Sukces polskiej policji. Zatrzymano grupę sprawców groźnych ataków

Zatrzymani sprawcy DDoS-ów

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości poinformowało o zatrzymaniu członków czteroosobowej grupy realizującej ataki distributed-denial-of-service (DDoS). Napastnicy wzięli na celownik jedną z firm hostingowych, czyli oferujących infrastrukturę umożliwiającą świadczenie dostępu do stron, aplikacji czy usług webowych.

Zatrzymań dokonano w Poznaniu, osoby pochodziły z województw wielkopolskiego, pomorskiego i mazowieckiego. Przedstawiono im następujący zarzut: „działając bez upoważnienia, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i wyrządzenia szkody firmie zajmującej się świadczeniem usług hostingowych, wspólnie i w porozumieniu dokonywali serii ataków DDoS na serwery tej firmy”.

Czym są ataki DDoS?

Ataki DDoS nie wiążą się z popularnymi w Polsce mniej lub bardziej drobnymi oszustwami. Mogą unieruchamiać całe serwery. Napastnicy najpewniej z użyciem wcześniej przejętych z użyciem złośliwego oprogramowania urządzeń (routerów czy całych komputerów) w takim scenariuszu bombardują serwery zapytaniami, aż dochodzi do ich przeciążenia.

Taki atak może być szczególnie poważny w przypadku firmy hostingowej – unieruchomiona, a zatem otwarta na kolejne ataki może zostać infrastruktura, na której stoi nie jedna, lecz wiele witryn czy usług webowych. Po ich awarii mogli wykorzystać podatności w oprogramowaniu, aby np. pozyskać dane użytkowników czy przejąć kontrolę nad serwerami.

Zabezpieczono dowody, sprawa jest rozwojowa

Wraz z zatrzymaniami dokonano 12 przeszukań, podczas których zabezpieczono komputery stacjonarne, laptopy, nośniki danych, karty SIM i płatnicze. Odnaleziono też materiał dowodowy wskazujący na winę zatrzymanych. Funkcjonariusze potwierdzają, że sprawa ma rozwojowy charakter i zatrzymań w związku z tą sprawą może być więcej.