Problemy systemu dot. wyborów prezydenckich. Ministerstwo zabiera głos i apeluje do Polaków
Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało, że tylko od 20 maja, ponad 211 tysięcy wyborców dopisało się do spisów prowadzonych przez konsula, co daje w tej chwili liczbę 695 886 potencjalnych wyborców, biorących udział w tegorocznych wyborach prezydenckich za granicą. Chętnych jest tak wiele, że przeciążeniu uległ system E-Wybory, który miał zagwarantować możliwość składania odpowiednich wniosków, dających szansę na oddanie głosu każdemu uprawnionemu obywatelowi.
Ogromne zainteresowanie wyborami prezydenckimi 2025 - również za granicą
Wybory prezydenckie w Polsce, których druga tura rozpocznie się już 1 czerwca, budzi ogromne emocje wśród obywateli. Wiele wskazuje na to, że z roku na rok w społeczeństwie rośnie świadomość na temat tego, jak ważne jest uczestniczenie w życiu politycznym kraju i jak dużą wagę ma inicjatywa obywatelska. Artykuły i materiały dotyczące kandydatów w tegorocznych wyborach biją rekordy popularności.
Przykładowo, rozmowa Sławomira Mentzena z Karolem Nawrockim osiągnęła już 4,6 mln wyświetleń, a z Rafałem Trzaskowskim, 4,7 mln. Co więcej, zainteresowanie sprawami Polski widoczne jest również wśród obywateli przebywających za granicą. Chętnych, aby oddać swój głos, jest tak wiele, że awarii uległ rządowy system E-Wybory.
Ponad 600 tysięcy chętnych do głosowania za granicą
Jak poinformowała w środę, 28 maja Justyna Chrzanowska z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, od 20 maja, już ponad 211 tysięcy wyborców dopisało się do spisów prowadzonych przez konsula, co daje aktualnie liczbę 695 886 potencjalnych wyborców.
Pamiętają Państwo, że na pierwszą turę głosowania w wyborach prezydenckich zarejestrowało się za granicą ponad 509 tysięcy obywateli. Po pierwszej turze została uruchomiona możliwość dopisywania się do spisów wyborców prowadzonych przez konsulów i odnotowaliśmy ogromną dynamikę tych zapisów - poinformowała podczas briefingu Justyna Chrzanowska, pełnomocnik Ministra Spraw Zagranicznych ds. organizacji wyborów Prezydenta RP za granicą.
Co więcej, do tej liczby dojdą jeszcze wyborcy, którzy w dniu wyborów pojawią się w lokalach, z zaświadczeniem o prawie do głosowania.
Głosowanie na kontynentach amerykańskich odbędzie się w dniu 31 maja 2025 r. W szczytowym momencie w systemie E-Wybory chciało zapisać się kilka tysięcy osób na godzinę. Platforma nie wytrzymała, przez co użytkownicy stracili możliwość korzystania z serwisu.
System E-Wybory uległ znacznemu przeciążeniu
27 maja pojawiło się wiele raportów związanych z błędnym działaniem systemu e-Wybory. Justyna Chrzanowska odniosła się do tej sytuacji, jednocześnie przypominając, że czas na pobranie zaświadczenia o prawie do głosowania, kończy się już za chwilę.
Ta dynamika była bardzo widoczna w ostatnich godzinach prac naszych serwerów. Wiemy, że były pewne zakłócenia z funkcjonowaniem systemu e-wybory. Natomiast zawsze można było wtedy jeszcze wysłać zgłoszenie do konsula drogą mailową. Ci z Państwa, którzy chcieliby wziąć jeszcze udział w wyborach, pamiętajcie, że macie czas do 29 maja na pobranie zaświadczenia o prawie do głosowania, które można pobrać zarówno u konsula, jak również w urzędzie gminy.
We wtorek dyrektor Międzynarodowego Instytutu Republikańskiego w Kiszyniowie, Krzysztof Lisek na bieżąco publikował wpisy na platformie X, dotyczące problemów technicznych związanych z przeciążeniem serwerów e-Wybory.
Ważne dla Polonii! Wczoraj ok 22.30 system http://ewybory.msz.gov.pl przestał dobrze działać ze względu na przeciążenie serwera (rejestrowało się kilka tysięcy osób na godzinę)! Do jutra można pobrać od konsula zaświadczenie o prawie do głosowania. Proszę o kontakt z konsulatami!
Uwaga wyborcy za granicą! Jeżeli macie problem z rejestracją online wyślijcie e-mail z niezbędnymi danymi (imię, nazwisko, adres za granicą, PESEL, nazwisko rodowe matki oraz numer i lokalizację wybranej komisji do konsula. E-mail znajdziecie na stronie konsulatu" - dodał w innym wpisie.
