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa ujawniono częściowo listę osób, które inwigilowano. Choć o wykorzystaniu narzędzia przez polskie służby zrobiło się głośno już w 2018 r., kiedy w raporcie Citizen Lab zawarto informacje o przez władze inwigilowaniu Krzysztofa Brejzy, wówczas polityka opozycji, to dopiero dziś możemy liczyć na wyjaśnienie okoliczności zakupu i wykorzystania izraelskiego spyware.
Dokonano zatrzymania kolejnej groźnej grupy cyberprzestępców. Tym razem nie chodzi jednak o drobnych oszustów czy zorganizowaną grupę pałającą się phishingiem, lecz o sprawców bardziej zaawansowanych ataków DDoS wycelowanych w jedną z firm hostingowych.
Została zidentyfikowana kolejna kampania phishingowa. O ile nie wymyka się ona znanym wcześniej schematom, to stanowi ich konglomerat – napastnicy łączą zapewniania o łatwym i szybkim zarobku z podszywaniem się pod bank. Ich kanał kontaktu z ofiarami to oczywiście Facebook.
Dziś oczywista jest skala nadużyć, jakiej dokonują serwisy społecznościowe w procederze zbierania danych o swoich użytkownikach. Szczególne obawy powszechne są wobec aplikacji chińskich, na czele z TikTokiem. Nowe informacje na ten temat płyną z Estonii.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega przed nową falą oszustw, które podszywają się pod instytucję, aby wyłudzić dane osobowe w związku z popularnym świadczeniem 800 plus. Wraz z automatycznym podwyższeniem kwoty tego świadczenia, coraz więcej osób otrzymuje podejrzane maile z prośbą o aktualizację danych. Jak uniknąć pułapki oszustów i bezpiecznie dokonać zmiany danych? Oto co powinieneś wiedzieć.
Krajowa Administracja Skarbowa wydała komunikat, w którym ostrzega przed vishingiem, czyli oszustwami, w których napastnicy podszywają się pod kogoś innego i próbują dokonać oszustw za pośrednictwem rozmów telefonicznych. Tym razem cyberprzestępcy podają się za pracowników KAS.
Oszuści znów realizują kampanię phishingową, w której podszywają się pod pracowników PKO Banku Polskiego. Tym razem ich profil działań może wypadać szczególnie przekonująco – sugeruje to nie tylko dopracowanie samego wyglądu maila, od którego rozpoczyna się oszustwo, ale też przywoływanie przez oszustów prawdziwej dyrektywy.
System płatności BLIK to bez dwóch zdań coś, z czego w Polsce możemy być zadowoleni. Bezpieczny pod względem technicznym, wygodny i szybki. Nie jest jednak odporny – jak zresztą każdy inny system – na uzbrojenie go i wykorzystanie w phishingu. Policja z Bielska-Białej poinformowała o zatrzymaniu kobiety, która z użyciem BLIK-a oszukała ponad 100 osób.
Wczoraj informowaliśmy o decyzji Urzędu Ochrony Danych Osobowych, który po raz kolejny zdecydował się ukarać Morele.net za wyciek danych z listopada 2018 roku. Tym razem UODO zdecydowało się zwiększyć kwotę grzywny w stosunku do poprzedniej, którą oddalił Najwyższy Sąd Administracyjny. Stanowisko w tej sprawie opublikowała już spółka Morele.net.
Kraj obiegły niepokojące informacje o kolejnym wycieku danych polskich internautów. Komunikat w sprawie skradzionych haseł i loginów polskich rolników opublikowała Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. O sprawie zaalarmował także Janusz Piechociński na platformie X.
Oszustwo na przesyłkę za pobraniem znów zyskuje na popularności. Choć w natłoku phishingu, w którym z użyciem SMS-ów, maili i dopracowanych fałszywych stron dokonuje się wieloetapowych oszustw, może się ono wydawać prymitywne, to jest również bardzo skuteczne. Na sukces może się złożyć na przykład nieobecność adresata przesyłki w momencie jej dostarczenia.
Lubelska policja informuje o kolejnym oszustwie zakończonym stratą dużej ilości pieniędzy. Choć scenariusz oszustwa może się z pozoru wydać dość wydumany, to był także bardzo skuteczny. Mieszkanka województwa lubelskiego straciła w rezultacie niemal 130 tys. zł.
Kolejni oszuści wyciągają ręce po pieniądze Polaków. Tym razem nie silą się choćby na odrobinę kreatywności i podejmują scenariusz znany już z wielu wcześniejszych ataków. Przestrzegamy przez wiadomości pochodzącymi rzekomo z Allegro, zwłaszcza że wypadają one dość wiarygodnie.
Trwa duża i dość złożona kampania oszustw inwestycyjnych wycelowana w polskich internautów. Napastnicy wykupili liczne kampanie reklamowe, które jak zwykle uszły uwadze moderatorów Facebooka. Atak jest wieloetapowy i może skończyć się utratą wszystkich pieniędzy.
Duży polski zakład produkcyjny notowany na giełdzie stał się ofiarą cyberataku. Do informacji publicznej podano niewiele szczegółów, lecz wiele wskazuje na to, że mamy do czynienia z bardzo poważnym incydentem. To kolejny atak po dwóch polskich uczelniach wymierzony w polski podmiot w tym roku.
Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że dostawcy usług internetowych wiedzą o nas więcej niż byśmy sobie tego życzyli i znacznie więcej niż ujawniają. Tajemnice śledzenia są jednak systemowo odkrywane przez niezależnych badaczy, którzy właśnie wykryli nowy sposób, w jaki śledzą nas najpopularniejsze aplikacje.
Zapadł wyrok w sprawie ciekawej sprawy młodego Brytyjczyka, który stanął przed obliczem hiszpańskiego sądu. W trakcie lotu z Londynu na Minorkę mężczyzna napisał w prywatne grupie znajomych w znanym komunikatorze niepoważną wiadomość o tym, że dysponuje bombą i jest Talibem. Jak przechwycono informacje i jakie czekają go konsekwencje?
Nie skończył się styczeń, a już możemy odnotować drugi ujawniony w 2024 roku atak na cyberbezpieczeństwo polskiej uczelni. Tym razem ofiarą padła Wyższa Szkoła Gospodarki w Bydgoszczy. Niestety mamy do czynienia z atakiem ransomware i naruszeniem ochrony danych.
Rosnąca liczba oszustw dokonywanych za pośrednictwem połączeń telefonicznych wielu nauczyła ostrożności wobec każdego kontaktu ze strony osób podających się za przedstawicieli urzędów czy banków. Warto w tym kontekście zwrócić w najbliższych tygodniach na telefony związane z ZUS-em – choć mogą sprawiać wrażenie podejrzanych, to tym razem nie ma się czego obawiać.
Dane pacjentów z Polski po raz kolejny znalazły się w niebezpieczeństwie. W ręce cyberprzestępców mogły trafić m.in. imiona i nazwiska oraz numery PESEL. Wszystko przez niewystarczająco zabezpieczony system obsługi.
Zatrzymano grupę przestępców, którzy kradli pieniądze, podszywając się pod banki. Ośmiu z trzynastu mężczyzn trafiło do aresztu tymczasowego, wobec pięciu zastosowano ograniczenie wolności. W trakcie zatrzymana zabezpieczono mienie na pokaźną kwotę.
Najpoważniejszym ujawnionym incydentem w zakresie bezpieczeństwa danych pod koniec zeszłego roku w Polsce był atak na ALAB laboratoria. Skradziono ok 200 tys. rekordów pacjentów, łącznie z ich dokumentacją medyczną, część z nich została opublikowana. Co dalej z bezpieczeństwem informacji pozostałych osób?
Śląska policja przestrzega przed nowym oszustwem dokonywanym za pośrednictwem SMS-ów. Warto zwrócić na nie szczególną uwagę, gdyż nie wykorzystuje najpopularniejszych scenariuszy, co może osłabiać czujność. Tym razem oszuści przekonują, że oferują pracę.
Jutro i pojutrze obchodzimy Dzień Babci i Dzień Dziadka. Tak może być jednak szczególną okazją dla sprzedawców stosujących nieuczciwe praktyki, ale też dla cyberprzestępców. Swoje zalecenia wydał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz instytucje finansowe.
Mamy do czynienia z jednym z największych wycieków danych uwierzytelniania internautów w historii. Takie zapewnienia słyszymy regularnie, po czym okazuje się, że kolejna paczka stanowi tak naprawdę kompilację poprzednich. Niestety, tym razem jest inaczej – w darknecie znaleźć można 25 mln nowych haseł.