biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Setki osób wpłaciły pieniądze, a firma zniknęła. UOKiK składa zawiadomienie do prokuratury
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 07.05.2025 19:05

Setki osób wpłaciły pieniądze, a firma zniknęła. UOKiK składa zawiadomienie do prokuratury

policja
Fot. Marek BAZAK/East News

Rośnie liczba osób zgłaszających, że zostały oszukane za pośrednictwem jednej z popularnych stron internetowych sprzedających bony podarunkowe, jakie można np. wręczyć w prezencie bliskiej osobie. Rozgoryczeni klienci wydali niekiedy nawet po kilkaset złotych na jeden bon, z którego obdarowani nie mogli skorzystać. W międzyczasie słuch po spółce zaginął. Mimo to wciąż działa witryna internetowa wraz ze sklepem. Kolejne osoby mogą więc stracić pieniądze.

Setki oszukanych klientów – pieniądze wyparowały razem z władzami spółki?

Przez działania oszustów urodzinowe prezenty mogły okazać się dla wielu przykrym rozczarowaniem. Sprawa dotyczy serwisu mambon.pl, w którym nadal można kupić kupony umożliwiające skorzystanie z konkretnych usług. Popularnością cieszą się tam m.in. bony na sesję laser tag, masaże, usługi kosmetyczne czy skoki ze spadochronem. Cena waha się od kilkudziesięciu złotych do ok. 1 tys. zł. Oferta cieszy się popularnością wśród osób poszukujących udanego pomysłu na prezent.

Jak informuje serwis cashless.pl, coraz więcej klientów mambon.pl zgłasza, że nie może zrealizować bonów, ani odzyskać pieniędzy, a próby kontaktu z administracją kończą się niepowodzeniem. Liczba pokrzywdzonych jest tak duża, że interwencję podjął Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Screenshot 2025-05-07 18.31.42.png
mat. mambon.pl
Ważna wiadomość dla kredytobiorców. Wiadomo co dalej ze stopami procentowymi Przetrwali recesję, teraz chcą pomóc. Radzą młodym jak przygotować się na najgorsze

UOKiK zawiadamia prokuraturę. Mówi się już otwarcie o oszustwie

Osoby, które poczuły się pokrzywdzone przez mambon.pl organizują się na facebookowych grupach. Liczba użytkowników szybko rośnie i dziś sięga już 800 osób. Jak wspomniano, niektóre bony mogą mieć wartość przekraczającą nawet 1 tys. zł, co daje już znaczącą kwotę, jeśli doszło do oszustwa. Wątpliwości w tej sprawie nie mają pokrzywdzeni, a ich argumentacja przekonała UOKiK.

Biuro prasowe UOKiK przekazał cashless.pl potwierdzenie, że faktycznie o możliwości popełnienia przestępstwa została powiadomiona prokuratura. Redakcji nie udało się skontaktować z administracją serwisu.

Spółka Honey Payment jest notowana na NewConnect, ale nie składa raportów finansowych. Władze milczą

UOKiK podejrzewa, że pokrzywdzeni klienci mambon.pl mogli paść ofiarami oszustwa:

Liczba i charakter sygnałów od konsumentów były podstawą do skierowania zawiadomienia do Prokuratury. Według prezesa UOKiK zachodzi uzasadnione podejrzenie możliwości popełnienia przestępstwa oszustwa

Właściciel mambon.pl - firma Honey Payment, której prezesem jest Grzegorz Szulik, broniła się wcześniej, że przestoje w realizacji usług wynikają z ataku hakerskiego. Było to jednak jeszcze przed Wielkanocą, a to właśnie święta miały być terminem granicznym dla przywrócenia sprawności operacji, co do tej pory się nie wydarzyło.

Screenshot 2025-05-07 18.38.15.png
mat. GPW NC

Poszkodowani nie mogą też skontaktować się z Honey Payment. Niestety wśród komunikatów inwestorskich dotyczących tej firmy nie znajdziemy informacji o trwającym kryzysie, lecz jedynie o upomnieniach otrzymywanych od GPW w związku z brakiem składania raportów finansowych. Honey Payment zalega z nimi już od dwóch lat.

UOKiK zwraca uwagę na dużą liczbę pokrzywdzonych, choć osoby, które zgłosiły się do urzędu to zaledwie niewielka część facebookowej grupy:

Do tej pory otrzymaliśmy blisko 100 skarg dotyczących firmy mambon.pl. Konsumenci wskazują w nich m.in. na: brak możliwości zrealizowania zakupionych bonów lub problemy z ich realizacją oraz anulowanie zamówień, bez dokonania zwrotu zapłaconej kwoty.

Strona mambon.pl nadal jest dostępna dla klientów, można więc za jej pośrednictwem przeglądać i kupować produkty. Jak wynika z komunikatów UOKiK, obecnie zakup oferowanych tam usług może oznaczać ryzyko wyrzucenia pieniędzy w błoto. 

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: